StoryEditor

Biogazownia rolnicza - PiS chce zmian w opodatkowaniu

Posłowie PiS złożyli w sejmie projekt ustawy, która ma umożliwić traktowanie biogazowni rolniczej, jako nierozerwalnej części gospodarstwa i opodatkowania jej podatkiem rolnym, a nie od nieruchomości.

31.10.2024., 08:03h

Transformacja energetyczna Polski

Zdaniem polityków PiS rozwój stabilnych i sterowalnych odnawialnych źródeł energii jest ważnym elementem transformacji energetycznej Polski. Wśród instalacji odnawialnego źródła energii kluczowe miejsce zajmują biogazownie rolnicze, które wykorzystując lokalnie dostępne substraty stanowiące pozostałości z działalności rolniczej produkują biogaz rolniczy będący nośnikiem energii i ciepła.

Zobacz także: Komu opłaca się inwestycja w mikrobiogazownię? (WYWIAD)

Biogazownia rolnicza pozytywnie wpływa na zwiększenie poziomu bezpieczeństwa energetycznego mieszkańców obszarów wiejskich oraz wzrost ich niezależności od zewnętrznych dostawców. Dla rolników i zakładów przetwórstwa rolno-spożywczego biogazownia rolnicza stanowi uzupełniający element prowadzenia działalności. Wykorzystywanie przez te podmioty biogazu rolniczego jest bowiem w większości wykorzystywane na zaspokajanie potrzeb własnych.

Tymczasem aktualnie obowiązujące przepisy podatkowe, związane z klasyfikowaniem gruntów zajętych przez stanowiące gospodarczą całość budynki, budowle i urządzenia tworzące biogazownię rolniczą stanowią istotną przesłankę w prawidłowym rozwoju odnawialnych źródeł energii na obszarach wiejskich.

- W związku z powyższym przedmiotowy projekt zakłada, że biogazownia rolnicza działająca w ramach gospodarstwa rolnego powinna być traktowana jak nierozerwalna część tego gospodarstwa rolnego. To z kolei powoduje, że taka instalacja powinna być opodatkowana podatkiem rolnym, nie zaś podatkiem od nieruchomości – czytamy w uzasadnieniu projektu.

image

Jakie mieszadła sprawdzą się w zbiornikach na gnojowicę i w biogazowni?

Grunty zaliczone do ewidencji

Posłowie PiS zaproponowali rozszerzenie zbioru przesłanek, na podstawie których określonej kategorii gruntów nie można uznać za grunty zajęte na prowadzenie działalności gospodarczej innej niż działalność rolnicza, sklasyfikowanych w ewidencji gruntów i budynków jako użytki rolne. Projektowane przepisy zakładają, że za grunty zajęte na prowadzenie działalności gospodarczej innej niż działalność rolnicza nie uważa się gruntów sklasyfikowanych w ewidencji gruntów i budynków jako użytki rolne zajętych pod działalność wykonywaną w biogazowni rolniczej, o ile ich łączna powierzchnia nie jest większa niż 1 ha i wchodzą one w skład gospodarstwa rolnego. Proponowane zmiany w sposób jednoznaczny klasyfikują grunty zajęte pod biogazownię rolniczą i tym samym ograniczają dowolność interpretacji przez organy podatkowe.

Z kolei w przepisach ustawy o podatkach i opłatach lokalnych wprowadza się także zmiany mające na celu wprowadzenie wyraźnego wyłączenia gruntów, budynków, budowli i urządzeń tworzących zorganizowaną całość gospodarczą biogazowni rolniczej od podatku od nieruchomości. Jednocześnie w projektowanym przepisie określa się, że częścią gospodarstwa rolnego są zbiorniki do magazynowania nawozów organicznych. Proponuje się, aby przyjąć, że są to urządzenia niezależne od biogazowni rolniczej, lecz nadal wchodzące w skład gospodarstwa rolnego.

Kto sfinansuje zmiany ?

Posłowie PiS przyznają, że projekt niesie za sobą zmniejszenie wpływów dla budżetów jednostek samorządu terytorialnego wynikających z zmiany podstawy opodatkowania. Ale ich zdaniem zmniejszone wpływy do budżetów jednostek samorządu terytorialnego będą rekompensowane rozwojem lokalnym, rozwojem przedsiębiorczości i miejsc pracy.

 

WK

Fot: Bujoczek

Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
06. listopad 2024 13:04