Nowe laboratorium zamiast nowego ciągnika
W Niemczech w regionie Osnabrücku powstaje gospodarstwo doświadczalne, w którym badacze sprawdzą, jak sztuczna inteligencja może pomóc w pracy na roli. Zamiast kupować nowy sprzęt, naukowcy chcą testować modernizacje istniejących maszyn, by dostosować je do pracy półautonomicznej. Projekt nazwano FieldLab Agrar i jest częścią szerszego programu badawczego AI-Reallabor Agrar (RLA).
Zobacz też: Jakie inwestycje w gospodarstwach planują rolnicy? Nabór wniosków na dofinansowania do maszyn!
Jak tłumaczy prof. Tim Römer z Uniwersytetu w Osnabrücku, chodzi o rozwiązania, które będą nie tylko nowoczesne, ale też ekonomicznie uzasadnione. To podejście ma znaczenie nie tylko technologiczne, ale też ekonomiczne. Sprzęt rolniczy jest dziś bardzo drogi, a wielu rolników, także w Polsce, nie ma możliwości ponoszenia wysokich kosztów inwestycyjnych. Ostatnio Oddolny Ogólnopolski Protest Rolników zwracał uwagę w swoich postulatach (znajdziesz je pod tagiem #OOPR) na niskie ceny zbóż, mleka i innych płodów rolnych oraz rosnące koszty kredytów czy energii. W takiej sytuacji modernizacja często staje się jedyną realną alternatywą dla wymiany maszyn na nowe.
Volkswagen finansuje badania nad rolnictwem przyszłości
Projekt uzyskał 18,9 mln euro finansowania z Fundacji Volkswagena, przekazanych za pośrednictwem Ministerstwa Nauki i Kultury Dolnej Saksonii w ramach inicjatywy „Przyszłość Dolnej Saksonii” (niem. zukunft.niedersachsen). Prace koordynuje Uniwersytet w Osnabrück, a w pięcioletnie badania zaangażowanych jest siedmiu partnerów – w tym Niemieckie Centrum Badań nad Sztuczną Inteligencją (DFKI), Uniwersytet Techniczny w Brunszwicku, Instytut Inżynierii Rolniczej i Biogospodarki im. Leibniza oraz Instytut Johanna Heinricha von Thünena.
Jak powiedziała rektor uczelni prof. Susanne Menzel-Riedl podczas inauguracji projektu, rolnictwo stoi dziś przed wieloma wyzwaniami – od zmian klimatu po brak rąk do pracy i rosnące koszty. Zespół chce szukać rozwiązań, które pozwolą gospodarstwom działać stabilnie mimo tych trudności.
Nauka, praktyka i edukacja w jednym miejscu
Na terenie laboratorium badacze planują testować technologie półautonomiczne i analizować ich opłacalność w praktyce. Oprócz informatyków i matematyków w zespole znajdą się także rolnicy, ekonomiści i prawnicy, którzy będą badać kwestie bezpieczeństwa i regulacji prawnych.
- Chcemy nawiązać dialog z przedsiębiorstwami i szkołami zawodowymi, a także pokazywać nauczycielom, jak w praktyce wygląda wykorzystanie najnowszych technologii – mówi prof. Tim Römer. FieldLab Agrar ma być miejscem spotkania nauki z codziennością gospodarstw.
Nowe technologie bliżej gospodarstw
Twórcy projektu podkreślają, że chcą, by opracowywane rozwiązania mogły być wdrażane w rzeczywistych gospodarstwach rolnych, nie tylko w laboratoriach. To podejście „od pola do algorytmu” może pozwolić na szybsze wprowadzanie innowacji – od systemów nawigacji dla maszyn po inteligentne czujniki monitorujące stan gleby i plonów. Choć inicjatywa realizowana jest w Niemczech, ma znaczenie także dla rolnictwa europejskiego. Jeśli projekt zakończy się sukcesem, podobne laboratoria mogą powstawać także w innych krajach, w tym w Polsce.
Oprac. Maryia Khamiuk na podst. topagrar.com, Presse Portal, Osnabrück University
