StoryEditor

Jesienna kampania ubezpieczeń upraw wystartowała. Jakie warunki?

Trwa jesienny sezon ubezpieczeń upraw. Sprzedaż dotowanych polis będzie prowadzona do 30 listopada lub do wyczerpania puli pieniędzy na dopłaty. Jakie warunki oferują firmy ubezpieczeniowe?

01.10.2025., 16:00h

W obliczu rosnącej zmienności klimatu i gwałtownych zjawisk pogodowych ubezpieczenia upraw stają się nieodzownym narzędziem profesjonalnego zarządzania ryzykiem rolniczym. Jesienią rolnicy wykupują najczęściej polisę od ujemnych skutków przezimowania. Aczkolwiek zmiany klimatyczne sprawiają, że rośliny rozpoczynają wegetację coraz wcześniej, stąd warto zabezpieczyć oziminy od razu od przymrozków wiosennych.

– W ostatnich dwóch sezonach nałożyły się na to fale przymrozków, które spowodowały poważne straty – szczególnie w rzepaku i zbożach ozimych. Co więcej, wykupując polisę jesienią, rolnik zyskuje pełną ochronę na cały okres wegetacyjny – bez ryzyka karencji i bez obaw, że wiosenne przymrozki zaskoczą go bez zabezpieczenia – podkreśla Andrzej Janc, dyrektor sprzedaży VH POLSKA.

VH POLSKA - jaki pakiet ubezpieczenia upraw jesienią?

Tej jesieni w tym towarzystwie rolnicy mają do wyboru trzy pakiety.  

  • podstawowy obejmujący: grad, ujemne skutki przezimowania
  • rozszerzony obejmujący: grad, przymrozki wiosenne, ujemne skutki przezimowania
  • maksimum obejmujący: grad, przymrozki wiosenne, ujemne skutki przezimowania, deszcz nawalny, huragan.

Ubezpieczyciel zaznacza, że ochronę od ujemnych skutków przezimowania można wybrać w formie przejrzystego ryczałtu: 15% lub 25% sumy ubezpieczenia. Każdy pakiet można rozszerzyć o ryzyko ognia. W przypadku deszczu nawalnego ochrona obejmuje również zastoiska wodne.

AGRO Ubezpieczenia - co może ubezpieczyć rolnik z dopłatą do składki? 

Z kolei w AGRO Ubezpieczeniach ochroną można objąć: zboża ozime, rzepak i rzepik, wykę ozimą, groch ozimy, a także inne uprawy zimujące. W tym towarzystwie ubezpieczeniowym z 65% dopłatą do składki rolnicy mogą ubezpieczać wymienione uprawy od ujemnych skutków przezimowania, gradu, przymrozków wiosennych, suszy i powodzi oraz deszczu nawalnego, huraganu, lawiny, osunięcie się ziemi czy uderzenie pioruna.

Jeśli rolnik chce, może ochronić uprawy także od innych ryzyk, takich jak: pożar, transport plonów, silnego deszczu czy wiatr niespełniających definicji deszczu nawalnego czy huraganu. Kupując takie polisy musi jednak liczyć się z pokryciem z własnej kieszeni pełnej stawki. Na podobnych zasadach może wykupić także polisę chroniąca zebrane z pola i przechowywane w gospodarstwie płody rolne.  

– Ochrona upraw to dziś fundament stabilności biznesu rolnego zarówno w obszarze rolników indywidualnych pracujących rodzinnie jak i przedsiębiorców rolnych w dużej mierze gwarantujących bezpieczeństwo żywnościowe kraju” – mówi Daniel Zahorenko, prezes AGRO Ubezpieczeń.

Oprócz VH Polska oraz AGRO Ubezpieczenia TUW dotowane polisy powinny być dostępne w PZU, TUW „TUW”, Generali,, InterRisk, TUZ TUW,, STU ERGO Hestia oraz WARTA. Przed wyborem ubezpieczyciela warto kierować się dotychczasowym doświadczeniem oraz dokładnie przejrzeć warunki ubezpieczenia, w tym ograniczenia ochrony ubezpieczeniowej. Na wniosek rolnika składki ubezpieczenia upraw rolnych może z dopłat bezpośrednich w sposób bezgotówkowy pokrywać ARiMR.

Jak działa ochrona?

