StoryEditorMateriał promocyjny

Zimna Zośka, czyli jak chronić swoje uprawy przed wiosennymi przymrozkami?

Zimni ogrodnicy oraz zimna Zośka, to majowe zjawiska meteorologiczne, które stanowią realne zagrożenie dla upraw. Sprawdź, jak radzić sobie z nadchodzącymi przymrozkami, by nie narazić się na straty.

24.04.2025., 11:26h

W polskim kalendarzu rolnika maj to czas intensywnego rozwoju roślin. Niestety, natura bywa przewrotna. „Zimna Zośka” i „zimni ogrodnicy” to nie tylko popularne, klimatyczne powiedzonka, ale konkretne zjawiska meteorologiczne, które regularnie dają się we znaki polskim rolnikom.

Późne przymrozki, które występują najczęściej między 12 a 15 maja, mogą powodować znaczne straty w plonach. Dla zbóż i rzepaku oznacza to zahamowanie wzrostu, kłoszenia, a nawet całkowite zniszczenie części plantacji. Zwłaszcza buraki cukrowe pozostają szczególnie narażone na działanie przymrozków. Niskie temperatury występujące podczas wschodów roślin mogą powodować uszkodzenie siewek, brunatnienie, a w efekcie wypadanie roślin. Tym samym, zdarza się, że ze względu na przymrozki, plantacje buraka cukrowego kwalifikują się w całości do przesiania.

Istnieje wiele metod zabezpieczania upraw przed przymrozkami wiosennymi. Do najskuteczniejszych zaliczamy:

  • zraszanie nadkoronowe – ciągłe zraszanie uprawy wodą, za pośrednictwem instalacji nawadniającej,
  • odymianie – wolne palenie materiałów organicznych, jak np. drewno, torf – wytwarza się warstwa dymu, od której odbijają się promienie cieplne,
  • zamgławianie - tworzenie bariery chroniącej powierzchnię gruntu i uprawę przed utratą ciepła. Barierą taką jest mgła generowana za pomocą zamgławiaczy sadowniczych, która działa jak chmura, zatrzymująca ciepło w pobliżu uprawy.
  • przykrywanie agrowłókniną.

Choć te metody bywają skuteczne, nie dają stuprocentowej gwarancji, że przymrozki nie spowodują strat w naszych plonach. Szczególnie w obliczu zmieniającego się klimatu, który przynosi coraz więcej niespodziewanych anomalii pogodowych — od ulew, przez susze, po nagłe spadki temperatury.

Czy ubezpieczenie ochroni przed nadchodzącą zimną Zośką?

W produkcie Warta Uprawy zakresem ubezpieczenia objęte są szkody spowodowane przez obniżenie się temperatury poniżej 0⁰C w okresie od 1 kwietnia do 30 czerwca, polegające na całkowitym bądź częściowym zniszczeniu roślin lub całkowitej utracie plonu głównego albo jego części. Należy pamiętać, że w przypadku tego zakresu ubezpieczenia obowiązuje 14 dni karencji – dlatego warto niezwłocznie skontaktować się z agentem i poznać szczegóły oferty. Pełna lista placówek dostępna jest na tej stronie Warty.

Kompleksowe zabezpieczenie plonów

Żyjemy w czasach, w których rolnictwo staje się coraz bardziej ryzykownym przedsięwzięciem. Ubezpieczenie to już nie dodatkowy koszt, ale konieczna inwestycja w stabilność gospodarstwa. Warta Uprawy to ubezpieczenie stworzone z myślą o realnych potrzebach rolników — prosty i przejrzysty produkt, który obejmuje szeroki katalog ryzyk. To nie tylko zabezpieczenie „na papierze” – to realna pomoc finansowa w momencie, kiedy natura zaskakuje. I choć nikt nie potrafi przewidzieć przyszłości, można się na nią przygotować najlepiej, jak to możliwe.

– Przymrozki w maju to już nie wyjątek, ale coś, na co musimy być przygotowani co roku. W ubiegłym sezonie odczułem przymrozki na własnej skórze – w niektórych miejscach odbudowa roślin po uszkodzeniach trwała tygodniami, a i tak plon był wyraźnie niższy. Gdyby nie ubezpieczenie, sezon byłby finansowo bardzo trudny. Dzięki niemu mogłem zrekompensować część strat i bezpiecznie przygotować się do kolejnej wiosny. W dzisiejszych czasach pogodowych niespodzianek nie unikniemy, ale możemy się na nie dobrze zabezpieczyć – podkreśla Tomasz Klimkowski, właściciel gospodarstwa w woj. świętokrzyskim, znany w social mediach jako Świętokrzyski Rolnik.

Co wyróżnia Warta Uprawy?

Warta Uprawy zapewnia skuteczną likwidację szkód, pozwalając utrzymać płynność finansową. Wybierając ochronę w Warcie, można uzyskać do 65% dopłaty z budżetu państwa. Polisę wyróżnia duża elastyczność, umożliwiająca dopasowanie zakresu ochrony do specyfiki każdego gospodarstwa. Klienci mają do wyboru trzy warianty ubezpieczenia, odpowiadające na ich indywidualne potrzeby. Produkt obejmuje ochroną różne uprawy, niezależnie od ich lokalizacji czy województwa, w ramach jednej umowy. Dodatkowo zabezpiecza przed takimi ryzykami, jak straty spowodowane obniżonym wskaźnikiem polaryzacji buraka czy uszkodzenia plonów podczas transportu.

Zabezpiecz się na zimną Zośkę i nie tylko

Rolnictwo to zawód wymagający — wiedzy, cierpliwości, inwestycji. Ale również świadomości ryzyka. Zmieniający się klimat sprawia, że to, co kiedyś było rzadkością, dziś staje się regułą.

Zadbaj o pełne bezpieczeństwo finansowe Twojego gospodarstwa z Warta Uprawy. Bo choć pogody nie da się kontrolować — można kontrolować jej skutki.

Jeśli chcesz dowiedzieć się, jak właściwie ubezpieczyć konkretne rośliny w tym sezonie wiosennym, przejdź do materiałów, przygotowanych przez ekspertów:

 

POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
05. grudzień 2025 04:31