StoryEditor

Te kraje ucierpią najbardziej na braku zboża z Ukrainy. Jak go uzupełnią?

Potencjał eksportowy Ukrainy w sezonie 2022/23 znacznie się zmniejszy w porównaniu z poprzednimi okresami. W związku z tym główni nabywcy ukraińskiego zboża (Egipt, Indonezja, Turcja, Arabia Saudyjska, Chiny) muszą się przestawić na inne rynki.
16.07.2022., 18:07h

Jakie to będą rynki, opowiedziała ukraińska ekspertka i analityczka rynku zbożowego Maryna Marynycz z agencji UkraAgroConsult.

Indonezja

W Indonezji, która była głównym importerem pszenicy z Ukrainy, ze względu na niską cenę zboża spodziewany jest w tym sezonie wzrost konsumpcji, co oznacza także wzrost importu. Blokada ukraińskich portów na Morzu Czarnym sprawia, że handel na tak dużej odległości jest prawie niemożliwy. Najprawdopodobniej Indonezja zastąpi ukraińską pszenicę bardziej dostępną logistycznie, czyli w grę wchodzi import z Australii.

Egipt

Egipt produkuje własną pszenicę, natomiast wielkości jej zbiorów nie wystarcza na zaspokojenie krajowych potrzeb. Dlatgeo od lat importuje ją mi.in. z Ukrainy.

- Pszenica krajów czarnomorskich była najbardziej korzystna pod względem stosunku ceny do jakości, a atrakcyjną cenę uzyskuje się dzięki bliskości geograficznej – twierdzi Maryna Marynycz.

W tym roku rząd zwiększył powierzchnię upraw pszenicy w Egipcie, co oznacza wzrost zbiorów w sezonie 2022/23. Taka decyzja władz egipskich wpłynie na zmniejszenie wolumenu importu.

Turcja

W Turcji, zarówno jak w Egipcie, własnej produkc...

Pozostało 59% tekstu
Ten artykuł jest dostępny w Strefie Premium.
Czytaj i oglądaj bez ograniczeń! Zyskaj dostęp do Strefy Premium już za 19,90 zł za pierwszy miesiąc. Dla prenumeratorów dostęp gratis po zalogowaniu
Prenumeratorzy top agrar Polska mogą korzystać ze Strefy Premium za darmo! Kliknij, by dowiedzieć się, jak się zarejestrować.
Maria Khamiuk
Autor Artykułu:Maria Khamiukdziennikarz, współpracownik PWR Online
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
18. kwiecień 2024 06:04