Groch jary z przeznaczeniem na suche nasiona powinien być wysiany wiosną jak najwcześniej gdy tylko warunki polowe na to pozwalają. Zasadniczo po wschodach, gdy ryzyko wystąpienia przymrozków jest bardzo duże, roślina ta dość dobrze znosi niskie temperatury nawet do -4 st. C. Jednak w tym roku mamy bardzo nietypowy przebieg wegetacji.
Najpierw susza, potem przymrozki
Kwiecień upłynął w tym roku w wielu regionach Polski bez obfitych opadów deszczu i z temperaturami powietrza w ciągu dnia powyżej 20 stopni przez większość miesiąca. To sprawiło, że wegetacja roślin mocno ruszyła do przodu, pobierając z gleby dostępną wodę. Gdy tej zaczęło brakować, pojawiło się znaczne ochłodzenie i ujemne temperatury nocą. Wegetacja wyhamowała, a rośliny są mocno osłabione zarówno przez niedobory wody, jak i nocne przymrozki. Seria kilku a czasem nawet kilkunastu dób z ujemnymi temperaturami zostawia ślady w roślinach. Zaobserwowane na plantacji straty i uszkodzenia roślin trzeba zgłosić do ubezpieczalni oraz do urzędu gminy, ale przede wszystkim trzeba starać się wzmocnić rośliny.
Groch potrzebuje składników do odbudowy uszkodzonych tkanek
Gdy tylko fala ujemnych temperatur minie należy przystąpić do wykonania zabiegów pozwalających roślinie na odbudowę uszkodzonych przez przymrozki tkanek. Groch tak jak inne rośliny rolnicze potrzebuje aminokwasów oraz mikroelementów, które przyspieszą proces regeneracji. Rośliny potrafią to zrobić samodzielnie i bez zaangażowania człowieka, ale wówczas proces ten przebiega znacznie dłużej, a przecież czas to pieniądz.
Na krajowym rynku dostępnych jest wiele biostymulatorów, które łagodzą u roślin skutki stresu wywołanego przez ujemne temperatury i przyśpieszają odbudowę uszkodzonych tkanek. W przypadku grochu kluczowe jest także podanie takich mikroskładników jak bor i mangan. Bardzo często dodaje się także do zabiegu makroskładniki w mniejszych dawkach takie jak azot, potas i fosfor żeby stymulować także rozwój systemu korzeniowego roślin.
Dobrze przygotuj zabieg ratujący groch po przymrozkach
Podczas sporządzania cieczy roboczej do wykonania zabiegu wspomagającego odbudowę grochu warto pamiętać o kilku kluczowych zasadach kolejności mieszania kolejnych składników. W pierwszej kolejności powinniśmy uzupełnić opryskiwacz wodą do połowy pojemności zbiornika i dodać bor. Następnie możemy dodać takie preparaty jak fungicydy lub insektycydy, gdy występuje taka potrzeba. Bardzo często uszkodzenia po przymrozkach osłabiają rośliny na tyle, że szybko następuje infekcja chorobami grzybowymi. Na samym końcu dodajemy pozostałe preparaty z mikro- i makroskładnikami, w tym np. siarczan magnezu.
Zabieg wykonujemy zgodnie z kodeksem dobrych praktyk rolniczych, tzn. unikamy średniej i dużej prędkości wiatru, dużego nasłonecznienia i temperatur powyżej 20 st. C oraz porannej rosy na roślinach.
