StoryEditor

Rolnictwo 4.0 - inteligentne kombajny podczas zbiorów

Nowoczesny kombajn rolniczy to nie tylko silnik i heder – to także dziesiątki czujników i systemy, które same podejmują decyzje. Sprawdź, co potrafią maszyny Rolnictwa 4.0.

28.06.2025., 16:00h
Z tego artykułu dowiesz się:
  • Jak działa nowoczesny kombajn rolniczy?
  • Co daje elektronika w maszynach żniwnych?
  • Jakie czujniki i systemy stosuje się w kombajnach?
  • Jak dane z kombajnu pomagają w Rolnictwie 4.0?
  • Czym są mapy plonów i jak z nich korzystać?

Elektronika w kombajnie ułatwia żniwa

Superwygodna kabina, duże wyświetlacze i megarozbudowane konsole sterowania pracą – to podstawowe wyposażenie nowoczesnego kombajnu, za którym kryje się szereg systemów wspomagających operatora w trakcie długich dni i nocy spędzanych przy żniwach. Zapytaliśmy producentów, co tak naprawdę kryje się we wnętrzu maszyn żniwnych i dzięki czemu możemy zapomnieć o wielu uciążliwych pracach każdego kombajnisty.

Automatyczne ustawienia omłotu w praktyce

Niebywała prosta i intuicyjna obsługa zachwyca użytkowników nowoczesnych kombajnów rolniczych. Rozbudowane systemy wsparcia i zarządzania omłotem sprawiły, że dziś wystarczy usiąść za kierownicą kombajnu, następnie paroma kliknięciami na ekranie wybrać roślinę przeznaczoną do zbioru, po czym kombajn sam wykona wstępne ustawienia kluczowych parametrów, a w pierwszych metrach pola zweryfikuje i ewentualnie skoryguje swoje ustawienia. Doświadczenie w pracy kombajnem nie zawsze jest wymagane! To dziś najwyższy wymiar inteligencji kombajnu, na który składa się praca dziesiątków układów elektronicznych, setek czujników i procesorów rozmieszczonych od czubka hederu po dystrybutor sieczki.

Sprawdź też: Jaki kombajn kupimy do 300 tys. zł?

W tabeli zamieszczonej poniżej prezentujemy wybrane systemy elektronicznego wsparcia kombajnisty, skupione w podgrupach:

  • przygotowanie kombajnu do pracy i zarządzanie pracą kombajnu,
  • koszenie,
  • omłot i separacja,
  • wyładunek ziarna i rozrzucenie słomy,
  • komunikacja i dokumentacja pracy.
image
Wybrane systemy wspomagające pracę kombajnu
FOTO: Top Agrar

Jak informują producenci, nowoczesne rozwiązania zwiększające wydajność, ale i redukujące zmęczenie kombajnisty, w tym automatyczne zarządzanie pracą, może zwiększyć wydajność pracy nawet o 20%.

Strategia zbioru – jakość, straty, czy spalanie?

Kolejnym krokiem w wyborze ustawień kombajnu jest więc strategia jego pracy. Rolnik może wybierać spośród kilku priorytetów optymalizujących poszczególne cechy:

  • wydajność omłotu,
  • zużycie paliwa,
  • jakość i straty ziarna.

Wydajny omłot w dużej mierze zależy od pracy zespołu żniwnego. Możemy w nim spotkać szereg rozwiązań optymalizujących pracę, pozwalających dopasowywać się do wielkości łanu i ukształtowania terenu. Dziś na rynku królują hedery typu Vario, ze zmienną długością stołu, co umożliwia szybkie przezbrojenie ze zbioru zbóż na rzepak. Takie zespoły żniwne mają najczęściej szerokość do 12 m. Z kolei nowe na rynku hedery z poprzecznym przenośnikiem taśmowym typu draper, oprócz lepszej wydajności, oferują niższą masę, co pozwala produkować modele o szerokości ponad 15 m. W przygotowaniu są wersje 18-m i szersze! Kontrolowanie pracy szerokiego hederu to nie lada wyzwanie, dlatego firmy oferują różnego rodzaju systemy wspomagające prowadzenie w łanie.

Ostatnim krokiem w ewolucji układów regulujących prędkość zbioru jest wykorzystanie czujników i laserów, które skanują łan przed hederem. Zadaniem tych czujników jest pomiar wysokości i gęstości łanu, co za pomocą różnych algorytmów przeliczane jest na potencjalny plon. Dzięki pomiarowi przed hederem w czasie rzeczywistym automatyka odpowiedzialna za dostosowanie prędkości zbioru ma kilka sekund wyprzedzenia, zanim materiał trafi na przenośnik pochyły i do młocarni. Dzięki temu nie dochodzi do nadmiernego obciążenia silnika, układów separacji i czyszczenia ziarna. Skaner widzi także ścieżki technologiczne, co przekłada się na mniejszą masę trafiającą na młocarnię.

