Czołowe zderzenie kombajnu Case z Oplem. Nie mogło się skończyć dobrze
W woj. wielkopolskim w okolicach Jarocina nocą z 10 na 11 listopada doszło do tragicznego wypadku dwóch pojazdów. Jeden z kierowców zginął na miejscu.
Do wypadku doszło na trasie z Chwałkowa Kościelnego do Panienki (woj. wielkopolskie), gdzie kombajn Case do zbioru kukurydzy zderzył się czołowo z Oplem Vectra. Kierowca zginął na miejscu w zgniecionym na miazgę aucie.
Z informacji, jakie dotarły do służb wynikało, że na powiatowej drodze pomiędzy miejscowościami Chwałkowo Kościelne a Panienka (woj. wielkopolskie). Kierowca auta po zderzeniu pojazdów był zakleszczony w samochodzie. Nie dawał oznak życia.
Pogotowie stwierdziło zgon 39-letniego kierowcy Opla, z kolei funkcjonariusze z Jarocina ustalili, że mężczyzna to obywatel Gruzji, który nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdów.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierowca osobówki z niewiadomych przyczyn zjechał na przeciwny pas ruchu i zderzył się czołowo z prawidłowo jadącym kombajnem marki Case z przystawką do kukurydzy. Kierowca kombajnu był trzeźwy, posiadał uprawnienia do prowadzenia maszyn.
mcz
Fot. A. Majewski/Jarocin 112
