StoryEditor

Wielkopolska: Oszukiwali na skupie rzepaku – wpadli na gorącym uczynku

Policja i prokuratura w Szamotułach badają sprawę oszustw przy zakupie rzepaku w jednej z miejscowych firm. Sprawę zgłosił policjantom dyrektor, który podejrzewał swoich pracowników o nieuczciwe zachowanie. Szybkie śledztwo pozwoliło zatrzymać sprawców na gorącym uczynku. 9 podejrzanych osób usłyszało zarzuty.
22.05.2020., 14:05h
Jak poinformowała mł. asp. Sandra Chuda z Komendy Powiatowej Policji w Szamotułach, policjanci w maju br. otrzymali zawiadomienie od zaniepokojonego dyrektora jednego z miejscowych zakładów, iż w jego firmie najprawdopodobniej doszło do oszustwa na dużą skalę. Po zbadaniu sprawy okazało się, iż prawdopodobnie pracownicy firmy, w trakcie skupowania rzepaku celowo fałszują stopień zanieczyszczenia dostarczanego towaru, przez co firma ponosi rażące straty finansowe. Zamiast czystego rzepaku, właściciel otrzymywał m.in. rzepak zmieszany z żytem lub innym zbożem.

Ze wstępnych ustaleń wynikało też, iż proceder ten trwał co najmniej od stycznia tego roku. W tym okresie, do firmy wjechało najprawdopodobniej około 30 samochodów ciężarowych, które były nieprawidłowo zbadane, przez co firma została narażona na straty o wysokości co najmniej 650 tysięcy złotych.

Funkcjonariusze przystąpili do działań operacyjnych i bardzo szybko na gorącym uczynku zatrzymali troje pracowników firmy, którzy w nieprawidłowy sposób przeprowadzali badanie przywiezionego ładunku. Policjanci pracujący nad sprawą zabezpieczyli niezbędne materiały dowodowe.

Do tej pory, kryminalni zatrzymali 9 osób w sprawie. Sześcioro z nich, to pracownicy firmy skupującej rzepak, natomiast troje z nich, to dostawcy - wielkoobszarowi rolnicy. Podejrzani, to mieszkańcy Szamotuł oraz gminy Szamotuły, Wronek, powiatu obornickiego, powiatu gnieźnieńskiego oraz powiatu świdwińskiego. Wszyscy usłyszeli zarzuty oszustwa, w którym poniesiono straty znacznej wartości, do których w większości przyznali się i złożyli obszerne wyjaśnienia.

Jak informuje KPP w Szamotułach, na poczet przyszłych kar, na chwilę obecną, organy ścigania dokonały tymczasowego zajęcia mienia na sumę około 1 miliona 331 tysięcy złotych. Ale policjanci nie wykluczają, że straty te mogą jeszcze wzrosnąć po dokładnym przeanalizowaniu zebranych materiałów dowodowych. Policjanci oraz prokurator analizują również, czy proceder ten nie rozpoczął się znacznie wcześniej niż w styczniu 2020 roku. W związku z powyższym funkcjonariusze nie wkluczają kolejnych zatrzymań oraz zarzutów dla innych osób zamieszanych w przestępstwo.

Trwa prokuratorskie śledztwo w tej sprawie.

oprac. bcz na podst. KPP w Szamotułach
Fot. KPP Policji w Szamotułach
Bartłomiej Czekała
Autor Artykułu:Bartłomiej Czekała Redaktor naczelny portalu topagrar.pl, dyrektor PWR online
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
02. maj 2024 07:23