Biurokracja opóźnia rozwój gospodarstw
W sierpniu roku 2024 Wielkopolska Izba Rolnicza, apelowała do prezesa Krajowej Rady Izb Rolniczych Wiktoria Szmulewicza z prośbą o wystąpienie do resortu rolnictwa oraz resortu budownictwa w celu wprowadzenia zmian w planie budowlanym. Chodziło o to, by przyspieszyć procesy inwestycyjne w zakresie budowy budynków inwentarskich i budowli około inwentarskich.
Jak wynika z treści pisma, proces budowy budynków inwentarskich i budowli około inwentarskich jest bardzo czasochłonny, dlatego rolnicy zaproponowali następujące rozwiązania:
- odstąpienie od obowiązku uzyskiwania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla inwestycji z tzw. II grupy, które zwykle i tak otrzymują pozytywną ocenę,
- ochronę praw nabytych rolników – nowo przybyli mieszkańcy wsi nie powinni mieć prawa oprotestowywać inwestycji rolniczych (np. budowy obory do 210 DJP),
- wprowadzenie zasady wzajemności – rolnik powinien być stroną w procedurze budowy domu jednorodzinnego, jeśli inwestycja może utrudnić mu później prowadzenie działalności rolniczej,
- ograniczenie uprawnień organizacji ekologicznych i społecznych, które często blokują inwestycje rolnicze; w razie bezzasadnych odwołań powinny one ponosić odpowiedzialność finansową,
- przyspieszenie procedur administracyjnych – wnioski rolników powinny być rozpatrywane maksymalnie w ciągu 60 dni,
- wskazanie, że w przypadku budynków dla inwentarza żywego należy stosować procedury uproszczone, ze względu na konieczność zapewnienia zwierzętom odpowiednich warunków bytowych.
Co na to Ministerstwo Rozwoju i Technologii?
Po ponad roku Ministerstwo Rozwoju i Technologii odpowiedziało na wniosek WIR przesłany do rozpatrzenia przez prezesa KRIR, wyrażając zrozumienie dla problemów rolników i jednocześnie wyjaśniając, że część spraw wskazanych w piśmie przez WIR nie leży w kompetencjach tego resortu.
Do takich spraw MRiT zaliczyło m.in. decyzje środowiskowe, czyli tzw. oceny oddziaływania na środowisko, których wydawanie należy do Ministerstwa Klimatu i Środowiska.
– Były Minister Rozwoju i Technologii wystąpił do Ministra Klimatu i Środowiska oraz do Ministra Infrastruktury o rozważenie możliwości wprowadzenia zmian legislacyjnych mających na celu usprawnienie i przyspieszenie procesu inwestycyjno-budowlanego – czytamy w odpowiedzi MRiT.
Przeczytaj również: Jakie budowle w gospodarstwie rolnym nie wymagają zgłoszenia?
Ułatwienia w prawie budowlanym dla rolników
Zdaniem MRiT, aktualnie obowiązujące prawo budowlane zawiera już ułatwienia dla rolników. Zalicza się do nich m.in. brak konieczności uzyskiwania pozwolenia na budowę, którą wystarczy zgłosić, a w niektórych przypadkach nawet zgłoszenie nie jest konieczne. Dotyczy to następujących budynków i budowli:
- Bez pozwolenia, ale z obowiązkiem zgłoszenia można budować m.in.:
- płyty do składowania obornika,
- szczelne zbiorniki na gnojówkę lub gnojowicę,
- silosy do 250 m³ i wysokości do 15 m,
- silosy na kiszonkę,
- niewielkie stawy i zbiorniki wodne do 5000 m²,
- budynki gospodarcze lub wiaty o powierzchni do 300 m².
- Bez pozwolenia i bez zgłoszenia można budować m.in.:
- małe parterowe budynki gospodarcze do 35 m²,
- suszarnie kontenerowe do 21 m²,
- małe stawy do 1000 m²,
- proste budynki gospodarcze lub wiaty do 150 m².
Urzędy mają ściśle określony czas na wydanie decyzji o budowie
Jak twierdzi MRiT, urzędy mają ściśle określony czas na wydawanie decyzji, które zgodnie z przepisami, powinny być wydawane w następującym tempie:
- zwykłe sprawy powinny być załatwione w miesiąc,
- trudniejsze – w 2 miesiące,
- a w sprawach pozwoleń na budowę, jeżeli urząd się spóźni, może dostać karę 500 zł za każdy dzień zwłoki.
Kto jest stroną w postępowaniu o pozwolenie na budowę?
Jak przypomina MRiT, stronami w postępowaniu o pozwolenie na budowę są:
- inwestor (czyli rolnik),
- właściciele działek znajdujących się w zasięgu oddziaływania inwestycji.
Jak podkreśla MRiT, stroną w postępowaniu nie mogą być organizacje społeczne, których wpływ już teraz jest ograniczony.
Czy prawo budowlane zostanie znowelizowane? Jest haczyk
Z przesłanej przez MRiT odpowiedzi wynika również, że w Sejmie trwają prace nad nowelizacją Prawa budowlanego, a nowe przepisy mają:
- jeszcze bardziej uprościć i przyspieszyć procedury,
- poszerzyć listę inwestycji, które nie wymagają pozwolenia na budowę,
- wprowadzić obowiązek, by osoby składające odwołania musieli jasno wskazać powody i dowody, co ma zapobiec nieuzasadnionym protestom.
Dodatkowo do inwestycji niewymagających pozwolenia (tylko zgłoszenia) mają zostać dodane:
- zbiorniki na wody opadowe i roztopowe (do 30 m³) związane z produkcją rolną,
- a te najmniejsze (do 5 m³) nie będą wymagały nawet zgłoszenia.
Ministerstwo potwierdza zatem, że planuje ułatwienia, ale jest haczyk, bo… większość dużych inwestycji nadal będzie wymagała pełnych procedur i ocen środowiskowych. Dodatkowo projekt zmian w prawie budowlanym wciąż jest na etapie prac sejmowych, więc realnych skróceń procedur jeszcze nie ma.
Oprac. Justyna Czupryniak-Paluszkiewicz na podst. MIR
fot. Katarzyna Sierszeńska
