StoryEditor

Tuczarnia szybkiej obsługi

Niecałe pół godziny dziennie – tyle czasu potrzeba, aby wytuczyć 1400 zwierząt. 
Zastanawiasz się, jak to możliwe?
03.12.2018., 16:12h
Optymalizacja czasu pracy przy zwierzętach jest jednym z nadrzędnych celów inwestycji w nowoczesne budynki. Taki cel postawił sobie również Paweł Snuszka z Brodnicy w woj. wielkopolskim. Rolnik gospodaruje od 2003 r., kiedy to rodzice kupili mu 16 ha ziemi.

– Początkowo tuczyłem niewielkie stada, od 50 do 100 świń – mówi producent, który w 2015 r. wybudował nowoczesną tuczarnię na 600 zwierząt. – Wiadomo, że im większa skala produkcji, tym większy zysk jednostkowy. Dlatego zdecydowałem się na budowę i produkcję z prawdziwego zdarzenia – przyznaje Snuszka.

Dosyć szybko okazało się, że warto ponownie zwiększyć moce przerobowe. Rolnik postanowił zbudować drugą tuczarnię w dokładnie takiej samej technologii jak pierwszy budynek. Dziś produkuje w cyklu otwartym. W sumie w obydwóch oddalonych o ok. 1 km od miejsca zamieszkania chlewniach dysponuje 1400 miejscami tuczowymi. Inwestycja warta 1,18 mln zł została sfinansowana w 75% z kredytu, reszta pochodziła ze środków własnych rolnika.

Szybko i sprawnie

Pozwolenie na budowę udało się zdobyć w 8 miesięcy.

– Od początku wszelkie formalności prowadził mi radca prawny. Po sprzeciwie jednego z sąsiadów sprawa trafiła do SKO. Po odwołaniu wygrałem ją w sądzie wojewódzkim – wspomina Snuszka.

Budowa ruszyła w październiku 2017 r. Budynek wyposażony przez firmę Polnet, mieszczący 800 tuczników został po raz pierwszy zasiedlony w czerwcu 2018 r. Znajdują się w nim 4 komory po 200 tuczników. Rolnik zasiedla je co ok. 2 tygodnie 200 krajowymi warchlakami pochodzącymi z fermy w Lubosinie w Wielkopolsce. Wprowadzane na tucz warchlaki ważą 20–26 kg. Stoją 90–105 dni i po tym czasie, w masie ciała 115–125 kg są sprzedawane do ubojni. 

– Pod każdą komorą jest osobny zbiornik na gnojowicę o głębokości 1,5 m. Jest on zbudowany z żelbetonu, zawierającego specjalny uszczelniacz – wyjaśnia rolnik.

Z każdego z 4 zbiorników gnojowica jest wypompowywana beczką asenizacyjną z pompą przez 300-mm rurę PCV. Mury chlewni zostały zbudowane z pustaków ceramicznych porotherm o wymiarach 36,5 cm × 24 cm. Mury tej grubości nie wymagały zdaniem Snuszki ocieplenia, więc zostały jedynie otynkowane. Ściany działowe wewnątrz budynku zbudowane są z 12-cm pustaków porotherm.

– Gotową, drewnianą konstrukcję dachową pokryłem eurofalą. Izolację dachu stanowi 6-cm, łatwo zmywalna podsufitka z pianki poliuretanowej – wylicza elementy konstrukcyjne rolnik.

Więcej w grudniowym wydaniu programu specjalnego top świnie od str 10.

Anna Kurek
Autor Artykułu:Anna Kurek

redaktor „top agrar Polska”, zootechnik, specjalistka w zakresie hodowli trzody chlewnej.

Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
16. kwiecień 2024 11:57