Zapytaliśmy naszych czytelników jak wygląda sytuacja w różnych regionach Polski.
Kukurydza do przesiania
Na Podlasiu szczęściarzami są rolnicy, którzy później posiali kukurydzę, w większości przypadków, kiedy zrobili to w połowie kwietnia, pierwsze liście wschodzącej rośliny przemarzły, a kukurydza w niektórych regionach nadaje się do przesiania.
– Sytuacja z trawami wygląda kiepsko. Jestem jeszcze pierwszym pokosem, bo czekam na okno pogodowe, ale już widzę, że plony będą ok. 20–30% niższe niż w zeszłym roku – mówi hodowczyni krów mlecznych z województwa podlaskiego.
Zobacz także: Ile kosztuje trawa na pniu, a jakie są ceny zielonek?
Za mało deszczu
Mazowsze boryka się z dotkliwą suszą.
– W kwietniu deszczu nie było w ogóle, a do połowy maja spadło średnio ok. 20 l deszczu – mówi rolnik z mazowieckiego i dodaje, że zebrany już pierwszy pokos traw to o 1/3 paszy mniej niż rok temu.
Problemem były również przymrozki, które wystąpiły jeszcze 14 maja, wskutek czego liście wschodzące kukurydzy oraz zboża (zwłaszcza pszenica) przemarzły.
Regionalnie nie jest źle
W Wielkopolsce dużo zależy od regionu, są miejsca, gdzie spadło dużo deszczu, ale są też bardzo suche regiony.
– Ogólnie zbiorów z traw będzie mniej niż w ubiegłym sezonie, a w niektórych miejscach kukurydza niestety mocno ucierpiała od przymrozków – mówi rolnik z województwa wielkopolskiego.
Większość hodowców ma mały zapas paszowy, ale czy to wystarczy przy tegorocznych słabo zapowiadających się zbiorach?
Dominika Zieja
Fot: Canva
