StoryEditor

Trudny rok pandemii w rolnictwie, ale Copa – Cogeca nadal prężnie działa

Mimo epidemii koronawirusa branżowe związki rolnicze cały czas aktywnie biorą udział w pracach unijnego lobby farmerskiego Copa-Cogeca. W zeszłym roku odbyło się prawie 100 spotkań z udziałem ekspertów Federacji Branżowych Związków Producentów Rolnych a wielu z nich zajęło w organizacji funkcje kierownicze.
19.01.2021., 10:01h
Polska jako jeden z największych producentów rolniczych w Unii Europejskiej musi mieć swoją reprezentację w europejskich organizacjach rolniczych. Daje to, z jednej strony możliwość artykułowania naszych poglądów i stanowisk na forum unijnym, z drugiej pozwala na wymianę doświadczeń z organizacjami ze wszystkich państw będących członkami UE. Od 2006 r. jest to możliwe dzięki pomocy finansowej państwa, która opłaca dla rolników m.in. składki członkowskie, koszty tłumaczeń, przelotów czy utrzymania biura w siedzibie Copa-Cogeca w Brukseli.

- Nasi eksperci pracują w Copa-Cogeca społecznie i nie pobierają z tego tytułu wynagrodzeń. Jest to praca pro publico bono - mówi Marian Sikora, przewodniczący Federacji Branżowych Związków Producentów Rolnych.

Aktywne prace w grupach roboczych


Praca merytoryczna w Copa-Cogeca odbywa się w grupach roboczych do których delegowani są krajowi eksperci. To na ich forum wypracowywane są stanowiska w najważniejszych sprawach rolnictwa europejskiego. W 2020 r. przedstawiciele Federacji Branżowych Związków Producentów Rolnych wzięli udział w prawie 100 takich spotkaniach w 24 branżowych grupach roboczych Copa-Cogeca. Ale to także możliwość pracy wraz z ekspertami Komisji Europejskiej w branżowych Forach Dialogu Społecznego oraz Obserwatorium Rynku Wołowiny, Obserwatorium Rynku Mleka i Obserwatorium Rynku Owoców i Warzyw.

– Obecność w Copa-Cogeca daje autentyczną możliwość wpływania na decyzje Brukseli oraz informacje z pierwszej ręki co Komisja Europejska zamierza robić. Jest to bardzo ważne zwłaszcza teraz kiedy ważą się losy Wspólnej Polityki Rolnej. To dzięki Copa-Cogeca mieliśmy w ostatnim czasie możliwość spotkania się m.in. z komisarzem Fransem Timmermansem oraz komisarz Mairead McGuinness, aby dyskutować o strategii „Od pola do Stołu” oraz strategii „Bioróżnorodności”. Wydawało się, że komisarze po raz pierwszy usłyszeli jak ogromne wątpliwości i obawy mają europejscy rolnicy wobec planów zazieleniania unijnej polityki rolnej. Mamy nadzieję, że ten dialog będzie kontynuowany – tłumaczy Jerzy Wierzbicki z Polskiego Zrzeszenia Producentów Bydła Mięsnego.     

Najpierw Marian Sikora, teraz Agnieszka Maliszewska


Zaangażowanie Polski w pracach Copa-Cogeca wydaje się być doceniane w Brukseli. Od 2017 r. do 2020 r. funkcję wiceprzewodniczącego Copa pełnił Marian Sikora z FBZPR. Obecnie pierwszą wiceprzewodniczącą Cogeca jest desygnowana przez FBZPR  Agnieszka Maliszewska z Polskiej Izby Mleka.

- Stanowisko wiceprzewodniczącej Cogeca to ogromna szansa dla całej polskiej spółdzielczości. Dzięki temu w większym stopniu słyszalny jest głos Polski na arenie międzynarodowej. To był też pierwszy rok mojej pracy w Prezydencji COGECA, bardzo intensywnej w związku z Covid-19, ale ten rok pokazał jak ogromna rolę w sektorze spółdzielczości europejskiej odgrywa ta organizacja i jak wielki ma wpływ na kształtowanie unijnej polityki rolnej, szczególnie spółdzielczości– przekonuje Agnieszka Maliszewska.

Wielu Polaków z funkcjami kierowniczymi


Eksperci Federacji Branżowych Związków Producentów Rolnych obsadzili również stanowiska przewodniczącego Grupy Roboczej Promocja (Jerzy Wierzbicki) oraz fotele wiceprzewodniczących Grupy Roboczej Mleko i Produkty Mleczne (Dorota Śmigielska), Grupy Roboczej Wołowina i Cielęcina (Jerzy Wierzbicki), Grupy Roboczej Drób i Jaja (Anna Zubków), Grupy Roboczej Zdrowie i Dobrostan Zwierząt (Adam Drosio), Grupy Roboczej Ziemniaki (Zbigniew Górski), Grupy Roboczej Tytoń (Ryszard Piątek).

Aktywność ekspertów FBZPR w Copa-Cogeca to także pomoc dla Ministerstwa Rolnictwa, na którego barkach spoczywa główny ciężar negocjacji z Komisją Europejska. - Współpraca naszych organizacji z Ministerstwem Rolnictwa wzmacnia polski głos na forum UE. Nie wyobrażam sobie sytuacji, w której mogłoby zabraknąć reprezentantów polskich organizacji rolniczych na szczeblu unijnym – podsumowuje Witold Boguta z Krajowego Związku Grup Producentów Owoców i Warzyw.

wk
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
29. kwiecień 2024 10:03