StoryEditor

Kradli części ciągników na rolniczych targach: szajka trafi za kratki?

Sezon targów rolniczych i wystaw maszyn nadal trwa. Błyszczące cacka pieszczą oczy rolników, ale okazuje się, że silna pokusa czasem wywołuje syndrom „lepkich łapek”. Złodziejom grozi do 5 lat więzienia…
30.09.2021., 11:09h

15 września 2021 roku dyżurny piotrkowskiej Komendy Policji otrzymał zgłoszenie o kradzieży części ciągników rolniczych, do której doszło w Skotnikach w gminie Aleksandrów podczas targów rolniczych. Policjanci ustalili, że sprawcy poruszali się oplem Corsą, który nie posiadał tablic rejestracyjnych, a podejrzenia padły na mieszkańców powiatu opoczyńskiego.

Dzięki współpracy mundurowymi z Komendy Policji w Paradyżu dotarli na posesję, gdzie zaparkowano auto. Niedługo później udało się namierzyć szajkę i odnaleźć łupy o wartości około 6000 złotych. Po kolejnych ustaleniach, mundurowi dotarli do kolejnego mężczyzny, który mógł mieć związek z kradzieżą.

- Podczas przeszukania mundurowi u 43-latka odnaleźli myjkę ciśnieniową, której kradzież miała miejsce w lipcu 2021 roku. Wartość myjki oszacowana została na prawie 7000 złotych. 34-latka oraz 29 i 30-latek wkrótce usłyszą zarzut kradzieży oraz usiłowania kradzieży, natomiast 43-latek odpowie za kradzież myjki. Przestępstwo to zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności. Sprawa ma charakter rozwojowy – informuje Komenda Policji w Piotrkowie Trybunalskim.

Złodzieje maszyn rolniczych nie śpią

W ostatnich dniach zgłoszono również kradzież ciągnika Ursus c360 w Bagienicach w gminie Chorzele w woj. mazowieckim. Ciągnik, który zginął z posesji w sobotę, jest warty około 20 tys. zł. Policjanci próbują ustalić, gdzie może znajdować się ciągnik i kto jest odpowiedzialny za jego kradzież.

Jednak do najbardziej sensacyjnej kradzieży w ostatnim czasie doszło w Kolonii Niezabitów w woj. lubelskim pod koniec sierpnia br. Właściciele zgłosili kradzież ciągnika, policjanci natychmiast ruszyli w pościg gdyż rolnicy twierdzili, że złodziej krąży ciągnikiem po okolicznych polach.

Mundurowym udało się namierzyć przemieszczający się po drogach gruntowych ciągnik. To nie koniec historii, bo gdy już pojazd dotarł do drogi asfaltowej policyjny samochód zajechał mu drogę. Złodziej sprawnie zepchnął jeden z radiowozów z drogi na pobocze, a później uderzył w tył drugiego auta policyjnego, które zdążyło go uprzednio wyprzedzić. Po sprawdzeniu jegomościa alkomatem okazało się, że miał bagatela 1,7 promila alkoholu we krwi.

Często zdarza się, że na własnym podwórku nie wyciągamy kluczyków ze stacyjki za każdym razem opuszczając pojazd, ale warto pamiętać, że przezorny zawsze ubezpieczony. Zabezpieczajcie swoje maszyny przed kradzieżą!

oprac. dkol na podst. radio.lublin.pl/ www.piotrkow-trybunalski.policja.gov.pl/ infopszasnysz.pl

fot. piotrkow-trybunalski.policja.gov.pl/

Zobacz również inne artykuły z tej kategorii: 

850 padłych świń: po tym makabrycznym odkryciu Dolna Saksonia będzie kontrolować gospodarstwa

Sprytnie schowane, ale nie dla policyjnego drona

14-latek postrzelony podczas polowania - jak to możliwe?

Dorota Kolasińska
Autor Artykułu:Dorota Kolasińska Redaktorka portalu topagrar.pl
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
27. kwiecień 2024 02:57