StoryEditor

Komfortowy bilans rzepaku nie dla Unii, raport USDA wpływa na giełdowe kursy

Zagłębiając się bardziej w szczegóły grudniowego raportu USDA odkrywamy smutną prawdę, że tegoroczny bardziej komfortowy bilans rzepaku nie dotyczy UE. Globalne dane wynikające z raportu wyraźnie jednak wywierają presję na notowania na MATIF i ceny rzepaku w kraju.

19.12.2025., 08:03h
Z tego artykułu dowiesz się:
  • Jaka jest prognoza produkcji oleistych na świecie?
  • O ile wzrasta produkcja rzepaku?
  • Jak zwiększają się globalne zapasy oleistych?
  • O ile rosną zapasy rzepaku?
  • W których krajach zostanie zgromadzone najwięcej rzepaku?
  • O ile spadł w stosunku do ubiegłego roku import rzepaku do UE?
  • Kto jest pierwszym dostawcą, a kto drugim?
  • Jak zmieniają się notowania rzepaku na MATIF?
  • Jak mocne są spadki cen skupu rzepaku w kraju?

Amerykańscy eksperci publikując swoje prognozy dobitnie podkreślili wzrosty zbiorów rzepaku. Podnieśli nawet rekordowe przecież zbiory soi i orzeszków ziemnych, co w łącznie, pomimo sporej korekty w produkcji słonecznika doprowadziło do wzrostu globalnych zbiorów nasion oleistych.

Rosną światowe zapasy oleistych

Prognoza produkcji nasion oleistych na sezon 2025/26 została podniesiona o 2,25 mln t w porównaniu z poprzednim miesiącem, do 690,26 mln t. Tym samym przekraczając wyniki z poprzedniego sezonu o 5,7 mln t i sezonu 2023/24 prawie o 33 mln t.

Głównym nośnikiem tak sporego wzrostu produkcji nasion oleistych jest podwyższona w bieżącym raporcie o 3 mln t produkcja rzepaku (do 95,3 mln t) i o 1,1 mln t zbiory orzeszków ziemnych (do 52,4 mln t), co rekompensuje z naddatkiem spadki produkcji słonecznika (– 2,5 mln t do 51,8 mln t).

Łączne zapasy oleistych w porównaniu do zakończenia poprzedniego sezonu wzrosną o 2 mln t do 143,6 mln t.

Komfortowy bilans rzepaku nie dla Unii

Miesięczny wzrost zbiorów rzepaku tylko podkreśla różnicę jaką osiągają tegoroczne zbiory w porównaniu z poprzednim sezonem. Obecnie prognozowana ilość 95,3 mln t jest o 9 mln t większą niż przed rokiem. Kanada ze zbiorami 22 mln t przeskoczyła prawie o 2 mln t UE!

A przerób rok do roku wzrasta tylko o niecałe 3,5 mln t. Przy mniejszym o 1,5 mln t eksporcie prognozowanym na ten sezon 18,4 mln t, przerób będzie niemal identyczny jak w sezonie 2024/24, bo wyniesie 87,8 mln t.

Komfortowy globalny bilans rzepaku podkreślają rosnące jego zapasy zgromadzone na koniec sezonu 2025/26. Eksperci USDA szacują, że na koniec bieżącego roku gospodarczego zgromadzone na całym świecie zapasy rzepaku rosnąć z raportu na raport o 10% wyniosą 12,5 mln t i będą to ilości większe aż o 27%!

Niestety największa ich część ma zostać zgromadzona w Chinach 4,2 mln t i w Kanadzie 3,7 mln t, w Unii na koniec bieżącego sezonu zostanie 2,6 mln t rzepaku, co oznacza dokładnie taką samą ilość co na koniec ubiegłego sezonu.

