StoryEditor

Czy będzie interwencja na rynku wieprzowiny?

Podczas wczorajszego spotkania Rady ds. Rolnictwa i Rybołówstwa (AGRIFISH) komisarz Wojciechowski powiedział o kilku sprawach, którymi KE zamierza się w najbliższym czasie zająć. Jedną z nich jest ewentualna interwencja na rynku wieprzowiny.
14.12.2021., 14:12h

Za sprawy najważniejsze podczas obrad uznano analizę Planów Strategicznych, obserwację rynku wieprzowiny oraz wdrożenie dyrektywy mającej na celu ograniczenie nieuczciwych praktyk na rynku w stosunku do rolników.

- Prace nad planami strategicznymi postępują. Jesteśmy wszyscy w pewnym niedoczasie, bo reforma się opóźniła z różnych przyczyn, ale jesteśmy na dobrej drodze żeby rolnicy europejscy na czas - 1 stycznia 2023 roku otrzymali już pełny pakiet reformy z kluczowym jej instrumentami – powiedział komisarz Wojciechowski. Nieuczciwe praktyki na rynku rolno-spożywczym pojawiają się we wszystkich krajach członkowskich, a nie każdy kraj ma przygotowane prawo, które pozwala je regulować.

- Komisja rozważy i przeanalizuje jak bronić rolników, którzy stali się ofiarami nieuczciwych praktyk handlowych, jak bronić, jak wspierać tych rolników, którzy czasem w skutek niezapłacenia im za dostarczone produkty albo wskutek nieprzyjęcia zamówionej dostawy produktów rolnych ponieśli straty niekiedy powodujące upadek ich gospodarstw i zostają sami z tym problemem. Niekiedy procesy sądowe są długotrwałe, na które nie mają środków, aby pokryć koszty kancelarii prawniczych – mówił Janusz Wojciechowski, komisarz ds. rolnictwa KE podczas konferencji prasowej. Według komisarza w niedługim czasie powstanie dyrektywa, aby w każdym kraju członkowskim rolnik był chroniony w podobnym stopniu. W Polsce tę rolę pełni ustawa o przeciwdziałaniu nieuczciwego wykorzystania przewagi kontraktowej, która zawiera z roku na rok coraz szerszą listę praktyk zabronionych. 

Interwencja na rynku wieprzowiny jest konieczna?

Sytuacja na rynku wieprzowiny od dłuższego czasu jest nieciekawa. W Polsce wyjątkowo kiepska, ze względu na ASF, niskie ceny trzody w skupie i wysokie ceny pasz. Jednak producenci trzody w UE również mają kłopoty. 

- Wysłuchaliśmy państw członkowskich, które wskazują na potrzebę interwencji rynkowej na rynku wieprzowiny i prywatnego przechowywania. To najczęściej używany element interwencji rynkowej. Dzisiaj komisja przedstawiła stanowisko, że widać pewne bardzo słabe, ale jednak znaczące sygnały, że sytuacja zaczyna się poprawiać. Rynek wieprzowiny zawsze ma cykle, a ceny są wyższe potem spadają, potem znowu rosną. Pierwszym sygnałem, że sytuacja wychodzi z tego dołka z tego najniższego poziomu, to wzrost cen prosiąt, które wzrosły o ponad 4%. Ceny wieprzowiny ustabilizowały się i obserwowany jest wzrost w granicach 1% - mówił Janusz Wojciechowski. Komisarz twierdzi, że uruchomienie mechanizmu interwencji rynkowej w okresie przed Bożym Narodzeniem mogłoby zamiast poprawić sytuację, to może ją tylko pogorszyć.

- Po Nowym Roku przeanalizujemy sytuację jeszcze raz. Jeśli pozytywne sygnały będą dalej trwały, a ceny będą dalej rosły, to oczywiście żadnej interwencji nie będzie. Jeśli by się okazało, że to tylko krótkotrwałe sygnały i dalej jest głęboki kryzys to oczywiście trzeba będzie sięgnąć po instrumenty interwencji rynkowej. Liczymy, że ta poprawa będzie jednak postępowała, bo są już dość istotne sygnały – powiedział komisarz Wojciechowski.

Ceny trzody w kraju i UE

Jak podaje PolPig w 49 tygodniu w wielu krajach unijnych obserwowano niewielkie wzrosty cen skupu tuczników m.in. zanotowano je we Włoszech i Francji. Powodem wzrostu były większe zamówienia w okresie przedświątecznym. Ceny skupu tuczników nie uległy zmianie w Belgii, Danii, Holandii i Austrii. W wadze poubojowej w Niemczech płacono 1,22 euro/kg w wbc, a w krajowych skupach sytuacja się nieco ożywiła, a zakłady płacą około 6,00 zł/ kg klasy E. W bieżącym tygodniu zapotrzebowanie na tuczniki i ubój będą wyższe niż zwykle.

- Szacujemy, że w pierwszym kwartale 2022 r. pogłowie świń spadnie poniżej 10 mln szt., a liczba macior spadnie poniżej 700 tys. szt. Krajowa produkcja coraz bardziej będzie uzależniała się od importu prosiąt i wieprzowiny. Obserwujemy trudności ze sprzedażą żywca w obszarze z ograniczeniami III. Mięso z okrągłym znakiem jest dystrybuowane przez lokalne sklepy firmowe zakładów mięsnych, hurtownie oraz sieci handlowe, które to właśnie stanowią największą cześć rynku.  Spotykaliśmy się w przypadkami, kiedy sieci odmawiały dystrybucji wieprzowiny z okrągłym znakiem, potęgując tym samym problemy rolników związane ze zbyciem świń w tych strefach - podaje Krajowy Związek Producentów i Pracodawców Trzody Chlewnej PolPig.

oprac. dkol na podst. ec.europa/polpig.pl
fot. Pixabay

Dorota Kolasińska
Autor Artykułu:Dorota Kolasińska Redaktorka portalu topagrar.pl
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
27. kwiecień 2024 15:41