StoryEditor

Koniec rozmów – będzie protest rolników w Warszawie!

Bez żadnych efektów zakończyły się wczorajsze rozmowy między Unią Warzywno-Ziemniaczaną a ministerstwem rolnictwa. Oznacza to, że 23 maja w Warszawie pod Pałacem Kultury odbędzie się protest rolników.
16.05.2018., 12:05h
Rozmowy ostatniej szansy nie przyniosły żadnych efektów. Trzyosobowa delegacja rolników reprezentujących Unią Warzywno-Ziemniaczaną została wczoraj przyjęta przez ministra rolnictwa Krzysztofa Jurgiela.

– Chcemy jasno powiedzieć, że straciliśmy pół dnia na rozmowę, która w ogólne nie powinna się odbywać. Dzisiaj jesteśmy już całkowicie przekonani, że nie dostrzegamy dobrej woli w ministerstwie rolnictwa. Na sprawy, które podnosimy od dwóch miesięcy, dzisiaj minister otwiera oczy i udaje zdziwionego jak mówimy o karach za jakieś przestępstwa czy innych rzeczach – relacjonował po wyjściu z resortu rolnictwa Michał Kołodziejczak z Unii Warzywno-Ziemniaczaną.

Będzie ogólnopolski protest

Oznacza to, że protest odbędzie się 23 maja w Warszawie na placu Defilad, a następnie uczestnicy przemaszerują pod Kancelarię Premiera, gdzie będą chcieli przekazać swoje postulaty. Ponieważ protest ma mieć charakter ogólnopolski organizatorzy tworzą teraz nową listę żądań, które będą odzwierciedlać oczekiwania rolników z całej Polski.

– Minister Jurgiel podczas spotkania chciał przedstawić nam jakiś raport, ale my nie oczekujemy jako rolnicy raportów, tylko działań. Ministerstwo nie ma ochoty w systemowy sposób rozwiązać problemu. Niestety, jest to bardzo przykre, że jedyny sposób w jaki to można zrobić to manifestować na drodze i czekać, aż ktoś w końcu zrobi porządek w ministerstwie rolnictwa  – dodał M. Kołodziejczak.  

Głos w telewizji publicznej

Minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel przyznał wczoraj wieczorem, że spotkał się z rolnikami z komitetu organizacyjnego protestu. Zapewnił, że problemy zna i ich rozwiązanie jest priorytetem.

– Jest problem na naszym rynku, który jest zalewany warzywami z innych części Europy, często gorszej jakości i są tutaj przepakowywane. To jest w najbliższym czasie do uregulowania. Podjąłem zdecydowane działania, aby zmienić przepisy dotyczące kar za niewłaściwe działanie na rynku owoców i warzyw, tzn. zły towar, złe naklejki czy inne wymagania fitosanitarne. To jest do uregulowania, bo produkcję mamy dobrą. To jest moje zadania, które w najbliższym czasie będę zrealizować – powiedział na antenie TVP INFO Krzysztof Jurgiel.   wk

Fot. Łuczak
Czytaj także:
Jurgiel: Decyzja rządu w sprawie budowy płotu będzie pozytywna
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
26. kwiecień 2024 12:10