Wapnowanie gleby
Jednym z kluczowych zabiegów w rolnictwie jest wapnowanie gleby. Wapnowanie odpowiada za poprawę odczynu, a tym samym dostępność podawanych roślinom składników pokarmowych.
Na rynku rolnicy mają dostęp do różnych rodzajów nawozów wapniowych. Od tych, które charakteryzują się wolnym działaniem, po te których działanie jest bardzo szybkie.
Przy wyborze nawozu wapniowego, powinniśmy kierować się stopniem zakwaszenia gleby i potrzebami roślin uprawnych, a także rodzajem gleby, na której zamierzamy prowadzić uprawę.
Rodzaje nawozów wapniowych
Na rynku dostępne są następujące nawozy wapniowe:
- wapno węglanowe,
- wapno tlenkowe,
- wapno dolomitowe,
- wapno granulowane,
- wapno defekacyjne.
Zobacz także: Pole po zbiorze kukurydzy na ziarno i kiszonkę. Jak je nawozić?
Wapno węglanowe
Jednym z rodzajów wapna jest to o dokładnie chemicznym CaCO3 - wapno węglanowe. Wapno to najlepiej stosować na glebach lekkich oraz średnich, gdzie nie istnieje potrzeba gwałtownej korekcji odczynu gleby.
Wapno palone - tlenkowe
Wapno tlenkowe jest znacznie szybsze w działaniu w porównaniu do węglanowego i wykazuje silne działanie odkwaszające. Zalecane jest stosowanie na gleby ciężkie, gdzie rekomendowana jest zmiana odczynu.
Dolomit
Wapno dolomitowe jest nawozem wapniowym, w którego skład wchodzi dodatkowo magnez. Działanie można porównać do tego, jakie właściwości wykazuje wapno węglanowe.
Wapno granulowane
Wapno granulowane jest nawozem, który jest łatwy w aplikacji. Można go także używać w trakcie sezonu wegetacyjnego dla szybkiej korekty pH.
Wapno defekacyjne
Wapno defekacyjne jest nawozem, który jest produktem ubocznym, który powstaje w przemyśle cukrowniczym. W skład wchodzi węglan wapnia oraz związki organiczne. Polecany jest właśnie na gleby ubogie w próchnicę i do poprawy struktury gleby.
Kiedy wapnować?
Na wapnowanie gleby, najlepszym terminem jest czas jesienny, po zbiorach roślin uprawnych. Dzięki temu nawóz ten ma czas działania przed nowym sezonem.
Pamiętajmy, że nawozów wapniowych nie powinniśmy stosować równocześnie z nawozami fosforowymi, ani z obornikiem.
Patrycja Bernat
Fot: Sierszeńska, Konieczka
