StoryEditor

„Produkt polski” czyli lepszy produkt. Ministerstwo rozpoczyna kampanię

Resort rolnictwa rozpoczyna ogólnopolską kampanię informacyjną, która ma na celu zwiększenie świadomości konsumentów na temat oznakowania „Produkt polski”. Zdaniem Jana Krzysztofa Ardanowskiego kupowania takich produktów to najlepiej rozumiany patriotyzm gospodarczy.
11.09.2019., 14:09h
W styczniu 2017 r. weszła w życie stosowna ustawa, która daje producentom możliwość wyróżniania na rynku towarów wytworzonych w Polsce z polskich surowców poprzez oznakowanie ich informacją „Produkt polski” lub znakiem zawierającym taką informację. Resort rolnictwa chciał w ten sposób wyjść naprzeciw oczekiwaniom konsumentów, dotyczącym łatwiejszej identyfikacji produktów wytworzonych z krajowych surowców. – Jesteśmy krajem otwartym, który ze względu na podpisane umowy, członkostwo w unii Europejskiej, nie może stosować zamykania swoich granic. I tej zasady nie będziemy łamać. Ale chcemy dotrzeć do świadomości społecznej Polaków aby wskazać, że ich decyzje zakupowe, to o czym decydują przy kasie, mam ogromny wpływ dla rozwoju naszej gospodarki – mówił minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski

Przepisy ustawy określają jednolite kryteria, dotyczące dobrowolnego umieszczania informacji  „Produkt polski”. Produkty muszą być wyprodukowane z surowców wytworzonych na terenie Polski z tym, że w produktach przetworzonych dopuszcza się użycie importowanych składników (np. przypraw, bakalii, ryż) w ilości do 25% masy tych produktów, jednakże pod warunkiem, że składniki takie nie są wytwarzane w kraju. Umieszczenie informacji „Produkt polski” bez spełnienia ustawowych kryteriów podlega karze. – Jest to znak nobilitujący producentów, który biało-czerwoną flagą i napisem będzie chciał oznaczać swoje produkty, które spełniają najwyższe wymagania – dodał minister Ardanowski.

Ze realizację kampanii reklamującej „Produkt polski” odpowiada Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa. Pierwsza jej odsłona miała miejsce w kwietniu tego roku. Teraz rusza druga edycja.

Do kupowania produktów ze znakiem „Produkt polski” zachęcali także szefowie największych polskich przedsiębiorstw. – Nie ma dzisiaj silnej gospodarski, jeżeli nie zbudujemy świadomości konsumentów. Dzisiaj granice są otwarte i to końcowy klient decyduje po, który wyrób sięga. – powiedział Daniel Obajtek prezes PKN Orlen. – Dla Krajowej Spółki Cukrowej dołączenie do programu było czymś bardzo naturalnym. My bezpośrednio współpracujemy z polskimi rolnikami. Jeżeli klient kupuje nasz produkt to jednocześnie wspiera tych rolników – powiedział Krzysztof Kowa prezes Krajowej Spółki Cukrowej.    wk
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
24. kwiecień 2024 20:21