StoryEditor

Burza o ziemię nad Dnieprem

Od 17 grudnia ub.r. w Kijowie trwają protesty farmerów przeciwko projektowi ustawy o uwolnieniu gruntów rolnych, a szczególnie jego formie.
29.01.2020., 12:01h
Na centralny plac Kijowa Chreszczatik przybyło wówczas, mimo zdecydowanej akcji policji i Gwardii Narodowej, kilka tysięcy rolników. Obawiają się oni, że aż tak liberalna forma wypuszczenia ziemi na wolny rynek może doprowadzić do skoncentrowania na własność olbrzymich połaci gruntów w rękach wąskiej grupy oligarchów, włącznie z udziałem światowego kapitału, także spekulacyjnego.

Co prawda, projekt przewiduje utrzymanie zakazu na zakup gruntów przez firmy z zagranicznym kapitałem, ale tylko do 1 stycznia 2024 r. Do protestu dołączyli politycy opozycji, m.in. partia Batkiwszczyna (Ojczyzna) byłej premier Julii Tymoszenko, partia Swoboda oraz Ukraińska Rada Agrarna. Przez kilka godzin ruch samochodowy na Chreszczatiku był zablokowany, doszło do ostrych starć z siłami porządkowymi  wybuchły zamieszki. Ucierpiało 23 funkcjonariuszy, a 26 uczestników protestu zostało zatrzymanych. Od tamtejszego naszego informatora nieoficjalnie usłyszeliśmy, że jeden z pobitych farmerów po kilku dniach zmarł. W związku z incydentami wszczęto już sprawy karne. Po kilku dniach znowu doszło do zamieszek, większa pikieta farmerów miała miejsce jeszcze w połowie stycznia. Pr...
Pozostało 78% tekstu
Ten artykuł jest dostępny w Strefie Premium.
Czytaj i oglądaj bez ograniczeń! Zyskaj dostęp do Strefy Premium już za 19,90 zł za pierwszy miesiąc. Dla prenumeratorów dostęp gratis po zalogowaniu
Prenumeratorzy top agrar Polska mogą korzystać ze Strefy Premium za darmo! Kliknij, by dowiedzieć się, jak się zarejestrować.
Andrzej Sawa
Autor Artykułu:Andrzej Sawa
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
19. kwiecień 2024 04:37