Węgla nie ma, rząd daje dopłaty

Rząd zapowiedział wprowadzenie dodatku węglowego 3000 zł na zakup węgla, wszystkim, którzy grzeją tym surowcem. Z dodatku ma skorzystać ok. 3,5 mln gospodarstw domowych. Jedynym warunkiem otrzymania świadczenia, jest zgłoszenie swojego źródła ogrzewania do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków (wszyscy mieli taki obowiązek do końca czerwca). Wypłatą dodatków mają zająć się gminy.

Po ostatnich  pogłoskach o rządowej ustawie o cenie węgla nie wyższej niż 996zł , sprzedaż na składach w drastycznym tempie spadła. Jedni czekają na obiecany przez rząd tani węgiel, inni na dopłaty.

Możemy się domyśleć, że taka sytuacja jesienią spowoduje kumulację chętnych na zakup węgla. Pomysł dodatku węglowego nie spodobał się ciepłowniom, które już teraz nie mają odpowiednich środków finansowych na zakup surowca. A co z jego dostępnością? Składy świecą pustkami, a zapasy są na najniższym poziomie od kilkunastu lat. Tegoroczny sezon grzewczy to jedna wielka niewiadoma.

fot. pixabay.com