StoryEditor

Umowa TTIP – porozumienie ściśle tajne

Porozumienie handlowe między Unią Europejską i USA negocjowane jest za zamkniętymi drzwiami politycznych gabinetów. Jego skutki dotkną jednak przysłowiowego Kowalskiego – szczególnie gdy ten jest rolnikiem.
12.07.2016., 20:07h

W Polsce o TTIP mówi się niewiele i można by odnieść wrażenie, że nie jest to coś ważnego. A jest wręcz przeciwnie. Założenia umowy TTIP – oczywiście te które ujawniono – wskazują, że dotknie ona wielu sektorów gospodarki, ale także będzie miała wpływ na stosunki społeczne. Dlaczego zatem tak ważna umowa jest negocjowana poza zasięgiem wzroku opinii publicznej? Do propozycji umowy ma dostęp niewiele osób – jak podkreślił przewodniczący sejmowej komisji rolnictwa Jarosław Sachajko, z treścią porozumienia mogą zapoznać się nasi posłowie, ale nie mogą ujawniać poznanych informacji. Kłóci się to przecież z zasadami przyjętymi powszechnie w procesie tworzenia prawa w Unii Europejskiej.

Z inicjatywy klubu poselskiego Kukiz’15 w sali kolumnowej Sejmu odbyła się dziś konferencja poświęcona tej umowie. To co przewijało się najczęściej w dyskusji to właśnie utajnienie rozmów. Uczestnicy konferencji podkreślali, że skoro negocjacje, jak i treść umowy są utajnione, z pewnością jej zapisy nie są dla Europejczyków korzystne. Poza tym, utajnienie negocjacji uniemożliwia rzetelną ocenę skutków proponowanych rozwiązań. Jak stwierdził Rafał Górski z Instytutu Spraw Obywatelskich jedną z przyczyn utajnienia negocjacji może być interes dużych korporacji, które mocno lobbują na rzecz własnych korzyści jakie mogą osiągnąć w przypadku liberalizacji handlu USA – UE.

Co do przewidywanych skutków dla europejskich rolników – zdania uczestników konferencji były raczej negatywne. Szczególnie podkreślano przewagi konkurencyjne amerykańskich farmerów wynikające z efektów skali produkcji, elastycznych przepisów weterynaryjnych, dobrostanu zwierząt czy bezpieczeństwa żywności oraz wykorzystania hormonów wzrostu czy choćby mączek mięsno-kostnych w paszach dla zwierząt. Wszystko na to wskazuje, że nawet nie doszukując się teorii spiskowych w negocjowanych warunkach porozumienia, produkty amerykańskiego rolnictwa są znacznie tańsze od żywności europejskiej.

Rafał Górski przy okazji obnażył brak zainteresowania publiczną debatą o TTIP w kręgu polityków – w konferencji uczestniczyło zaledwie dwóch posłów (Wspomniany już Jarosław Sachajko oraz Robert Winnicki) i 3 przedstawicieli resortu gospodarski. Niestety, na konferencji nie było przedstawicieli resortu rolnictwa.

W przyszłą środę (tj. 20 lipca) odbędzie się wspólne posiedzenie sejmowych komisji: rolnictwa i Unii Europejskiej poświęcone miedzy innymi zagadnieniom TTIP.
gi

Wiecej o umowie TTIP przeczytasz w najnowszym wydaniu naszego dodatku "Agroszef".

Grzegorz Ignaczewski
Autor Artykułu:Grzegorz Ignaczewski

redaktor „top agrar Polska”, ekonomista, specjalista w zakresie dopłat bezpośrednich, PROW i ekonomiki gospodarstw.

Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
29. kwiecień 2024 16:08