A ta jest niestety nienajlepsza dla kukurydzy. W tym roku zaliczyła ona spore opóźnienie, m.in. ze względu na chłodną wiosnę. To opóźnienie widać wyraźnie właśnie teraz, kiedy powinny już pełną parą trwać zbiory kukurydzy ziarnowej, a tak niestety nie jest. Dodatkowo przez kraj przetaczają się teraz deszcze, więc koszenie zostało odłożone.
Spotkania polowe odbyły się w 6 lokalizacjach w kraju. W zależności od regionu nacisk położono na kukurydzę kiszonkową bądź ziarnową. My odwiedziliśmy pole demonstracyjne w miejscowości Bielawy w Wielkopolsce niedaleko Gniezna.
Najważniejsze FAO kukurydzy
Kluczowe dla warunków tegorocznych okazało się FAO kukurydzy. Pod koniec września praktycznie w całej Polsce żadna z odmian nie nadawała się jeszcze do koszenia na ziarno, nawet te najwcześniejsze.
– Odmiany o FAO 200–220 potrzebują łącznie 1300–1400ºC, odmiany z grupy średnio–wczesnej FAO 230–250 około 1400–1500ºC. Dla grypy FAO 260–280 jest to 1500–1700ºC, natomiast dla odmian późnych o FAO 290–300) nawet 1700–1900ºC – mówił Wojciech Łączny z Syngenta.
Szkodniki i fuzarioza w kukurydzy
W tym roku kukurydzę lokalnie dość mocno trapiła omacnica. Wiele roślin ma połamane łodygi, w których żerował szkodnik. Otwory stanowią naturalną drogę wejścia patogenów. Kolby również noszą oznaki żerowania, a dodatkowo zaczęła się na nich pojawiać fuzarioza. To kiepska informacja. Pojawiająca się na kłosach fuzarioza oznacza, że ziarno może być zanieczyszczone mykotoksynami. Niewykluczone zatem, że może dojść do przekroczeń dopuszczalnych poziomów i problemów ze sprzedażą takiego ziarna.
Zobacz także: Pole po zbiorze kukurydzy na ziarno i kiszonkę. Jak je nawozić?
Zagrożeniem są przymrozki
Dla niedojrzałej kukurydzy niebezpieczne są przymrozki, o które coraz łatwiej jesienią. Jeśli temperatura spadnie do 4–5 stopni poniżej zera przez kilka nocy, to niedojrzałe ziarno nie będzie miało szansy osiągnąć dojrzałości fizjologicznej. To spowoduje, że będzie miało ono zbyt wysoką wilgotność i prawdopodobnie problemy ze zbiorem.
Nowości odmianowe kukurydzy
W Bielawach kolekcja odmian liczyła ok. 30 kreacji. Wśród nich odmiany kiszonkowe i ziarnowe. Z nowości kiszonkowych zaprezentowano odmianę Maxi Maize 260. Połączenie 3 odmian o FAO 260 ma zapewniać bardzo wysoka strawność oraz zawartość skrobi, synergia odmian ma wpływać na wysoką stabilność plonowania oraz zdrowotność roślin. Odmiana ma się sprawdzić na wszystkich stanowiskach glebowych.
Wśród odmian ziarnowych nowością była odmiana SY Fleming o FAO 240 (ziarniaki w typie flint–dent). Charakteryzuje ja możliwość uprawy na wszystkich stanowiskach, wysoka stabilność łodygi oraz możliwość uprawy także na wartościową kiszonkę. Druga z nowości ziarnowych to SY Acron. To odmiana o FAO 240 z ziarnem typu dent, dzięki czemu ma szybko oddawać wodę. Ma się charakteryzować bardzo wysoką odpornością na wyleganie oraz przydatnością do uprawy na słabszych stanowiskach.
Wśród zaprezentowanych odmian ziarnowych znalazły się jeszcze wczesne SY Akela i SY Invictus, średnio-wczesne SY Olivia i średniopóźna SY Granaris. Z odmian kiszonkowych na kolekcji zaprezentowana m.in. odmianę SY Remco.
