Dni Nowoczesnego Rolnictwa w Sekursku
Patrycja Bernat: Dzisiaj znajdujemy się na Dniach Nowoczesnego Rolnica w Sekursku. Ze mną pan Adam Jurczyk. Panie Adamie co dzisiaj nas czeka?
Adam Jurczyk: Jesteśmy gospodarstwem rodzinnym, które ma w swoim areale 1300 hektarów. Liczymy ślad węglowy, stosujemy bakterie, zmniejszamy zużycie chemii na poczet bakterii. Jesteśmy też regeneratywnym gospodarstwem i chcieliśmy pokazać innym gospodarstwom, żeby również poszli w naszym kierunku. Dzięki temu będziemy mogli razem dla przemysłu zrobić coś fajnego. Mamy tutaj też przemysł i właśnie chcemy pokazać, że przemysł chce takich produktów, jak pszenica, rzepak właśnie, które są regeneratywnie uprawiane ze zmniejszonym śladem węglowym.
- Dzisiaj bijemy się o to, żeby w ogóle określić ten ślad, bo dzisiaj są tylko sztywne tabelki. My to liczymy na podstawie naszego gospodarstwa. Mam certyfikat i widzimy w tym przyszłość rozwojowych gospodarstw.
Patrycja Bernat: Dzisiaj jeden z paneli dyskusyjnych traktuje o hybrydowym nawożeniu i ochronie. Jak to wygląda na państwa gospodarstwie, czy stosowana jest również tradycyjna chemia?
Adam Jurczyk: Tak, jest to połączenie hybrydowe, ponieważ działamy z mniejszą dawką chemii, dokładając bakterie. Tak szybko mówiąc, chemia wycina nam patogen, a bakterie kolonizują się na liściach, dzięki temu nie dopuszczają innych patogenów do tego liścia. I jest to super rozwiązanie.
Całość wywiadu w naszym VIDEO!