Dane z kombajnu wspierają Rolnictwo 4.0

image
Wewnątrz nowoczesnego kombajnu uwage skupia duży monitor z danymi na temat pracy. Dane te w czasie rzeczywistym mogą być wysyłane do systemu zarządzania gospodarstwem.
FOTO: firmowe

Przykładowo John Deere w nowych kombajnach serii T5, T6, S7 i X9, które nazywa cyfrowymi, również stosuje czujniki skanujące łan przed hederem. Są one umieszczone pod uchwytami lusterek. Ale John Deere umożliwia sterowanie prędkością zbioru nawet bez czujników pod lusterkami. Wykorzystuje się tutaj program do zarządzania gospodarstwem, czyli John Deere Operation Center. Dzięki krążącym nieustannie nad naszą planetą satelitom możliwe jest pozyskanie zdjęć satelitarnych. Na ich podstawie, wykorzystując specjalne algorytmy można przygotować potencjalne mapy gęstości łanu i wysokości plonu.

Mapy te mogą posłużyć jako dane wyjściowe do sterowania prędkością zbioru przy zachowaniu wskazanych poziomów obciążenia silnika i strat ziarna. Czujniki i skanery na kombajnie pozwalają na większą dokładność, bo pomiary wykonywane są w czasie rzeczywistym, np. wylegania łanu krótko przed zbiorem. Od kilku sezonów dostępne są kombajny, które w pełni automatycznie dostosowują ustawienia młocarni, układu separacji i czyszczenia, zależnie od wybranej strategii zbioru, czyli jakości lub czystości ziarna oraz poziomu strat.

Dlatego nowoczesne maszyny wyposażone są w dziesiątki czujników i kamer, które muszą bardzo szybko komunikować się ze sobą. Wymaga to także nowej architektury systemów elektronicznych. Układy, które odpowiadają za automatyczną regulację, oferują wszyscy czołowi producenci kombajnów, np. Claas CEMOS Automatic, New Holland IntelliSense czy Fendt IDEAL Harvest.

Ciekawą składową układu Claas CEMOS Automatic jest CEMOS Auto Chopping, odpowiadający za automatyczne sterowanie pracą rozdrabniacza słomy. Automatyka zależnie od ilości zbieranego plonu mierzonego na przenośniku pochyłym i wilgotności zbieranego materiału automatycznie steruje położeniem belki przeciwnoży i dnem rozdrabniacza. Gdy materiał ma wyższą wilgotność, belka przeciwnoży opuszcza się do dołu, co przekłada się na niższe spalanie. Coraz większego znaczenia nabiera bieżące monitorowanie jakości ziarna czujnikami bliskiej podczerwieni NIR.

image

Rolniczy temat: Ubezpieczenie kombajnu na żniwa

Czujniki NIR i mapy plonów w praktyce

Od kilku sezonów na kombajnach John Deere można zamontować czujnik Harvest Lab 3000, który mierzy w świetle bliskiej podczerwieni (NIR) wilgotność ziarna, zawartość białka lub tłuszczu. Standardem jest tutaj oczywiście pomiar wielkości plonu. Dzięki pozycjonowaniu kombajnu przez GPS i wymianie danych JD Link, wszystkie te szczegółowe dane wysyłane są do programu zarządzania gospodarstwem John Deere Operation Center. Dane czujników plonu są bazą do opracowania szczegółowych map aplikacji nawozów.

Mapowanie plonu oferują wszyscy czołowi producenci kombajnów. Te szczegółowe dane w połączeniu np. z mapami skanowania zwięzłości gleby czy zdjęciami satelitarnymi mogą być danymi źródłowymi do przygotowania kolejnych map do aplikacji nawozów lub zmiennej obsady roślin w kolejnych sezonach wegetacyjnych. Cenną bazą wiedzy dla agronomów i zarządców są również układy telemetryczne informujące m.in. o wydajności pracy.

Więcej o wykorzystaniu danych gromadzonych podczas zbioru zbóż w systemach Rolnictwa 4.0 przeczytasz w publikacji "Fokus na innowacje" dostępnej w naszym agrarsklepie

Jan Beba
Autor Artykułu:Jan Beba
redaktor „top agrar Polska”, specjalista w zakresie techniki rolniczej.
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
Dawid Konieczka
Autor Artykułu:Dawid Konieczka

redaktor „top agrar Polska”, specjalista w zakresie techniki rolniczej.

Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
11. lipiec 2025 08:01