Handel kosztem rolników

Nieuczciwe praktyki handlowe w łańcuchu żywnościowym odbywają się głównie kosztem producentów rolnych. Taki jest wniosek ze sprawozdania sporządzonego przez włoskiego posła Paolo De Castro w sprawie stosunków handlowych między rolnikami, pośrednikami i dyskontami. Oznacza to, że jedynie 23% ceny finalnej produktów rolnych pozostaje w rękach rolników, a aż 53% zysków trafia do handlowców.
Copa-Cogeca z zadowoleniem przyjmuje sprawozdanie Parlamentu Europejskiego w sprawie projektu dyrektywy Komisji Europejskiej dotyczącej zwalczania nieuczciwych praktyk handlowych w łańcuchu dostaw żywności. Celem tej inicjatywy jest pomoc producentom - najsłabszym ogniwom łańcucha żywnościowego – w uzyskiwaniu uczciwych cen rynkowych.
– W pełni popieramy pracę pana De Castro w tak kluczowej kwestii. Rolnicy otrzymują jedynie 23% wartości dodanej produktów rolnych, podczas gdy handel otrzymuje 53%, a odsetek ten stale rośnie – powiedział sekretarz generalny Copa-Cogeca, Pekka Pesonen, po spotkaniu z autorem sprawozdania Komisji Rolnictwa, włoskim posłem Paolo de Castro.
Sekretarz Generalny Copa-Cogeca wzywa zatem do sprawiedliwszego podziału zysków w łańcuchu żywnościowym. Szczególnie z korzyścią dla producentów mleka. Właściciele zwierząt, hodowcy roślin lub producenci warzyw lub owoców muszą proporcjonalnie zwiększać swoje wydatki za każde euro, które konsument płaci do kasy. - Nie możemy dłużej akceptować tego, że inni czerpią korzyści finansowe z nieuczciwych i nieetycznych praktyk handlowych - powiedział.
De Castro, członek Postępowego Sojuszu Socjalistów i Demokratów (S&D) w Parlamencie Europejskim, po raz pierwszy przedstawił definicję nieuczciwych praktyk handlowych. Zgodnie z tym, przez nieuczciwe praktyki handlowe należy rozumieć wszelkie praktyki biznesowe, które odbiegają od dobrych praktyk handlowych i kodeksów postępowania oraz jednostronnie naruszają zaufanie do dobrego zarządzania kosztem partnera handlowego i prowadzą do nieuzasadnionych i nieproporcjonalnych korzyści dla jednego z partnerów biznesowych kosztem drugiego uczestnika rynku.
Zdaniem Copa-Cogeca wymaga to regulacji na szczeblu UE, ponieważ dobrowolne porozumienia nie doprowadziły do sytuacji i uczestnictwa, które do tej pory były zadowalające dla rolników i producentów. W związku z tym konieczne jest rozszerzenie zakresu dyrektywy Komisji na wszystkie przedsiębiorstwa w sieci sprzedaży detalicznej. Podkreślili również, że poprawki wprowadzone w sprawozdaniu posła De Castro idą we właściwym kierunku.
Sprawozdanie De Castro zostanie omówione w przyszłym tygodniu przez Komisję Rolnictwa Parlamentu Europejskiego w Brukseli i ma zostać przyjęte na sesji plenarnej Parlamentu po letniej przerwie w październiku.
Thomas A. Friedrich, korespondent top agrar, Bruksela/Strasburg
Opac.: Dominika Mulak