Reklama zniknie za 11 sekund

Jesteś w strefie Premium
Strona główna>Artykuły>Finanse>Dopłaty, PROW i VAT>

W skupie taniej, w sklepie drożej. Kto zarabia zamiast rolnika?

W skupie taniej, w sklepie drożej. Dlaczego tak się dzieje? Czy wszystkiemu jest winny koronawirus, który zachwiał cenami na rynkach rolnych, czy może nieuczciwi pośrednicy i handlowcy, którzy wykorzystują sytuację, by zarobić?

Kamila Szałaj14 maja 2020, 14:46

W skupie taniej…


Największe różnice dotyczą cen mięsa. Zarówno drób, wołowina, jak i wieprzowina odnotowały silne spadki cen w skupie. Jednak nie przekłada się to na ceny na półkach sklepowych. Wręcz przeciwnie. Od początku epidemii ceny w sklepach wzrosły, i to bardzo!

Na przełomie kwietnia i maja gwałtownie spadły ceny skupu żywca wieprzowego: w relacji tygodniowej o 7,4 proc., w miesięcznej - o 12,5 proc.

 - W sklepie ceny szybują w górę, a u rolnika w dół. Jeszcze niedawno sprzedawałem świnie po 6,50 zł za kg, dziś oferują mi tylko 4 zł. Zarabia pośrednik i sieci handlowe, a nie rolnik – pisze do nas producent świń i bydła z Dolnego Śląska.

Nieciekawie wygląda także sytuacja producentów drobiu. Alarmują oni, że ceny w skupie spadły nawet do 2 zł za kg.

Z wyliczeń analityków rynkowych wynika, że od połowy marca do końca kwietnia br. cena skupu kurcząt brojlerów spadła o około 14 proc., a w porównaniu do ceny sprzed roku o 16 proc. Zdaniem ekspertów PKO BP, ceny skupu mięsa drobiowego kształtują się na najniższym poziomie od 14 lat.

- Ponad połowa wyprodukowanego w naszym kraju drobiu jest eksportowana. W związku z zamknięciem restauracji i hoteli, zagraniczny popyt na polski dróg gwałtownie spadł i eksport od kilku tygodni praktycznie nie odbywa się. Z tego powodu ceny żywca drobiowego spadły w Polsce o około 60 procent, chłodnie i mroźnie są przepełnione, a wielu rolnikom i producentom grozi bankructwo – ocenia Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz.

W złej sytuacji są także producenci bydła mięsnego. W porównaniu do roku ubiegłego ceny skupu żywca wołowego spadły o 9 proc. Stawki oferowane przez zakłady są bardzo niskie i pewnie utrzymają się na takim poziomie, dopóki nie zostaną odblokowane światowe gospodarki, bo przecież polski rynek w ponad 80 proc. opiera się na eksporcie. Najnowsze notowania cen bydła znajdziesz TUTAJaktualne notowania cen!  

… w sklepie drożej

Ale w sklepach tendencja zupełnie odwrotna. Schab po 30 zł za kg, piersi z kurczaka po 28 zł, a łopatka wołowa po 44 zł.

Dlaczego tak się dzieje? Dlaczego ceny w sklepach rosną, skoro w skupach tanieją? Ciężko znaleźć jakieś sensowne wyjaśnienie. Być może to sieci handlowe i mniejsi sprzedawcy wykorzystują sytuację i windują ceny. Ustaleniem przyczyny ma się zająć Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Wystąpił o to minister rolnictwa, bo uważa, że nie ma powodów do znacznego wzrostu cen.

- Jeżeli po dokładnej analizie okaże się, że wzrosty cen są nieuzasadnione, to muszą zostać zastosowane odpowiednie kary wobec winnych – ostrzega minister Jan Krzysztof Ardanowski.

Podobnego zdania jest Jacek Zarzecki, prezes Polskiego Związku Hodowców i Producentów Bydła Mięsnego.

- Rolnicy otrzymują teraz dużo mniej pieniędzy za swoje towary. A zarabiają głównie ogniwa pośredniczące między polem a stołem, które windują ceny. Sieci handlowe, płacąc mniej producentom żywności i oczekując wyższej zapłaty od konsumenta, działają nieuczciwie - mówi nam Zarzecki.

Z kolei Aleksander Dargiewicz, prezes Krajowego Związku Pracodawców - Producentów Trzody Chlewnej, przypuszcza, że ceny w sklepach poszły w górę z uwagi na nieregularne dostawy.

- Jedynym sensownym wytłumaczeniem tej sytuacji są zachwiania w dostawach spowodowane koronawirusem. Nie mogły być realizowane na czas, co spowodowało wzrost cen m.in. mięsa wieprzowego. Wszystko jednak wskazuje na to, że w miarę odmrażania gospodarki, sytuacja się unormuje. Niektóre zakłady już zaczynają podnosić ceny skupu żywca wieprzowego. Oceniamy więc, że większe podwyżki nastąpią za dwa, trzy miesiące – wyjaśnia w rozmowie z nami Aleksander Dargiewicz.

Co na to sieci handlowe?

Zapytaliśmy największe sieci handlowe w Polsce i organizację zrzeszającą handlowców, czemu ceny żywności w ich sklepach wzrosły, skoro w skupach notowane są rekordowe spadki. Czekamy na odpowiedź. Jak tylko ją otrzymamy, poinformujemy Was o tym na łamach naszego portalu.

ksz



Picture of the author
Autor Artykułu:Kamila Szałaj
Pozostałe artykuły tego autora

Ważne Tematy

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)