Strączki wolne od chwastów

Odchwaszczanie strączkowych nie należy do łatwych. Zabiegi przypadają często na okres suszy, a rejestr herbicydów nie rozpieszcza liczbą preparatów.
Mimo że łubin ma największą powierzchnię zasiewów, w tym gatunku mamy najmniejszy asortyment herbicydów. Najwięcej jest ich w grochu, a z kolei największy wzrost liczby rekomendowanych herbicydów odnotowano w ostatnich pięciu latach w soi. Dostępny zestaw substancji czynnych nie jest szeroki, co może ograniczać walkę z chwastami, które mogą pojawiać się w różnych okresach, niezależnie od pogody.
We wcześnie sianym grochu, łubinie czy bobiku szczyt występowania chwastów przypada wiosną, od kwietnia do maja. Są to najczęściej bodziszki, chaber bławatek, fiołki, gwiazdnica pospolita, komosa biała, maki, perz właściwy, przetaczniki, przytulia czepna, rdestówka powojowata czy tasznik pospolity. Minimalna temperatura ich kiełkowania wynosi 2–4°C.
W soi w związku z nieco późniejszym terminem siewu, oprócz wspomnianych chwastów problemem mogą być gatunki ciepłolubne. Wymagają one do kiełkowania wyższych temperatur, a pełnia ich wschodów przypada na późną wiosnę i lato. Są to m.in. chwasty prosowate (chwastnica jednostronna, włośnica sina i zielona, palusznik krwawy), a z dwuliściennych komosa wielonasienna, łoboda rozłożysta, psianka czarna, szarota błotna i żółtlica drobnokwiatowa.

jd, fot. Daleszyński
We wcześnie sianym grochu, łubinie czy bobiku szczyt występowania chwastów przypada wiosną, od kwietnia do maja. Są to najczęściej bodziszki, chaber bławatek, fiołki, gwiazdnica pospolita, komosa biała, maki, perz właściwy, przetaczniki, przytulia czepna, rdestówka powojowata czy tasznik pospolity. Minimalna temperatura ich kiełkowania wynosi 2–4°C.
W soi w związku z nieco późniejszym terminem siewu, oprócz wspomnianych chwastów problemem mogą być gatunki ciepłolubne. Wymagają one do kiełkowania wyższych temperatur, a pełnia ich wschodów przypada na późną wiosnę i lato. Są to m.in. chwasty prosowate (chwastnica jednostronna, włośnica sina i zielona, palusznik krwawy), a z dwuliściennych komosa wielonasienna, łoboda rozłożysta, psianka czarna, szarota błotna i żółtlica drobnokwiatowa.
Najpierw przedwschodowo
W strączkowych chemiczne zwalczanie chwastów dwuliściennych oparte jest na herbicydach stosowanych po siewie. W związku z tym gleba powinna być dobrze doprawiona dla dobrego pokrycia cieczą. Natomiast do zwalczania chwastów dwuliściennych w zabiegach powschodowych w konkretnych gatunkach trzeba się oprzeć na konkretnych preparatach. W grochu pastewnym mamy do tego następujące substancje:- MCPB (Butoxone M 400 SL) do zwalczania m.in. gwiazdnicy, komosy białej, rdestówki powojowatej, tasznika i tobołków,
- bentazon + imazamoks (Corum 502,4 SL, także w bobiku i soi). Zwalcza bodziszki, gwiazdnicę pospolitą, jasnoty, komosy, przetaczniki, tasznik, żółtlicę i samosiewy rzepaku. Ogranicza też występowanie chwastnicy, chabra, fiołka, maruny, przytulii, rdestówki i rumianu.

jd, fot. Daleszyński
Przeczytaj również
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora