StoryEditor

Umowa Unii Europejskiej z USA może być zabójcza dla producentów bioetanolu

Polska Koalicja Biopaliw i Pasz Białkowych zaapelowała do premiera Donalda Tuska, aby ten podjął dialog z Komisją Europejską w zakresie ochrony producentów bioetanolu.

09.08.2025., 08:50h

Eksperci zwracają uwagę, że chociaż umowa handlowa pomiędzy UE a Stanami Zjednoczonymi może być korzystna dla niektórych grup biznesowych, okaże się druzgocąca dla innych, co szczególnie odnosi się do sektora rolnego i przetwórstwa rolno-spożywczego, w tym producentów bioetanolu.

– Chcemy wyrazić nasze głębokie obawy dotyczące anonsowanej w ostatnim czasie przez przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulę von der Leyen oraz prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa umowy handlowej UE–USA – mówi Adam Stępień, dyrektor generalny Krajowej Izby Biopaliw oraz Polskiego Stowarzyszenia Producentów Oleju.

Istotny wzrost znaczenia krajowej produkcji

Produkcja alkoholu etylowego pochodzenia rolniczego stanowi w Polsce ważny element zagospodarowania rodzimych surowców rolniczych, przede wszystkim ziarna zbóż (w tym głównie kukurydzy), ale również melasy z buraków cukrowych oraz odpadów i pozostałości z rolnictwa i przemysłu rolno-spożywczego.

Pomimo tendencji spadkowej w zakresie liczby funkcjonujących w kraju zakładów spirytusowych i gorzelni rolniczych, rodzima podaż systematycznie rośnie. Zgodnie z danymi Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi w 2024 r. produkcja alkoholu etylowego prowadzona była w 47 zakładach i wyniosła ponad 570 tys. m3, z czego ponad 540 tys. m3 wyprodukowano z ziarna zbóż.

Z kolei biorąc pod uwagę dane Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa produkcja bioetanolu paliwowego wyniosła w tym okresie ok. 540 tys. m3, notując tym samym spektakularny wręcz, bo ponad 20%, wzrost rok do roku, co stało się dzięki wdrożeniu benzyny E10 z dniem 1 stycznia 2024 r.

Dane te jednoznacznie wskazują na istotny wzrost znaczenia gospodarczego krajowej produkcji podążającej szczególnie za rosnącym popytem na odwodniony alkohol etylowy stanowiący biokomponent stosowany w benzynach silnikowych.

"Jednocześnie, a contra do sektora paliwowego, obserwowane jest zmniejszone zapotrzebowanie w ramach rozdysponowania alkoholu etylowego na rynku krajowym na cele przemysłowe oraz utrzymujące się na podobnym poziomie od kilku już lat zapotrzebowanie na cele spożywcze. Alkohol etylowy z USA to przede wszystkim właśnie bioetanol paliwowy, więc jakiekolwiek dalsze pogorszenie sytuacji w tym konkretnym segmencie będzie oznaczało realne widmo katastrofy, z czego politycy – z Panem Premierem na czele – muszą zdawać sobie sprawę" – napisała Polska Koalicja Biopaliw i Pasz Białkowych.

Umowa musi być korzystna dla wszystkich

Polscy producenci bioetanolu odgrywają niezwykle ważną rolę w stabilizacji sytuacji na rynku kukurydzy, zagospodarowując już niemal 1,5 mln ton, którą kupują przede wszystkim w postaci mokrego ziarna w najbardziej newralgicznym dla rolników okresie zbiorów.

Produkcja bioetanolu to jednak nie tylko paliwa, ale jednocześnie drugie (po tłoczniach oleju przetwarzających nasiona rzepaku) najważniejsze pod względem wolumenowym krajowe źródło białka paszowego w postaci suszonego wywaru gorzelnianego, a także największy dostawca surowców do biogazowni rolniczych.

Polska Koalicja Biopaliw i Pasz Białkowych podkreśla, że jak słusznie zauważył Maroš Šefčovič, unijny komisarz ds. handlu i bezpieczeństwa ekonomicznego podczas swojej konferencji prasowej w dniu 28 lipca br., umowa handlowa między UE a USA powinna odzwierciedlać wspólne interesy.

– Chcemy w tym kontekście jednak podkreślić, że ustanowienie obniżonych lub zerowych ceł na import etanolu z USA odzwierciedlałoby tylko jeden interes – interes Stanów Zjednoczonych. Unia Europejska nie powinna doprowadzić do utraty konkurencyjności unijnych producentów odnawialnego bioetanolu, która już dziś jest osłabiana przez ogromne subsydia państwowe i ulgi podatkowe przyznawane producentom etanolu w USA – zaznacza Adam Stępień.

Diametralnie sprzeczne informacje

Eksperci są zdania, że nie ma mowy o równych warunkach konkurencji i z tej perspektywy umowę należy wręcz ocenić jako katastrofalną w skutkach dla tej części przetwórstwa rolno-spożywczego ze wszelkimi negatywnymi konsekwencjami, jakie niesie ona dla poszczególnych ogniw łańcucha dostaw alkoholu etylowego pochodzenia rolniczego – od rolnictwa poczynając.

"Ponieważ lista towarów objętych zniesieniem ceł ("zero-for-zero") ma pozostawać jeszcze otwarta, bardzo prosimy Pana Premiera o pilną interwencję Rządu Rzeczypospolitej Polskiej celem zapewnienia, że odnawialny etanol produkowany w UE pozostanie poza tą listą, a obowiązujące stawki celne (MFN) na etanol pozostaną na obecnym poziomie" – postuluje organizacja.

Polska Koalicja Biopaliw i Pasz Białkowych zwraca uwagę, że dochodzą do niej diametralnie sprzeczne informacje w tej sprawie.

"Z jednej strony słyszymy, że UE nie podjęła żadnych zobowiązań dotyczących obniżenia barier dostępu do rynku dla amerykańskiego etanolu, co jednak pozostaje w całkowitej sprzeczności z oświadczeniami przedstawicieli Rządu Federalnego USA, którzy potwierdzają na łamach mediów branżowych, że etanol jest uwzględniony w unijnym zobowiązaniu do zakupu amerykańskich towarów energetycznych o wartości 750 mld USD w ciągu trzech lat. Dalsze szczegóły umowy handlowej między UE a USA mają zostać potwierdzone we wspólnym oświadczeniu w "nadchodzących dniach", co stwarza jeszcze okazję do stosownej interwencji, o którą niniejszym się zwracamy" – czytamy w liście.

Już dziś USA największym dostawcą etanolu

Grupa organizacji podkreśla, że jest to o tyle istotne, ponad przytoczone już powyżej fakty i argumenty, że producenci etanolu w USA mają już niewykorzystane moce produkcyjne. Rynek etanolu w USA jest znacznie nadpodażowy, a producenci muszą zbywać nadwyżki na rynku światowym.

O konkurencyjności europejskich, w tym polskich producentów, z amerykańskimi możemy mówić jedynie w kategoriach iluzorycznych z uwagi na ogromne programy wsparcia rządowego i subsydia, w tym ulgi podatkowe i dopłaty w ramach ustawy IRA1 sięgające nawet 263 EUR/m³ (!), które umożliwiają amerykańskim firmom zwiększanie mocy produkcyjnych oraz istotnie niższe koszty energii w Stanach Zjednoczonych.

To wszystko już obecnie sprawia, że pomimo obowiązujących obecnie ceł importowych (19,2 EUR/hl dla etanolu nieskażonego i 10,2 EUR/hl dla etanolu skażonego), eksport etanolu z USA do UE osiągnął w 2024 r. poziom 576 tys. m3 (a więc odpowiednik całej produkcji alkoholu etylowego w Polsce!), co czyni USA już teraz największym dostawcą etanolu do UE.

"Przy produkcji w USA ponad dziesięciokrotnie większej niż w całej Unii Europejskiej nie ma żadnego uzasadnienia dla dalszego obniżania tych ceł, ponieważ obecne stawki celne przywracają jedynie pewien poziom równych warunków konkurencji" – uważa Polska Koalicja Biopaliw i Pasz Białkowych. 

image

UE stawia na gaz z USA. Czy Trump zatrzyma Europejski Zielony Ład?

Etanol z USA ma znacznie niższą wydajność

Różnice w warunkach konkurencji pomiędzy UE a USA wynikają również z odmiennego prawodawstwa dotyczącego ochrony środowiska i przeciwdziałania zmianom klimatycznym (np. EU ETS), podejścia do upraw GMO, standardów i przepisów w zakresie zrównoważonego rolnictwa, a także z subsydiów w USA.

Etanol jest tam produkowany z kukurydzy GMO, więc wszelkie środki znoszące cła stanowiłyby pośrednią formę wsparcia upraw GMO, co stoi w sprzeczności z duchem regulacji unijnych, a także polskich, w tym w szczególności wobec obecnego nadal w ramach ustawy o paszach zakazu stosowania pasz genetycznie modyfikowanych.

Zwrócić należy również uwagę na fakt, że etanol z USA ma znacznie niższą wydajność pod względem redukcji emisji gazów cieplarnianych. W 2024 r. europejscy producenci osiągnęli średnią redukcję emisji gazów cieplarnianych na poziomie 79% w porównaniu z paliwami kopalnymi, a niektóre instalacje nawet 95–100%, podczas gdy amerykański etanol spełnia jedynie minimalne wymagania europejskich dyrektyw w zakresie redukcji emisji tj. ok. 50%.

Masowy import biokomponentu o gorszych parametrach emisji, tj. wyższym śladzie węglowym byłby działaniem nie tyle przeciwskutecznym, co po prostu szkodliwym, zwłaszcza biorąc pod uwagę dodatkowe emisje związane z transportem.

Wojna w Ukrainie znacząco zwiększyła koszty produkcji w UE – dużo bardziej niż w USA – co również ma istotny wpływ na naszą konkurencyjność.

– Wreszcie, chcemy z całą mocą podkreślić, że produkowany w Polsce i UE bioetanol wspiera cel zmniejszenia zależności energetycznej i paszowej UE od państw trzecich, co było jednym z kluczowych elementów niedawno ogłoszonej strategii gospodarczej nowej Komisji Europejskiej. Tymczasem wystarczyło zaledwie kilka miesięcy i twarde warunki postawione przez stronę amerykańską, aby interesy wspólnotowe, w tym polskie, zostały pominięte na rzecz interesów niemieckich. Wszak kluczowym zwycięzcą tych negocjacji pozostaje niemiecki sektor motoryzacyjny, co zdaje się przewodnicząca KE doskonale rozumieć – podkreśla Adam Stępień.

Grozi nam zamknięcia zakładów i utrata miejsc pracy

"Ufamy, że Rząd RP z Panem Premierem na czele dokładnie analizuje obie strony równania "zero-for-zero", dlatego w sposób zdecydowany apelujemy do Pana Premiera, aby alkohol etylowy pochodzenia rolniczego pozostał poza jakąkolwiek potencjalną umową UE–USA w tym zakresie, a stawki celne MFN pozostały na obecnym poziomie. Jeśli jednak Komisja Europejska zgodzi się na bezcłowy import bioetanolu z USA, poniesie bezpośrednią odpowiedzialność za zamknięcia zakładów i utratę miejsc pracy w Europie, a w konsekwencji upadek wielu przedsiębiorstw produkcyjnych i firm im towarzyszących działających na obszarach wiejskich. Ewentualna zgoda Polski na taki stan, czego jednak nie dopuszczamy na tym etapie nawet w sposób hipotetyczny, rozszerzy tę odpowiedzialność także na Rząd RP" – informuje organizacja.

image

Do 2028 r. z cłami. Potem Ukraina będzie już w UE?

Mocny głos całego środowiska

Polska Koalicja Biopaliw i Pasz Białkowych jest platformą organizacji branżowych i rolniczych stanowiącą reprezentację krajowego łańcucha wytwórczego biokomponentów i biopaliw ciekłych.

Jest współtworzona przez: Krajową Radę Izb Rolniczych, Krajową Izbę Biopaliw, Polskie Stowarzyszenie Producentów Oleju, Krajowe Zrzeszenie Producentów Rzepaku i Roślin Białkowych, Federację Gospodarki Żywnościowej RP, Krajową Radę Gorzelnictwa i Produkcji Biopaliw, Polską Federację Rolną, Spółdzielnię Grup Producentów "Polski Rzepak i Zboża", Polski Związek Producentów Roślin Zbożowych, Izbę Zbożowo-Paszową oraz Związek Gorzelni Polskich.

Krzysztof Zacharuk

Krzysztof Zacharuk
Autor Artykułu:Krzysztof Zacharuk
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
04. grudzień 2025 22:14