Susza, nawalne deszcze, gradobicia, przymrozki pojawiające się nawet pod koniec maja, bezśnieżne zimy. To wszystko skutek zmiany klimatu. W pierwszej kolejności dotykają one rolników. Przyczyną ich jest zwiększenie koncentracji gazów cieplarnianych w atmosferze.
Są różne szacunki dotyczące wpływu produkcji rolnej na emisję gazów cieplarnianych. Jedne z nich mówią o wartości nawet 13% globalnej emisji gazów cieplarnianych (w Polsce ok. 8%). Rolnicy mają możliwość zmniejszenia tych emisji, aby jednak dokonać zmiany najpierw trzeba zweryfikować jak zarządzamy swoim gospodarstwem, następnie rzetelnie zmierzyć swoja emisję aby na koniec zastawić się jakie zmiany można wdrożyć w gospodarstwie.
Prawidłowe pomiary i raportowanie pozwalają sprostać wymogom prawa oraz budują zaufanie konsumentów i partnerów biznesowych. Konieczne jest zatem wypracowanie praktycznego podejścia do mierzenia efektów regeneracji gleby oraz konkurencyjności gospodarstw.
LCA – kompleksowa analiza śladu środowiskowego produktu rolnego
Wskaźnikiem tego, jak dana produkcja, w tym rolnicza, obciąża atmosferę jest tzw. ślad węglowy. Widzimy go coraz częściej nie tylko na biletach kolejowych czy lotniczych, ale także produkcjach przemysłowych czy spożywczych. W rolnictwie gazy cieplarniane powstają przede wszystkim jako skutek:
- fermentacji jelitowej u bydła – metan generowany w żwaczu;
- stosowania nawozów, szczególnie azotowych – jest to podtlenek azotu (N₂O) uwalniany z gleb po aplikacji nawozów mineralnych i naturalnych;
- magazynowania nawozów naturalnych - obornika i gnojowicy – w postaci metanu i podtlenku azotu;
- zużycia paliw i energii – dwutlenek węgla jako produkt spalania.
Emisyjność oprócz wprowadzania gazów cieplarnianych do atmosfery uwzględnia także inne obszary wpływu na środowisko i obecnie stanowi najbardziej zaawansowane narzędzie do pomiaru wpływu na środowisko produktów. W celu jej oceny na każdym etapie produkcji możliwa jest analiza cyklu życia (LCA). Jest to metoda, która pozwala na pełne rozliczenie emisji od „kołyski do grobu” (z ang. „cradle-to-grave”) – od pozyskania surowców, przez procesy produkcyjne, transport, aż po końcowe zagospodarowanie odpadów. Dzięki LCA, opartej na normach ISO 14040 i ISO 14044, możemy:
- zidentyfikować tzw. gorące punkty emisji w całym cyklu życia produktu;
- dokonać rzetelnego porównania wpływu różnych scenariuszy produkcyjnych;
- przygotować wiarygodne deklaracje środowiskowe III typu (EPD, z ang. Environmental Product Declarations), które stają się standardem w branży spożywczej.
Metoda ta oprócz oceny emisji gazów cieplarnianych uwzględnia także m.in.::
- eutrofizację – wpływ emitowanych związków azotu i fosforu na zakwity glonów i obumieranie organizmów wodnych;
- zakwaszenie – emisje SO₂, NOₓ prowadzące do obniżenia pH gleb i wód;
- zużycie zasobów wodnych – analiza ilości pobieranej wody;
- toksyczność dla środowiska – wpływ substancji chemicznych na organizmy żywe.
Z tych powodów LCA staje się najbardziej kompleksowym narzędziem mierzalnego określania wpływu na środowisko. W przyszłości, wraz z rozwojem baz danych i metod oceny może być standardem w raportowaniu środowiskowym na poziomie globalnym.
Jak metoda LCA ma się do rolnictwa regeneratywnego?
Rolnictwo regeneratywne to podejście, które odtwarza żyzność gleby i bioróżnorodność, zamiast je degradować. W praktyce oznacza to zestaw działań poprawiających strukturę i zdrowie gleby, zwiększających zawartość materii organicznej oraz sprzyjających różnorodności biologicznej ekosystemu pola.
Efekty regeneracji można mierzyć poprzez wskaźniki takie jak:
- wzrost zawartości węgla organicznego w glebie;
- poprawa pojemności wodnej i struktury gleby;
- liczebność organizmów glebowych (np. dżdżownic);
- zwiększenie bioróżnorodności na polach (liczba gatunków roślin, owadów, ptaków).
Kluczowe praktyki rolnictwa regeneratywnego to m.in.:
- uprawy okrywowe – zasiew międzyplonów i poplonów w celu okrycia gleby, zapobiegania erozji, dostarczenia materii organicznej i pożywienia dla życia glebowego - eksperci szacują, że przejście na uprawę bezorkową w całej Europie mogłoby zatrzymać nawet 200 milionów ton CO₂;
- minimalna uprawa roli – ograniczenie orki i intensywnego spulchniania; uprawa uproszczona chroni strukturę gleby, sprzyja gromadzeniu próchnicy i zmniejsza emisje CO₂ z gleby;
- agroleśnictwo – łączenie produkcji rolnej z uprawą drzew i krzewów (np. zadrzewienia śródpolne, żywopłoty, sady w pastwiskach); drzewa zwiększają bioróżnorodność, chronią glebę i dodatkowo pochłaniają CO₂;
- różnorodność gatunków i płodozmian – wprowadzanie wielogatunkowych zmianowań, upraw polikulturowych czy integrowanie zwierząt (np. wypas międzyplonów). Zróżnicowany system imituje naturalny ekosystem, co sprzyja odporności upraw na szkodniki i stresy oraz buduje żyzną glebę.
