– Nie może być na rynku tak, że dwóch gigantów tylko czyha, aby wchłonąć wszystkich mniejszych. Zamierzam pomagać małym spółdzielniom, tak jak pomogłem jednej z podlaskich mleczarni – powiedział Jan Krzysztof Ardanowski podczas XVII Międzynarodowego Forum Mleczarskiego w Serocku. Ten komentarz dotyczył właśnie Bielmleku i zwrócenia się o pomoc do KOWR. Bowiem mleczarni udało się zaciągnąć kredyt w wysokości 20 mln zł, z której 13 mln zł przeznaczono na wypłatę zaległych wynagrodzeń i pokrycie niezapłaconych faktur rolnikom za mleko.
Według informacji portalu bielsk.eu, mleczarnia otrzymała pomoc z KOWR i to dzięki niej mogła zapłacić zaległe pieniądze za mleko. Niestety to nie rozwiąże problemów mleczarni, gdyż dług nie wynosił 20 mln zł, ale o wiele, wiele więcej, a majątek zaczęli przejmować komornicy, a kontrahenci wycofują się ze współpracy z Bielmlekiem.
Wokół mleczarni jest dość głośno w środowisku rolników, bowiem w kuluarach mówi się o tym, że Bielmlekowi rząd pomaga głównie dlatego, że jest to mleczarnia silnie powiązana z rządami PIS, gdyż jak donosi bielsk.eu Tadeusz Romań...
