Produkcja ziemniaków - frytki, chips i do sieci handlowych
Wielkotowarowa produkcja ziemniaków wymaga od plantatorów ogromnego pokładu wiedzy, a plon który uzyskają, musi spełniać szereg wymogów narzuconych przez zakłady produkujące frytki czy chipsy, a także przez sieci handlowe.
Aby produkować zdrowe o określonych parametrach ziemniaki, producenci muszą wdrażać w swoją uprawę różnego rodzaju rozwiązania.
Takim rozwiązaniem jest pełna technologia ochrony, w którą zalicza się m.in.:
- stosowanie konwencjonalnych środków ochrony,
- biostymulatory,
- czy nawozy.
W odpowiedzi na potrzeby plantatorów ziemniaka firma Innvigo opracowała pełną technologię ochrony i prowadzenia upraw ziemniaków.
- Eksperci z INNVIGO zaplanowali równoległą realizację doświadczeń poletkowych w renomowanej placówce badawczej oraz testy wielkopowierzchniowe, przeprowadzane na polach w dużym gospodarstwie, specjalizującym się w uprawie ziemniaków - czytamy w informacji firmy.
Doświadczenia były prowadzone w Grapicach koło Potęgowa w gospodarstwie Michała Mikołajczyka, gdzie uprawianych jest 300 ha ziemniaków w typie frytkowym, przeznaczonych dla zakładów przetwórczych, oraz konsumpcyjnym dla supermarketów. Założenia badawcze weryfikowane były przez Zespół Ochrony Ziemniaka w Instytucie Hodowli i Aklimatyzacji Roślin – Państwowym Instytucie Badawczym, Oddział w Boninie.
Zobacz także: Wysoki plon ziemniaków zaczyna się jesienią – nawożenie potasem to kluczowy krok
– Testujemy tu założenia dotyczące uzyskania jak najlepszego plonu ziemniaków o wysokich parametrach jakościowych, ale też oceniamy skuteczność naszych środków ochrony roślin pod kątem zwalczania poszczególnych patogenów, żeby móc zaproponować farmerom w przyszłym roku pełną technologię. Dobrą praktyką jest prowadzenie doświadczeń łanowych na profesjonalnych, dużych farmach, żeby mieć odniesienie do specyficznych warunków, jakie tam panują. Dzięki temu przebieg całego procesu odpowiada realnym sytuacjom, z jakimi mają do czynienia plantatorzy, a rezultaty są współmierne z tym, co oni uzyskują – wyjaśnia Bronisław Kwiatkowski, Doradca ds. Sprzedaży i Promocji w INNVIGO.
Program został skomponowany z zastosowaniem herbicydów, fungicydów oraz insektycydów. Dodatkowo program uzupełniony był również o środki, które w portfolio firmy Innvigo nie ma. W przypadku odżywiania oraz biostymulacji użyto preparatów, które polecane były przez firmę Chemirol.
Chwasty w ziemniakach bez metrybuzyny
Do tej pory powszechnie stosowanym herbicydem w uprawie ziemniaka była substancja czynna metrybuzyna. W tym przypadku do zwalczania chwastów wykorzystano środki zawierające następujące substancje:
- prosulfokarb,
- chlomazon,
- rimsulfuron.
W doświadczeniu zabrano oczywiście pod uwagę m.in. łagodzenie skutków suszy. Rozwiązaniem okazało się dodanie cieczy roboczej RSM.
Co na zarazę ziemniaka?
Ochrona fungicydowa ziemniaka w doświadczeniach obejmowała zwalczenie następujących chorób ziemniaka:
- rizoktoniozy,
- alternariozy
- i zarazy ziemniaka.
- Interesującym aspektem doświadczeń było zastosowanie w ramach ochrony przed zarazą ziemniaka zapobiegawczo fungicydu o działaniu kontaktowym, zawierającego fluazynam – Innzar 500 SC. Taki zabieg poprzedził użycie produktu systemicznego w typowym terminie. Miało to na celu zarówno zabezpieczenie plantacji przed przenoszonymi z wiatrem zarodnikami konidialnymi, czyli pierwotnym źródłem infekcji, jak i niedopuszczenie do kiełkowania zarodników przetrwalnikowych (oospor), bytujących w glebie i porażających nisko położone nadziemne części roślin ziemniaka (liście i łodygi) na styku z glebą - opisuje firma Innvigo.
Ekonomiczne rozwiązanie w uprawie ziemniaka
W gospodarstwie Mikołajczyka, na przełomie września i października odbyły się wykopki. Teraz ma miejsce podsumowanie wielkości zbiorów i przeanalizowanie przebiegu doświadczeń, które następnie przedstawi firma.
– Podsumowując technologię, którą proponuje INNVIGO, trzeba powiedzieć, że jest ona warta stosowania, ponieważ obejmuje środki ochrony roślin, nawozy mikroelementowe i biostymulatory, które doskonale sprawdzają się w programach ochrony i komponują z preparatami obecnie dostępnymi na rynku. Nasze rozwiązania są ekonomiczne, czyli relacja wartości do efektu jest bardzo dobra, spełniająca oczekiwania farmerów – podkreśla Bronisław Kwiatkowski.
Patrycja Bernat
Źródło: inf. pras.
Fot: Katarzyna Sierszeńska
