StoryEditor

Poznaj mistrzowskich drwali!

Latające wióry, warkot silników, trzask upadających kłód drewna – taka oprawa towarzyszyła najważniejszym zawodom w cięciu i rąbaniu drewna w sezonie, które 11 i 12 sierpnia rozgrywano w śląskim Koszęcinie. Po zaciętej walce w różnorodnych konkurencjach, sprawdzających techniczne umiejętności zawodników, ich dyspozycję fizyczną oraz odporność na stres, poznaliśmy zwycięzców.
14.08.2018., 17:08h
Pierwszego dnia rywalizacji poznaliśmy Mistrza Polski Strażaków Ochotników Stihl Timbersports.  Już po raz dziesiąty w karierze został Arkadiusz Drozdek z Zielonej Góry. W październiku weźmie on udział w indywidualnych i drużynowych Mistrzostwach Świata w Liverpoolu, gdzie będzie bronić zdobytego w ubiegłym roku srebra w klasyfikacji drużynowej.

Drugiego dnia zawodów wyłoniony został Mistrz Polski Drwali w tradycyjnych konkurencjach związanych z pracą w lesie. W tym roku tytuł ten przypadł w udziale Tomaszowi Bilskiemu z Komańczy w woj. Podkarpackim.

Obydwie imprezy o randze mistrzowskiej, choć równie pasjonujące i widowiskowe, różnią się jednak charakterem. W zawodach w odmianie sportowej Stihl Timbersports liczy się przede wszystkim siła fizyczna i szybkość – podczas, gdy rywalizacja profesjonalnych drwali w odmianie tradycyjnej to bardziej popis precyzji i techniki. Znajduje to odbicie w konkurencjach, w jakich startują uczestnicy obu zawodów. W ramach Stihl Timbersports zawodnicy z herkulesową siłą przerąbują kłody drewna ostrymi jak brzytwa siekierami, odcinają kręgi drewna dwumetrowymi piłami ręcznymi i opanowują potężne piły łańcuchowe o mocy dochodzącej do nawet 80 KM. Tymczasem zawodowi drwale precyzyjnie obalają drzewa na wyznaczone miejsce, wymieniają na czas prowadnice w piłach łańcuchowych i okrzesują kłody z pali imitujących gałęzie.

Jednocześnie istnieje szereg wspólnych mianowników łączących te dwie odmiany zawodów drwali: wieloletnia i bogata tradycja, niesłabnąca chęć ustanawiania kolejnych rekordów, a także wspólne budowanie pozycji polskich zawodników w rankingu światowym, do którego przebojem wdarli się dzięki fantastycznej formie zespołu Stihl Timbersports na zeszłorocznych mistrzostwach świata w Lillehammer.

– Wysoki poziom jaki zaprezentowaliśmy podczas zawodów w Koszęcinie pozwala wierzyć, że tak w konkursach indywidualnych, jak i drużynowych, nie ma dla nas celów nieosiągalnych – przekonuje Arkadiusz Drozdek, na co dzień zielonogórski strażak, kapitan naszego srebrnego teamu z Norwegii.

– Sport, do niedawna jeszcze uważany nad Wisłą za nieco nietypowy, z roku na rok zdobywa coraz większą popularność. Publiczność docenia nie tylko nasze umiejętności, ale także wspaniałą atmosferę towarzyszącą każdemu z organizowanych wydarzeń – dodaje Tomasz Bilski, zawodowy drwal i świeżo upieczony Mistrz Polski drwali z Koszęcina.

Podium Mistrzostw Polski Strażaków Ochotników Stihl Timbersports:

1.    Arkadiusz Drozdek - 77 punkty
2.    Jacek Groenwald - 73 punkty
3.    Michał Dubicki - 51 punktów

Podium Mistrzostw Polski Drwali

1.    Tomasz Bilski (Team Stihl) – 1606 punktów
2.    Kamil Szarmach – 1596 punktów
3.    Zenon Sobolewski (Team Stihl) – 1595 punktów

Najlepszym juniorem został Robert Glazer – 1596 (Team Stihl).

oprac. bcz na podst mat. pras . Stihl
Fot. Stihl
Bartłomiej Czekała
Autor Artykułu:Bartłomiej Czekała Redaktor naczelny portalu topagrar.pl, dyrektor PWR online
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
20. kwiecień 2024 04:25