
Zarząd Krajowej Rady Izb Rolniczych wystąpił 2 lipca 2025 r. do Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi o rozważenie możliwości zniesienia ewidencji zabiegów agrotechnicznych, które związane są z przygotowaniem gleby do siewu. Obowiązek ten przypomnijmy, został nałożony w ramach wymogów podstawowych i dobrych praktyk rolniczych.
Zabiegi przed siewem
Do zabiegów wykonywanych przed siewiem zaliczamy m.in. orkę, bronowanie czy uprawę agregatem i sa to podstawowe i powszechne działania, wykonywane rutynowo.
Wymóg prowadzenia ewidencji takich zabiegów, nie wnosi jak zauważa zarząd KRIR istotnych informacji do oceny gospodarstwa, ale za to zwiększa ilość dokumentacji, która musi prowadzić rolnik.
Swoje pismo Zarząd KRIr argumnetuje również tym, że zabiegi mechaniczne, których celem jest przygotowanie gleby pod siewy, nie są związane z użyciem środków chemicznych, a co zatym idzie nie niosą za sobą ryzyka środowiskowego.
Zobacz także: Co u rolnika kontroluje Inspekcja Środowiska? Dokumenty, wymagania, kary
Kary dla rolnika
Oprócz dodatkowej biurokracji dla rolnika, niestety w przypadku pomyłki, czy niepełnych zapisów gospodarze narażeni są na nałożenie na nich sankcji administracyjnych.
- Utrzymanie takiego przepisu stwarza ryzyko kar za czynności techniczne, które nie mają wpływu na jakość produkcji ani zgodność z normami środowiskowymi - czytamy w piśmie KRIR.
Zniesienie obowiązku ewidencji
Rolnicy przez nadmierną liczę obowiązków, są zniechęceni w uczestniczeniu w dobrowolnych programach WPR, a biurokracja stają się poniekąd barierą, a nie motywacją do wdrażania zrównoważonych praktyk na ich gospodarstwach.
W związku z powyższym samorząd rolniczy wnioskuje, aby obowiązek dokumentowania zabiegów agrotechnicznych został zniesiony.
oprac. Patrycja Bernat
na podst. KRIR
Fot: Canva/KRIR