Zwalczanie omacnicy
Omacnicę zwalcza się trzema sposobami, z których każdy ma swoje zalety i wady:
- chemicznym, czyli stosowanie jednej z substancji (acetamipryd, acetamipryd + lambda-cyhalotryna, chlorantraniliprol, deltametryna, deltametryna + flupyradifuron, lambda-cyhalotryna, spinosad, tebufenozyd). Sposób ten w większości przypadków zapewnia szybki efekt, ale wymaga wysokich opryskiwaczy oraz precyzyjnego wyznaczenia momentu aplikacji;
- biologicznym, czyli stosowanie środków mikrobiologicznych (Bacillus thuringiensis), do których przysługuje ekoschemat, bądź kruszynka (Trichogramma spp.), czyli błonkówki żerującej na jajach;
- agrotechnicznym, czyli zamianowanie i różne zabiegi uprawowe, w tym szczególnie mulczowanie.
Zobacz także: Kiedy wykonać orkę przed zimą, a kiedy wybrać uproszczenia w uprawie?
Tą ostatnią metodą rozdrabnia się ściernisko i resztki słomy, gdzie chowają się gąsienice. Pozwala to na mechaniczne ich zniszczenie i ograniczenie ich nawet do 90%. I chociaż omacnica to aktywnie latający motyl, jest jednak dość leniwa i większość samic jaja składa w pobliżu pola, z którego pochodzi, a mała część samic leci dalej. Mimo to mulczowanie ścierniska po kukurydzy dość dobrze ogranicza szkodnika kukurydzy w monokulturze oraz na polach sąsiednich.
Ten artykuł pochodzi z wydania top agrar Polska 11/2025
czytaj więcej
