– To jest dla Polski duża szansa, ponieważ jest to uznanie dla naszego rolnictwa, również naszej roli. Do tej pory tradycyjnie na ogół ważne kraje z Europy zachodniej miały ten resort, więc jeżeli polski komisarz mógłby o tym decydować, bo jednak jego rola jest bardzo ważna, ważniejsza niż ministra w rządzie w danym kraju, byłoby to wyróżnienie dla Polski – powiedział szef resortu rolnictwa.
Ardanowski z uznaniem wypowiedział się o kandydaturze Janusza Wojciechowskiego na komisarza Unii Europejskiej.
– Jeżeli komisarzem zostałby Janusz Wojciechowski, to bardzo bym się z tego powodu cieszył. Znam Janusza od wielu lat, jest człowiekiem, którego bardzo cenię. Zna znakomicie funkcjonowanie Unii Europejskiej, ponieważ był europosłem w Trybunale Obrachunkowym. Wie, jak ta machina działa, a jednocześnie jest człowiekiem znającym rolnictwo – dodał minister.
Zdaniem szefa MRiRW Wojciechowski reprezentuje wizję rolnictwa zrównoważonego, zdrowszego, związanego z ochroną przyrody, którą on sam bardzo sobie ceni.
–Stawia też nacisk na potrzebę utrzymania dużej ilości mniejszych gospodarstw, które mają szczególną rolę nie tylko w samej produkcji, ale i utrzymania obszarów wiejskich. Tego jak zapewnić młodych rolników, by chcieli pozostawać na wsi, by warunki funkcjonowania tam były na tyle porównywalne z miastem, by ludzie chcąc realizować swoje aspiracje życiowe nie musieli uciekać do miast – powiedział minister.
Janusz Wojciechowski jako kandydat na komisarza UE ds. Rolnictwa chce przedstawić długofalową wizję rolnictwa w Unii Europejskiej rozłożoną nawet na kilkadziesiąt lat, co ważniejsze jest jednym z głównych zwolenników wyrównania dopłat dla rolników w UE.
Źródło: TVP Info