Przypomnijmy, że ujemne skutki przezimowania oznaczają szkody spowodowane wymarznięciem, wymoknięciem, wyprzeniem, wysmaleniem lub wysadzeniem roślin, w okresie od 1 grudnia do 30 kwietnia, polegające na całkowitym lub częściowym zniszczeniu roślin lub całkowitej utracie plonu lub jego części. Natomiast od tego roku przymrozki wiosenne oznaczają szkody spowodowane przez obniżenie się temperatury poniżej 0°C, w okresie od 1 kwietnia (wcześniej było 15 kwietnia) do 30 czerwca. Chodzi o szkody polegające na całkowitym lub częściowym zniszczeniu roślin lub całkowitej utracie plonu lub jego części.

Zgodnie z ustawą odpowiedzialność zakładu ubezpieczeń w przypadku obowiązkowego ubezpieczenia upraw od ujemnych skutków przezimowania rozpoczyna się od dnia zawarcia umowy ubezpieczenia, z tym, że polisa powinna być wykupiona nie później niż 1 grudnia. Natomiast w przypadku przymrozków wiosennych, powodzi, suszy i gradu rozpoczyna się po upływie 14 dni od dnia zawarcia umowy. Ponadto zakład ubezpieczeń odpowiada za szkody spowodowane przez:

  • ujemne skutki przezimowania, przymrozki wiosenne oraz huragan, powódź, deszcz nawalny, grad, piorun, obsunięcie się ziemi, lawinę – jeżeli szkody w plonie głównym wyniosą co najmniej 10%;
  • suszę – jeżeli szkody w plonie głównym wyniosą co najmniej 25%.

Suma ubezpieczenia ma znaczenie

Zarówno cena polisy, jak i wysokość odszkodowania zależą od sumy ubezpieczenia. W tym roku maksymalna suma ubezpieczenia dla 1 ha zbóż wynosi 16 100 zł a rzepaku – 12 000 zł. Biorąc pod uwagę tegoroczne ceny zbóż można się spodziewać, że sumy ubezpieczenia obowiązujące w przyszłym roku będą niższe, co mogłoby oznaczać, że ochrona upraw przed przymrozkami mogłaby być w przyszłym roku tańsza. Aby jednak była skuteczna, trzeba wykupić polisę bardzo wcześnie.

Warto być świadomym, że dopłaty z budżetu państwa do składek ubezpieczenia przysługują w wysokości do 65% składki w przypadku ubezpieczenia upraw rolnych (z wyjątkiem drzew i krzewów owocowych, jeśli zakład ubezpieczeń określi stawki taryfowe ubezpieczenia od wszystkich rodzajów ryzyka na poziomie nie wyższym niż 9% sumy ubezpieczenia, chyba że są to uprawy na użytkach rolnych klasy V i VI – wtedy stawka taryfowa będzie mogła zostać okreś­lona odpowiednio na poziomie 12 i 15% sumy ubezpieczenia. Jeżeli stawki taryfowe określone przez zakład ubezpieczeń przekroczą wskazane stawki, dopłata jest odpowiednio pomniejszana.

Dopłaty bezpośrednie, a ubezpieczenie upraw!

Rolnik, który otrzymuje dopłaty bezpośrednie, zgodnie z prawem musi ubezpieczyć przynajmniej połowę powierzchni upraw rolnych, na które przysługują datacje, od przynajmniej jednego z ryzyk obowiązkowych, tj. gradu, przymrozków wiosennych, ujemnych skutków przezimowania, powodzi albo suszy. Jest to ważne zwłaszcza przy okazji wypłaty ewentualnej pomocy od państwa poza systemem ubezpieczeń. Brak polisy oznacza pomoc niższą o 50%.

Nowelizacja ustawy utknęła w konsultacjach

W konsultacjach publicznych jest projekt nowelizacji ustawy o ubezpieczeniach upraw rolnych i zwierząt gospodarskich, która wprowadza uproszczenia w stosowaniu dopłaty do składek. Znosi uzależnienie poziomu dopłaty od klas bonitacyjnych. W przypadku upraw dopłaty w wysokości 65% miałyby być stosowane pod warunkiem, że określone przez zakłady ubezpieczeń stawki taryfowe ubezpieczenia upraw od wszystkich rodzajów ryzyka nie przekraczają 15% sumy bez względu na klasę gleby. W przypadku określenia przez zakłady ubezpieczeń wyższych stawek taryfowych dopłaty miałyby przysługiwać wyłącznie do tych wysokości. Nowelizacja przewiduje także zniesienie karencji w przypadku zawarcia ubezpieczenia w jesiennym sezonie sprzedaży dla upraw ozimych.

Przepisy miały wejść w życie jeszcze w III kwartale, ale utknęły w konsultacjach publicznych.

Magdalena Szymańska
Autor Artykułu:Magdalena Szymańska Redaktorka w Tygodniku Poradniku Rolniczym
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
04. grudzień 2025 13:01