Niejednokrotnie słyszymy, jak ubogi system korzeniowy wytwarza ziemniak. Jest on nie tylko delikatny, ale też płytki. Ocenia się, że w przerośniętej korzeniami ziemniaka glebie mamy 1–2 cm korzenia na 1 cm3 gleby. To mało. W porównaniu ze zbożami system korzeniowy ziemniaka jest 4 razy mniejszy. I właśnie dlatego przy okazji nawożenia ziemniaka mówi się, że składniki muszą znajdować się w glebie w strefie ukorzeniania, która oceniana jest na 30–40 cm głębokości. Podkreślanie, że struktura pod ziemniaki musi być wręcz pulchna też nie jest bez znaczenia, bo delikatne korzenie mają problem z przerastaniem zagęszczeń.
Największe zapotrzebowanie na potas
W odróżnieniu od wielu pozostałych gatunków uprawnych, ziemniak ma największe zapotrzebowanie na potas, a nie azot. Wynika to m.in. z tego, co akumulowane jest w plonie. Bulwy zawierają mało białka, jest to ok. 2–3%, choć z biologicznego punktu widzenia jest ono równie cenne, jak np. białko mleka. Dlatego też w nawożeniu ziemniaka powinniśmy się skupić nie na ...
