StoryEditor

Wywiad: świadectwa zdrowia pod lupą

– Nie powinny mieć miejsca sytuacje, w których lekarz weterynarii wystawia świadectwo zza tzw. biurka, tj. nie przeprowadzając badania klinicznego zwierząt – mówi dr Paweł Niemczuk, główny lekarz weterynarii, którego specjalnie dla naszych czytelników pytamy o to, jak w praktyce wygląda badanie przed przemieszczeniem świń.
07.03.2022., 09:03h

 Czym dla pana jest świadectwo zdrowia świń?

Świadectwo zdrowia jest urzędowym poświadczeniem przez lekarza weterynarii stanu zdrowia przemieszczanych zwierząt, w tym przypadku świń. Ma to ogromne znaczenie zarówno dla zdrowia zwierząt, jak i bezpieczeństwa oraz zdrowia publicznego. W dokumencie tym urzędowy lekarz weterynarii na podstawie przeprowadzonego badania klinicznego świń poświadcza aktualny stan zdrowia zwierząt, z których następnie są pozyskiwane produkty, przeznaczone m.in. do spożycia przez ludzi. Badanie takie jest bardzo ważne, bo ogranicza ryzyko ewentualnego rozprzestrzenienia się chorób zakaźnych zwierząt, takich jak np. ASF lub choroba Aujeszkyego u świń. Ma to duże znaczenie, szczególnie w kontekście obecnej sytuacji epizootycznej, zwłaszcza w zakresie występowania ASF.

 

Od kiedy obowiązują w Polsce badania kliniczne przed przemieszczeniem świń do dalszej hodowli i do uboju, będące podstawą do wystawienia świadectwa? 

Do 2016 r. świadectwa zdrowia dla świń przemieszczanych na terytorium Polski były wystawiane na podstawie rozporządzeń ministra rolnictwa i rozwoju wsi w sprawie wprowadzenia programu zwalczania i monitorowania choroby Aujeszkyego u świń. Pierwsze takie rozporządzenie weszło w życie w 2008 r. Od tego momentu w świadectwach zdrowia urzędowy lekarz weterynarii poświadczał m.in. spełnianie przez świnie, które mają zostać przemieszczone, wymagań zdrowotnych, określonych w stosownych przepisach, m.in. ustawie o ochronie zdrowia zwierząt oraz zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt.

 

Jednak dziś wygląda to nieco inaczej. Rolnicy mają tylko 24 godziny na sprzedanie świń po badaniu.

Tak, od 2016 r. istnieje obowiązek wystawienia świadectwa zdrowia dla świń na podstawie badania klinicznego, przeprowadzonego nie wcześniej niż 24 godziny przed przemieszczeniem tych zwierząt, niezależnie od tego czy są one kierowane na ubój, czy do dalszej hodowli. Przepis ten został wdrożony rozporządzeniem ministra rolnictwa i rozwoju wsi z 27 października 2016 r., zmieniającym rozporządzenie w sprawie środków podejmowanych w związku z wystąpieniem afrykańskiego pomoru świń.

 

Z relacji rolników wynika, że badania te przebiegają różnie. Jak faktycznie powinno wyglądać badanie i dlaczego jest ono tak ważne?

Badanie kliniczne przeprowadzane jest zgodnie ze sztuką lekarsko-weterynaryjną i ma na celu ocenę stanu zdrowia zwierząt, m.in. w celu jego poświadczenia w świadectwie zdrowia. W odniesieniu do badania klinicznego świń przed przemieszczeniem badanie to powinno pozwalać na ocenę, czy nie występują objawy chorobowe, uniemożliwiające przemieszczenie, czy świadczące o wystąpieniu choroby zakaźnej, podlegającej obowiązkowi zwalczania, a także czy nie istnieją przeciwwskazania do transportu badanych zwierząt.

 

Czy są odstępstwa od wykonania tego badania?

Nie ma możliwości wystawienia świadectwa zdrowia bez uprzedniego przeprowadzenia badania klinicznego zwierząt.

 

Pod koniec zeszłego roku wyniknęła sprawa z wystawianiem świadectw zdrowia bez wcześniejszego badania świń w pow. piotrkowskim, to nie jest odosobniony przypadek. Czy Inspekcja Weterynaryjna wie, jak wygląda praktyka wykonywania tych badań?

Otrzymuję informacje o wystawianiu świadectw zdrowia przez lekarzy weterynarii bez wymaganych badań klinicznych. W związku z tym podejmuję działania, mające na celu ograniczenie tego procederu. Nie powinny mieć miejsca sytuacje, w których lekarz weterynarii wystawia świadectwo zza tzw. biurka, tj. nie przeprowadzając badania klinicznego zwierząt. Każda taka sytuacja powinna być zgłoszona niezwłocznie do właściwego powiatowego lekarza weterynarii. W związku z prowadzeniem takiej nielegalnej praktyki należy wyciągać konsekwencje w stosunku do wyznaczonych lekarzy weterynarii, w tym zgłaszać ich postępowanie do organów ścigania.

Cały wywiad z dr. Pawłem Niemczukiem publikujemy w najnowszym, marcowym wydaniu "top świnie". Zapraszamy do lektury. 

Anna Kurek
Autor Artykułu:Anna Kurek

redaktor „top agrar Polska”, zootechnik, specjalistka w zakresie hodowli trzody chlewnej.

Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
26. kwiecień 2024 08:31