Zakup czy wynajem ciągnika? Przed tym wyborem staje coraz więcej rolników
Rolnictwo od zawsze sztuka kalkulacji. Kiedyś gospodarze liczyli zboże na garnce i miarki, dziś liczymy motogodziny, amortyzację, koszty i stawkę VAT. Gdy przychodzi czas intensywnych prac polowych, coraz więcej rolników staje przed dylematem: kupić nowy ciągnik lub spłacać go latami, czy wynająć na sezon? Przyjrzyjmy się temu zagadnieniu z bliska, w duchu chłopskiego rozsądku.
Sprawdź też: Ile kosztuje ha orki? Jaki jest koszt siewu? Czy usługa się opłaca?
Wynajem krótkoterminowy to takie użyczenie. Potrzebuję maszyny, to ją wypożyczam i tyle. Fakt, czasem trzeba ją sobie z góry zarezerwować, ale wynajmując ją mamy z głowy serwisowanie, ubezpieczenie i inne papierowe problemy.
Przeglądając ofertę użyczenia, na pierwszy rzut oka koszty wydają się spore, ale jak dobrze policzyć… I my spróbujmy, choć żeby było ciekawiej, to porównamy koszty użyczenia maszyny o mocy 160 koni w Polsce i w Niemczech. Uwaga: będzie ciekawie.
Ile zapłacisz za wynajem ciągnika 160 KM w Polsce?
Jeżeli chciałbyś wypożyczyć nowy ciągnik o mocy około 160 KM – na przykład do ciężkich prac uprawowych – w Polsce musisz przygotować około 11 050 zł netto miesięcznie. Przy trzymiesięcznym wynajmie daje to 33 150 zł netto.
Do tego doliczmy podatek VAT w wysokości 23% i mamy już 40 774 zł brutto. Trzeba też jeszcze pamiętać o limitach motogodzin i ewentualnych “karach” za ich przekroczenie, choć w tym przypadku są przewidywalne.
Koszty wynajmu ciągnika u naszych sąsiadów wypadają dużo korzystniej
W Niemczech za wypożyczenie podobnego sprzętu zapłacisz 1 697 euro netto miesięcznie, co w przeliczeniu na złotówki (przy kursie 4,30 zł za euro) daje około 7 300 zł miesięcznie. Trzy miesiące kosztują tam zatem 21 900 zł netto (ok. 6 060 euro brutto po doliczeniu niemieckiego VAT-u w wysokości 19%).
Wniosek? W Niemczech wynajem ciągnika jest średnio o jedną trzecią tańszy niż w Polsce.
Dlaczego Niemcy płacą mniej za wynajem maszyn? Klucz tkwi w skali i systemie
Wydawać by się mogło, że skoro Niemcy mają wyższe pensje, to i wynajem powinien być droższy. Ale nie. Rzecz tkwi w kilku prostych faktach:
- Skala rynku i większa konkurencja – W Niemczech działa ogromna liczba firm wynajmujących maszyny rolnicze. Są to zarówno duże sieci, jak i lokalne firmy rodzinne. Konkurencja wymusza niższe ceny.
- Większa liczba maszyn – Firmy wynajmujące mają więcej ciągników, często młodszych, bardziej dostępnych od ręki. U nas park maszynowy jest mniejszy, a sprzęt szybciej “zarabia na siebie”.
- Lepsze finansowanie – Zachodnie firmy wynajmujące maszyny rolnicze korzystają z tańszego leasingu i kredytowania maszyn, co oczywiście obniża koszt najmu.
- Niższy VAT – W Niemczech VAT na wynajem maszyn rolniczych wynosi 19%, w Polsce 23%. Drobna różnica, ale przy dużych kwotach daje bardzo konkretne pieniądze.
- Lepszy rynek wtórny. W Niemczech traktory pracują kilka sezonów i są szybko wymieniane, więc wynajmujący często bazują na tańszych, kilkuletnich ciągnikach, a nie na najnowszych modelach.
- Niemieccy rolnicy mogą korzystać z tańszego paliwa rolniczego i ulg podatkowych na wynajem sprzętu do celów rolniczych.
Dlaczego w Niemczech wynajem jest tak popularny?
- Rolnicy w Niemczech liczą każdy koszt operacyjny na hektar, a nie “prestiż” posiadania nowego ciągnika.
- Wiedzą, że nowy ciągnik po 5 latach straci nawet 50% wartości — a w wynajmie ten spadek wartości nie jest ich problemem.
- Dlatego wynajmują na 3–5 lat, a potem zamieniają maszyny na nowe bez kosztów napraw czy utraty wartości.
Gdyby polski rynek wynajmu maszyn był tak rozwinięty jak niemiecki — wynajem byłby tańszy nawet o 20–25%. Na razie jednak, przy 100 ha gospodarstwa i sezonowej pracy, wynajem w Polsce mimo wszystko może się opłacać, choć trzeba liczyć się z wyższymi kosztami niż nasi zachodni sąsiedzi.
Czy warto wynajmować ciągnik? Wszystko zależy od potrzeb gospodarstwa
Odpowiedzmy sobie szczerze, jak rolnik rolnikowi: to zależy.
Jeśli masz małe gospodarstwo i ciągnik byłby potrzebny tylko sezonowo – wynajem to świetne rozwiązanie. Bez ogromnych wydatków, bez zamrażania kapitału i bez martwienia się o późniejszą odsprzedaż maszyny.
Jeśli jednak Twój ciągnik miałby codziennie pracować przez cały rok — wtedy wynajem staje się nieopłacalny. Lepiej zainwestować we własny sprzęt lub rozważyć leasing.
Leasing, kredyt czy wynajem ciągnika? Porównujemy koszty na 5 lat
Źródło: wrp.pl