Większe dostawy z Mołdawii nie pokryją spadków z Ukrainy

Zagłębiając się w te szczegóły możemy zabrnąć jednak w ślepy zaułek. Giełda bowiem w takie niuanse bawić się nie zamierza 9 mln t rzepaku więcej na świecie i zapasy rosnące o niemal 1/3, to wystarczająca okazja by zdołować notowania, na które presję i tak chciało się wywrzeć.

I nic tu nie znaczą pojawiające się ostatnio newsy, że Mołdawia jest już drugim dostawcą rzepaku do UE, bo w tym sezonie jest nim stale od końca września więc nie ma co kreować tu bohatera narracji. Dla nas Europejczyków ważny jest efekt ogólny światowej rywalizacji o rzepak, a tu pozostajemy daleko w tyle.

I to w tyle do dwóch poprzednich sezonów. Do połowy grudnia Unia zaimportowała 1,7 mln t rzepaku, co jest ilością o 1,15 mln t mniejszą od analogicznego okresu ubiegłego roku. Od importu w 5,5 miesiąca sezonu 2025/26 zaimportowaliśmy teraz mniej o 950 tys. t.

Nawet 245 tys. t zaimportowane z Mołdawii w porównaniu do 85 tys. z roku ubiegłego tego, z całym szacunkiem dla potencjału produkcyjnego Mołdawii tego nie zmieni. No chyba, że stanie się to nieformalny kanał przerzutowy dla rzepaku z Ukrainy.

Wspomniana Ukraina nadal jest pierwszym eksporterem rzepaku do UE, ale w tym sezonie dostarczyła zaledwie 1,04 mln t, prawie o milion ton mniej niż w roku ubiegłym.

Reakcja MATIF do przewidzenia

W tym tygodniu rzepak mocno spadając na MATIFie pogrąża także ceny skupu w kraju, w czwartek (18.12.25 r.) na zakończeniu dnia rzepak w kontraktach na luty jest wyceniany na 461 €/t, a więc o 18 euro taniej niż w poprzednim tygodniu.

Handlowcy kolejny raz ceny lekko obniżyli choć widełki się nie zmieniły, bo krajowy rynek kupuje rzepak nadal po 1900–2100 zł/t. Obniżki widać natomiast po średniej, która kolejny tydzień spada, tym razem o 12 zł, a średnia wynosi 1980 zł/t

Spore redukcje cen mamy także u większości przetwórców, tutaj obniżki oznaczają spadek o 35–60 zł.

Ceny rzepaku w zakładach tłuszczowych:

  • Bunge Kruszwica – 2035 zł/t (PL bd) i 1970 zł/t (D) (styczeń)

            Brzeg – 2035 zł /t (PL bd) i 1970 zł/t (D) (styczeń)

  • ADM Szamotuły – 2020 zł/t (PL bd) i 1970 zł/t (D) (styczeń)

            Czernin – 2020 zł/t (PL bd) i 1970 zł/t (D) (styczeń)

  • Komagra Tychy – 2100 zł/t (PL bd) (styczeń)

             Kosów Lacki – 2100 zł/t (PL bd) (styczeń)

  • Best Oil Lasocice – 2100 zł/t (PL bd) (styczeń)
  • Viterra Polska Bodaczów (LDC) – 2030 zł/t (PL) i 1950 zł/t (D) (grudzień/styczeń)
  • Agrolok Osiek – 2045 zł/t (PL bd) i 1975 zł/t (D) (styczeń)
  • Bielmar – 2040 zł/t (PL) i 1980 zł/t (D) (styczeń)

Uwaga!

Publikowane powyżej ceny należy traktować jako aktualne 18.12.25 r. na godz. 13.

Juliusz Urban

Juliusz Urban
Autor Artykułu:Juliusz Urbanekspert ds. rynku zbóż top agrar Polska, doktor agronomii UP i absolwent MBA UE we Wrocławiu, wiele lat zarządzał skupem u dużego dystrybutora, był prezesem firmy przetwórstwa rzepaku, miał także własną firmę brokerską.
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
19. grudzień 2025 09:01