Kolejne przetargi ogłaszają Egipt i Turcja. Czy rzeczywiście możemy spodziewać się dalszych wzrostów, czy już niebawem możemy spotkać się z przełamaniem rynku, tak jak to jest w rzepaku?
Na czwartkowej sesji (16.01.2020 r.) na giełdzie Matif uczestnikom udzieliła się nerwowość przenikająca z rynku rzepaku i gwałtownych spadków. Pszenica zaczyna tanieć o 2 euro/t. Ceny na kontrakcie marcowym kształtują się na poziomach 193 euro/t, co jest i tak poziomem najwyższym od roku.
Ceny giełdowe powinno także wspierać porozumienie zawarte przez Chiny i USA. Niemniej jednak trudno nie zauważyć, że być może rynki oczekiwały natychmiastowej realizacji uzgodnień, podczas, gdy na finalne efekty przyjdzie poczekać jeszcze 30 dni, bo taki okres wejścia w życie umowy wyznaczyły obie strony negocjacji. Stąd po wcześniejszym animuszu i wzrostach cen na pszenicy górę bierze rozsądek i ceny zaczynają korygować wcześniejsze wielodniowe podwyżki. Jak to mawia mój kolega: nawet drzewa nie rosną bez końca.
W kraju trwają wzmożone zakupy pod załadunki kolejnych statków. Eksport zbóż przez polskie porty w pierwszej połowie sezonu wyniósł niemal 125...
