Artykuł dostępny
r e k l a m a
Zdaniem związkowców przyznane w ostatni piątek podwyżki tematu dramatycznej sytuacji w Inspekcji raczej nie skończą.
- Ta podwyżka będzie znaczącą zmianą w naszych wynagrodzeniach, za co jesteśmy wdzięczni ministrowi rolnictwa, ale nasz protest nie dotyczył tylko wzrostu wynagrodzeń. Chodziło nam też o to, aby zmiana w IW wpłynęła na lepszy nadzór weterynaryjny, lepszy nadzór nad bezpieczeństwem żywności i dobrostanem zwierząt. To możemy zapewnić tylko, gdy odpowiedni ludzie będą pracować w Inspekcji Weterynaryjnej - powiedziała Sara Meskel przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pracowników Inspekcji Weterynaryjnej.
r e k l a m a
- Trochę nas niepokoi fakt, że nie doszło do porozumienia w formie pisemnej. Obiecano nam, że zostanie to być może przeprowadzone w najbliższym czasie, niestety, takiego terminu jeszcze nie uwzględniono. Podchodzimy do tego z duża dozą ograniczonego zaufani,a gdyż poprzednie obietnice nie zostały zrealizowane - dodała S. Meskel.
Tymczasem podczas dzisiejszej konferencji prasowej podsumowującej rok swoich rządów minister Jan Krzysztof Ardanowski wykluczył możliwość przyznania kolejnych podwyżek w Inspekcji Weterynaryjnej.
- Jeżeli ktoś uważa, że jest przyzwyczajony do innych, lepszych, wyższych zarobków i te zapewni mu prywatna praktyka to proszę bardzo. Każdy może sobie wybrać pracę jaką chce. Niech otworzy lecznicę weterynaryjną i zajmuje się leczeniem chomików i papużek - stwierdził J. K. Ardanowski.
Minister przypomniał, że oprócz 630 zł brutto do etatu cała sfera publiczna może liczyć w przyszłym roku na podwyżki pensji rzędu 6%. Do tego dochodzi kwota 350 mln zł, która dzięki nowelizacji ustawy o Inspekcji Weterynaryjnej ma trafić na jej konta. Jednocześnie stworzono dodatkowe etaty w Zakładach Higieny Weterynaryjnej oraz ponad 50 etatów do kontroli eksportu do Stanów Zjednoczonych.
- Bardzo bym chciał, aby Inspekcja Weterynaryjna z równą troską z jaką walczy o swoje pieniądze, walczyła o dobry wizerunek wśród rolników i wśród przetwórców mięsa czy mleka, bo im jest dedykowana i im służy. Boję się, że ten wizerunek i ta opinia nie jest tak dobra jak zapewne o sobie mają sami lekarze pracujący w Inspekcji Weterynaryjnej - podsumował minister rolnictwa. wk
Widziałeś już nasze video "V Forum Rolników i Agrobiznesu: Maciej Piskorski (BNP Paribas) o finansowaniu rolnictwa w obliczu zagrożeń rynkowych i klimatycznych"?
r e k l a m a
r e k l a m a
Komentarze (?)