StoryEditor

Jaja na pole?

Nietypowe czasy, nietypowe pytanie. Nasz Czytelnik dopytuje czy skorupki od jajek, a dokładniej duże ich ilości z przetwórstwa, nadają się jako nawóz na pola?
29.09.2020., 08:09h

To dość nietypowe pytanie, które postawiono także na naszym Webinarium poświęconym żyzności gleby. Jednak z uwagi na fakt, że jest ono dość nietypowe, poprosiliśmy o odpowiedź na nie zaproszonych ekspertów.

– Pod względem chemicznym skorupka jajek to jest węgla wapnia i pod tym względem nie widzę przeciwskazań, aby zastosować je na pole – nawet grubą warstwę – mówi ze śmiechem Marek Krysztoforski z CDR w Radomiu. Trzeba jednak rozpatrywać ten „nawóz” pod względem mikrobiologicznym – dodaje.

– Mówimy o potencjalnych zagrożeniach, ponieważ teoretycznie wszystkie zakłady przetwarzające jaja nie powinny używać produktu skażonego bakteriami, np. salmonelli. Teoretycznie one wszystkie mają certyfikat i nie stwarzają żadnego zagrożenia mikrobiologicznego i sanitarnego dla ludzi, a tym bardziej dla roślin – wyjaśnia prof. Stanisław Pietr z UP we Wrocławiu. Załóżmy jednak hipotetycznie, że jakaś partia okazałaby się skażona mikrobiologicznie, to trzeba wiedzieć, że salmonella przeżywa w glebie 7–14 dni i nie stanowi zagrożenia. To już większym zagrożeniem teoretycznie mógłby być pomiot kurzy niż skorupki jajek, które moim zdaniem nie powinny być zagrożeniem, pytanie tylko jaki efekt nawozowy chcemy osiągnąć…?

Top Agrar
Autor Artykułu:Top Agrar
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
28. kwiecień 2024 01:04