Opady w lipcu 2025
W lipcu tego roku rozkład opadów był dość zróżnicowany. Północna część Polski, a także północno-wschodnia i południowa cześć kraju odnotowały najwyższe sumy opadów.
Najwyższe sumy miesięczne, które wynosiły powyżej 200 mm odnotowano na stacjach synoptycznych na:
- Kasprowym Wierchu,
- w Bielsku-Białej
- oraz w Gdańsku
- i w Kętrzynie.
Najniższe sumy miesięczne, które wynosiły poniżej 60 mm, zanotowano:
- w Lublinie,
- Kłodzku
- i Warszawie.
Podtopienia i powodzie
- W pierwszej połowie sierpnia wystąpiły również opady deszczu, które miejscowo były całkiem spore. Jednak te opady niestety nie uzupełniły zapasów wody. Stany wód w rzekach podniosły się chwilowo do stanów średnich, na pewnych obszarach do wysokich i punktowo ostrzegawczych. Wystąpiły nawet chwilowe podtopienia, czy powodzie błyskawiczne. Jednak sytuacja hydrologiczna nie poprawiła się. Rzeki szybko wróciły do stanów niskich, susza hydrologiczna znów występuje na znacznym obszarze kraju - informuje WIR.
Zobacz także: Susza uderza w rolnictwo coraz mocniej. Zagrożone stratami kolejne uprawy
I mimo tego, gleba w Polsce jest przesuszona, gdzie wilgotność wierzchniej warstwy gleby od 0 do 7 cm wynosi od 15 do 30%.
Nie jest to korzystne dla upraw kukurydzy ani buraków, a także dla poplonów, czy zasiewów rzepaku ozimego.
Jak informuje WIR, w niektórych regionach stosowane są ograniczenia w dostarczaniu mieszkańcom wody pitnej.
- Mówi się o zagrożeniach ujęć wód podziemnych na potrzeby ludności. To naprawdę jest bardzo groźna sytuacja. Większość mieszkańców nie zdaje sobie sprawy z powagi zjawiska suszy, dopóki nie zabraknie wody w kranie. Mamy nadzieję, że aura przyniesie poprawę sytuacji hydrologicznej naszego kraju - dodaje WIR.
oprac. Patrycja Bernat na podst. WIR
Fot: Canva
