StoryEditor

Ceny rzepaku: sojowe żniwa są wystarczającym powodem, do powstrzymania wzrostów rzepakowych notowań

Kiedy szybko postępują żniwa u największego producenta soi na świecie, to soja oczywiście tanieje. Niestety taniejąca soja uspokaja też notowania rzepaku, które po chwilowym wyskoku szybko wracają do z góry upatrzonych pozycji.
05.04.2024., 08:04h
Z tego artykułu dowiesz się:
  • Ile soi już zebrano w Brazylii?
  • Jakie są ceny soi na Chicago?
  • Ile rzepaku zaimportowały Niemcy?
  • Jak dużo tego rzepaku pochodziło z Polski?
  • Jaki jest szacowany przerób oleistych w UE na sezon 2024/25
  • Jak dużo kraje UE przerobią rzepaku?
  • Ile kosztuje rzepak na Matifie?
  • Ile za rzepak płacą firmy handlowe?
  • A ile proponują przetwórcy i na kiedy można sprzedać?

Zbiory soi w Brazylii zmierzają ku końcowi, a przecież okres żniw zawsze kojarzy się z okresowym wzrostem podaży, co zwykle powoduje spadki cen. Tak jest i w tym przypadku.

Soi już tylko ¼ na brazylijskich polach

Według firmy doradczej AgRural w ubiegły czwartek zbiory soi w Brazylii w bieżącym sezonie osiągnęły właśnie 74% powierzchni, co oznacza 5-proc. postęp w ciągu tygodnia.

Jest to co prawda o 2% mniej zebranego obszaru, jaki miał miejsce o tym samym czasie przed rokiem, ale gdyby nie deszcze utrudniające zbiór, to już cała soja w Brazylii byłaby zebrana.

Na szczęście w najbardziej wysuniętym na południe stanie Rio Grande do Sul, opady deszczu ustały i zbiory mogą być kontynuowane – dodała firma konsultingowa.

Podaż powoduje spadki cen

Soja na rynku brazylijskim staje się coraz tańsza, ale zdaniem ekspertów Safras wszystko wskazuje na to, że "dołek cenowy" został już osiągnięty. Na giełdzie w Chicago soja także od 2 tygodni niemal stale tanieje, obecnie jest wyceniana na 431,25 USD/t i w ciągu ostatnich trzech lat tylko w lutym br. była nieco tańsza.

Obecnie toczy się duża dyskusja na temat rzeczywistej wielkości zbiorów soi w Brazylii. Najnowsze dane wskazują na produkcję na poziomie 148,6 mln ton, poniżej przewidywanego na początku scenariusza wskazującego na 160 mln ton.

Rośnie import rzepaku do Niemiec

Według Federalnego Urzędu Statystycznego (UFOP) w pierwszej połowie sezonu 2023/24 Niemcy zaimportowały około 3,5 mln t rzepaku, gdy w poprzednim sezonie w analogicznym okresie było to 2,6 mln t. Największy wolumen rzepaku Niemcy zaimportowały z Ukrainy, a import wynosząc 995,6 tys. t był aż o 480 tys. t większy niż wynosił wynik I połowy poprzedniego sezonu. Z krajów UE najwięcej rzepaku Niemcy zaimportowały 696,6 tys. t z Rumunii (przy 214 tys. t w 202/23), a następnie 523,2 tys. t z Polski (238,3 tys. t w I poł. poprzedniego sezonu) i 303,9 tys. t z Francji, tu import jest o 100 tys. t mniejszy od ubiegłorocznego.

Innymi ważnymi źródłami są tradycyjnie Kanada i Australia, choć w pierwszej połowie aktualnego sezonu Niemcy z Australii zakupiły tylko 165,8 tys. t, czyli ponad dwukrotnie mniej niż w analogicznym okresie poprzedniego sezonu.

Niemcy rocznie przerabiają około 9,4 mln ton rzepaku łącznie, dlatego eksport rzepaku z tego kraju jest bardzo ograniczony i liczony zaledwie dziesiątkami tys. t w skali całego sezonu.

Rośnie przerób oleistych w UE

Pozostało 54% tekstu
Ten artykuł jest dostępny w Strefie Premium.
Czytaj i oglądaj bez ograniczeń! Zyskaj dostęp do Strefy Premium już za 19,90 zł za pierwszy miesiąc. Dla prenumeratorów dostęp gratis po zalogowaniu
Prenumeratorzy top agrar Polska mogą korzystać ze Strefy Premium za darmo! Kliknij, by dowiedzieć się, jak się zarejestrować.
Juliusz Urban
Autor Artykułu:Juliusz Urbanekspert ds. rynku zbóż top agrar Polska, doktor agronomii UP i absolwent MBA UE we Wrocławiu, wiele lat zarządzał skupem u dużego dystrybutora, był prezesem firmy przetwórstwa rzepaku, miał także własną firmę brokerską.
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
24. kwiecień 2024 15:28