Niewiele jest maszyn, które w gospodarstwie są bardziej obciążone niż paszowóz. Producenci stawiają na bardzo trwałe rozwiązania, dzięki czemu możemy spotkać mnóstwo wozów pracujących bezawaryjnie przez dwadzieścia lat i więcej, co jest zasługą okresowych przeglądów. Na co konkretnie zwrócić uwagę?
Zbiornik
Grube na 2 cm dno i ściany liczące 6 mm i więcej, tworzą bardzo stabilną i trwałą konstrukcję. Jednak intensywne wycieranie powoduje uszczuplenie grubości, co niekiedy skutkuje koniecznością remontu skrzyni i mieszadła (czytaj w top agrar Polska 4/2024). Grubość ścian najlepiej sprawdzić w świetle okna wysypowego. Grubość poniżej 3 mm jest alarmująca.
Czystość
Hodowcy za każdym razem powinni się troszczyć o to, aby wewnątrz zbiornika pozostało jak najmniej paszy. W tym celu pod koniec rozładunku warto zwiększyć obroty ślimaka, a jeżeli jest taka możliwość skorzystać z możliwości ich zwiększenia jakie daje przekładnia redukcyjna. Co 50 godzin powinno się wejść do zbiornika, by wyczyścić mieszadło i dno zbiornika z resztek paszy. Pozostawione na dłuższy czas w zbiorniku resztki TMR mogą być przyczyną powstawania pleśni i mikotoksyn, co szkodzi zdrowiu krów. Ma to znaczenie szczególnie w okresie wyższych temperatur.
Zobacz także: Transport trzech bel sianokiszonki jednocześnie? Wynalazek rolnika
Magnes
Coraz częściej w zbiorniku spotkać można magnes (neodymowy), który eliminuje z paszy metalowe ciała obce. Dlatego podczas czyszczenia zbiornika hodowcy powinni także skontrolować czystość magnesu i oczywiście usunąć z jego powierzchni nagromadzone resztki metali. Czasem magnesy montuje się także w odpowiednich miejscach mieszadła ślimakowego.
Noże
W wielu paszowozach spotkać można hartowane noże tnące, pokryte warstwą utwardzającą z wolframu. Ich grubość to ok. 8 mm. Wzmocnione mogą być także ściany zbiornika czy mieszadło. Producenci zalecają, aby co 50 godzin kontrolować stopień naostrzenia noży na ślimaku. Konieczne jest także sprawdzenie, czy wszystkie śruby dobrze trzymają noże oraz czy noże nie są wygięte. Na krótką metę można naostrzyć noże za pomocą szlifierki kątowej, jednak nie jest to tak precyzyjne i trwałe, jak bywa to w przypadku profesjonalnych ostrzałek lub wymiany noży na nowe. Na dłuższą metę i tak konieczne będzie wymienienie noży na nowe.
Sprawdzono, że średni czas pracy paszowozu na nowych ostrzach skraca się o 5 minut. Równocześnie spada zużycie paliwa przez ciągnik oraz poprawia się jakość przygotowywanej paszy. Podczas wymiany noży na nowe trzeba zwrócić uwagę na to, aby zamontowane były w odpowiedniej pozycji.
Ślimak
Raz w roku należy skontrolować grubość poszycia mieszadła ślimakowego. Jeżeli grubość blachy jest mniejsza niż 7 mm, grozi to trwałym uszkodzeniem i deformacją mieszadła. Osłabione mieszadło może się wyginać w dół, szczególnie przy załadunku ciężkich bel, wskutek czego znacznie wzrasta zapotrzebowanie na moc. Wtedy trzeba wymienić mieszadło na nowe. Jeżeli odpowiednio wcześnie zareagujemy, można je wzmocnić przez wspawanie dodatkowych blach lub prętu wzdłuż ślimacznicy.
Producenci opracowali też alternatywne rozwiązania, zwiększające trwałość oraz żywotność – stal stopowa (np. siloking silonox, nierdzewna odporna na ścieranie i działanie kwasów). Dzięki takim wzmacnianym elementom i nakładkom do nadspawania możliwe jest zwiększenie żywotności ślimaka nawet o 80%.
Lemiesz wygarniający
Każdego roku powinniśmy również skontrolować stan lemiesza wygarniającego paszę ze zbiornika. Wraz ze zużyciem wzrasta odstęp płyty wygarniającej od dna paszwozu oraz od jego ścian zewnętrznych. Wtedy niestety spada jakość mieszania. Odstęp listwy wygarniającej od dna paszowozu nie powinien przekraczać 4 mm.
W zależności od konstrukcji za wysyp TMR odpowiada płyta lub przenośnik taśmowy. W tym przypadku kontrolujemy stopień zużycia taśmy, równomierne naciągnięcie – brak efektu zsuwania i czystość wałków napędowych.
Smarowanie
Zazwyczaj po 1000 przepracowanych godzinach konieczna jest wymiana oleju w głównej przekładni napędowej. W przypadku nowych maszyn taka wymiana konieczna jest już po 100 godzinach. Z biegiem czasu spadają właściwości smarne oleju, który się utlenia. Poziom oleju powinniśmy kontrolować regularnie, a dzięki temu, że przekładnia jest w całości wypełniona olejem, producenci wyprowadzają na zewnętrzną ścianę zbiornika niewielki zbiornik wyrównawczy, dzięki czemu możliwe jest łatwe kontrolowanie poziomu oleju. Paszowóz nie ma zbyt dużo punktów smarnych, najczęściej tylko na wałku przekaźnika mocy. Częstość jego smarowania wynika z danych producenta wałka.
Waga
Kondycję czujników wagi, na których zawieszony jest zbiornik, rolnicy powinni kontrolować optycznie. Może się okazać, że konieczna będzie ponowna kalibracja wagi. Aby to sprawdzić, wystarczy włożyć do zbiornika np. 25-kilogramowy worek z paszą i sprawdzić, jaki będzie odczyt wagi. Zwróćmy uwagę na to, że większość wag ma dokładnośćplus minus 5 kg. W takim przypadku nawet nieduża różnica wskazania wagi przy kilku tonach ładunku może skutkować dużym błędem, szczególnie w przypadku składników podawanych w małych ilościach.
Bezpieczeństwo
Przynajmniej raz w roku sprawdźmy dokręcenie śrub kół, zaczepu i stopy podporowej. Nie bez znaczenia jest także kondycja przewodów hydrauliki, oświetlenia i zasilania wagi. Pamiętajcie, aby podczas pracy we wnętrzu zbiornika paszowozu wyłączyć ciągnik i odłączyć wałek przekaźnika mocy. Lepiej też zabezpieczyć ostrza ślimaka, aby się nie zranić.
Efekt mieszania
Rolnicy powinni każdego miesiąca kontrolować jakość mieszania i cięcia paszy za pomocą sit. Więcej przeczytasz o tym w dodatku top bydło na str. 9. Taka kontrola powinna się odbywać w różnych miejscach stołu paszowego, najlepiej na początku, w środku i na końcu. Wyniki rozkładu poszczególnych frakcji należy porównać bezpośrednio ze sobą, by różnica była jak najmniejsza. W przeciwnym razie jedną z przyczyn mogą być tępe noże.
Ten artykuł pochodzi z wydania Top agrar Polska 7/2025
czytaj więcej