Rolnicy w Polsce coraz śmielej eksperymentują z tymi technikami, wdrażają nowe rozwiązania, zmieniają swoje podejście do gospodarowania glebą i są wspierani przez programy takie jak np. Pogram Zintegrowanej Produkcji Regeneratywnej Fundacji Terra Nostra. Prowadzone są szkolenia, spotkania a efekt swoich działań można zweryfikować w procesie certyfikacji. W Polsce jest już kilkadziesiąt gospodarstw posiadających Certyfikat Programu ZPR Fundacji Terra Nostra. Wszystkie te gospodarstwa co roku diagnozują glebę aby budować materie organiczną, poprawiać chemizm gleb i do niego dostosować nawożenie naturalne i mineralne. W zdecydowanej części upraw zrezygnowali z ciężkiej orki i stosują przykrycie gleb przez cały rok, co poprawiło żyzność gleby, jednocześnie obniżając koszty produkcji (mniej paliwa, mniejsze nawożenie mineralne). To pokazuje, że praktyki regeneratywne mogą przynieść wymierne korzyści: gleba staje się bardziej urodzajna i odporna, a gospodarstwo – bardziej samowystarczalne.
Z czego to sfinansować?
Coraz ważniejsze stają się programy i standardy potwierdzające realne, prośrodowiskowe działania rolników, które dają wartość dodaną na rynku i przeciwdziałają greenwashingowi. Przykłady takich inicjatyw to m.in.:
- Rolnictwo węglowe (Carbon Farming) – termin obejmujący praktyki rolnicze nastawione tylko na wychwyt i sekwestrację węgla w glebie i biomasie. UE pracuje nad ramami certyfikacji usuwania CO₂, które pozwolą na wystawianie wiarygodnych certyfikatów węglowych, a w przyszłości – ich komercjalizację.
- Program Zintegrowanej Produkcji Regeneratywnej i certyfikat Terra Nostra –to standard opracowany przez Fundację Terra Nostra, umożliwiający gospodarstwom rolnym wykazanie zgodności z zasadami rolnictwa regeneratywnego i określenie poziomu emisyjności produkcji rolnej a dalej analizę LCA. Program nie jest systemem dopłat, lecz elementem łańcucha żywności, który tworzy podstawę do nawiązania transparentnej współpracy z przemysłem spożywczym. Rolnicy spełniający wymagania mogą uzyskać premię od partnerów biznesowych za dostarczanie surowców wytwarzanych w sposób odpowiedzialny środowiskowo i mierzalny.
- Deklaracje środowiskowe III typu (EPD) – zweryfikowane raporty oparte na pełnej analizie LCA danego produktu. Coraz częściej przetwórcy, np. mleczarnie czy firmy zbożowe, wymagają od dostawców danych o śladzie środowiskowym, by móc wystawić EPD dla własnych produktów. Zmierzony i zweryfikowany wpływ środowiskowy – np. mleka czy zbóż – ułatwia sprzedaż do wymagających odbiorców i może uzasadniać wyższą cenę.
Dla kogo są te działania?
Rolnicy wszystkich typów gospodarstw – od małych rodzinnych po duże przedsiębiorstwa – mogą skorzystać na mierzeniu i poprawie swoich efektów środowiskowych. Systematyczne liczenie śladu węglowego czy analiza LCA pozwala zidentyfikować straty (podtlenek azotu, metan) i zamienić je w oszczędności lub dodatkowy dochód (np. sprzedaż produktów o obniżonym wpływie na środowisko na warunkach preferencyjnych).
Wdrażanie praktyk regeneracyjnych zwiększa żyzność i odporność gleby, co z czasem przekłada się na stabilniejsze plony i mniejsze wydatki na nawozy czy paliwo. Z kolei wykazanie wartości dodanej – poprzez certyfikaty czy raporty środowiskowe – otwiera drzwi do nowych rynków zbytu i buduje przewagę konkurencyjną polskiej żywności na tle UE.
Rolnictwo mierzące i redukujące swój wpływ na środowisko nie tylko przyczynia się do ochrony klimatu i przyrody, ale też zwiększa swoją rentowność i odporność na zmiany. Warto już dziś zainteresować się dostępnymi narzędziami i inicjatywami wspierającymi zrównoważone praktyki.
Międzynarodowe Forum Rolnictwa Regeneratywnego BIO_REACTION 2025
Jeśli chcesz dowiedzieć się na ten temat więcej, zapisz się na Forum, które odbędzie się 12 czerwca 2025 roku w Pierzchnie k. Kórnika. To wyjątkowe wydarzenie łączy teorię i praktykę, naukę i biznes, debatę i działanie, oferując uczestnikom unikalną przestrzeń do wymiany wiedzy teoretycznej i praktycznej z udziałem autorytetów idei rolnictwa regeneratywnego z Europy i Polski.
