Drobiarze walczą z grypą ptaków. Jakie są koszty?

Branża drobiarska podsumowuje kilka miesięcy walki z ptasią grypą. Straty jakie ponieśli przedsiębiorcy są na razie bardzo trudne do oszacowania. Drobiarze już narzekają na wyhamowanie dynamiki produkcji i eksportu. Koszty jakie poniósł rząd idą w grube dziesiątki milionów złotych. Niestety, nikt nie jest w stanie przewidzieć co będzie dalej.
Kłopoty związane z grypą ptaków rozpoczęły się pod koniec roku 2016 roku, wraz z wystąpieniem pierwszych ognisk u drobiu w Polsce. Jednak dopiero po upłynięciu pewnego czasu, branża postanowiła przedstawić rzeczowe podsumowanie tego problemu.
- Grypa ptaków jest realnym zagrożeniem dla hodowców oraz producentów drobiu i może osłabić dynamikę przyrostu produkcji mięsa drobiowego w naszym kraju. To, na czym skupiamy dużą część naszych działań, poza codzienną współpracą z administracją na szczeblu centralnym i lokalnym, to spotkania w ramach światowych organizacji drobiarskich, tak aby wspólnie pochylić się nad problemem obecnym w całej Unii Europejskiej. Kolejnym działaniem jest zdobywanie nowych rynków, w celu sprzedaży mięsa drobiowego, które nie może, ze względu na grypę ptaków, zostać wyeksportowane m.in. do Chin czy RPA, które do tej pory dawały nadzieję na istotne zwiększenie eksportu naszych produktów do krajów trzecich – powiedział Łukasz Dominiak z Krajowej Rady Drobiarstwa.
Koniec drobiowych rekordów?
Rynek drobiu w Polsce od dłuższego czasu co roku przyzwyczaił nas do bicia kolejnych rekordów. Pomimo tego, że zdecydowana większość eksportu drobiu z Polski idzie na rynek Unii Europejskiej, utrata perspektywicznych rynków azjatyckich i afrykańskich jest bardzo kłopotliwa.
– W zakresie nieprzetworzonego mięsa i podrobów drobiowych, najważniejszej kategorii drobiowej, eksport z Polski w 2016 r. po raz pierwszy przekroczył milion ton. Oznacza to wzrost o ponad 20% wobec roku 2015. Co interesujące, przed potwierdzeniem pierwszych ognisk grypy ptaków w naszym kraju, wzrastał udział krajów pozaunijnych w strukturze naszego eksportu. W pierwszych jedenastu miesiącach 2016 r. wyniósł on 24% wobec 21% rok wcześniej.– powiedział Michał Koleśnikow z BGŻ BNP Paribas. Niestety, odblokowanie rynków pozaunijnych będzie możliwe dopiero po 3 miesiącach od wystąpienia ostatniego ogniska grypy ptaków.
Ogromne koszty zwalczania grypy ptaków
Podczas spotkania z dziennikarzami eksperci Krajowej Rady Drobiarskiej podali ciekawe dane dotyczące kosztów z jakimi musi się liczyć rząd zwalczając grypę ptaków.
– Obecnie ponad dwa tysiące producentów drobiu złożyło wnioski o odszkodowania za poniesione straty w wyniku wystąpienia grypy ptaków. Ubiegają się oni o rekompensaty na łączną kwotę 49 mln zł, a koszty poniesione przez Inspekcję Weterynaryjną wyłącznie na likwidację ognisk grypy ptaków wyniosły około 80 mln zł. Do tej pory, tylko w gospodarstwach, w których potwierdzono wirusa grypy ptaków, zutylizowano już ponad milion sztuk drobiu, a należy do tego dodać tzw. gospodarstwa kontaktowe, czy znajdujące się w obszarze zagrożonym – mówiła Aleksandra Porada z KRD.
Obecny na spotkaniu prof. Piotr Szeleszczuk przypomniał, że obecna w Polsce grypa ptaków H5N8 nie jest szkodliwa dla ludzi. wk