StoryEditor

Pilne i do realizacji od ręki! Lista najważniejszych spraw do załatwienia dla rolników przez ministra Siekierskiego

Wielkopolska Izba Rolnicze złożyła na ręce nowego ministra rolnictwa Czesława Siekierskiego katalog najpilniejszych spraw dotyczący przyszłości rolnictwa. Kompleksowej i bardzo szczegółowej liście problemów towarzyszą konkretne pomysły naprawy sytuacji. Czego żądają wielkopolscy rolnicy?
28.12.2023., 11:25h

- Naszym zdaniem kryzys ekonomiczny w branży rolniczej narasta, co widzą i zgłaszają rolnicy. Wielkopolska Izba Rolnicza zwraca uwagę na trwały już brak rentowności większości kierunków produkcji rolniczej, skomplikowanie zasad Wspólnej Polityki Rolnej przy zmniejszeniu jej budżetu oraz marginalizację znaczenia bezpieczeństwa żywnościowego, a przesadnie ambitne cele klimatyczne i środowiskowe. Liczymy, że przekazany przez nas materiał pomoże nowemu Ministrowi Rolnictwa i Rozwoju Wsi w określeniu priorytetów Jego pracy oraz podejmowaniu właściwych decyzji dla dobra rolników – czytamy w preambule pisma skierowanego do ministra Siekierskiego.

Brak opłacalności produkcji rolniczej

Zdaniem Wielkopolskiej Izby Rolniczej ceny skupu płodów rolnych wróciły do stanów sprzed pandemii COVID-19 oraz agresji Rosji na Ukrainę, ale ceny środków produkcji, w tym nawozów, środków ochrony roślin oraz energii pozostają na bardzo wysokim poziomie. Spowodowało to zdecydowany spadek rentowności większości kierunków produkcji rolniczej i brak perspektyw na szybką poprawę tej sytuacji.

Bardzo niskie zaliczki dopłat bezpośrednich

Płynność finansowa gospodarstw rolnych jest zagrożona i tylko w niewielkim stopniu podtrzymywana przez dopłaty rządowe, które finalnie, ze względu na zasady przyznawania, dostępne są niestety dla niedużej grupy rolników. Dodatkowo w ostatnim czasie rolnicy otrzymali bardzo niskie zaliczki na dopłaty bezpośrednie, nie uwzględniające części związanej z ekoschematami. Samo wdrażanie nowych zasad Wspólnej Polityki Rolnej było bardzo chaotyczne i towarzyszyły im częste zmiany przepisów oraz ich interpretacji.

Dramatyczna sytuacja na rynkach rolnych

Sytuacja na poszczególnych rynkach jest dramatyczna. Według kalkulacji prowadzonych co miesiąc przez Wielkopolską Izbę Rolniczą, rolnicy muszą dokładać do hektara niemalże każdej uprawy. Nie lepiej jest na rynku mleka, gdzie ceny skupu spadły poniżej kosztów produkcji, a wiele mniejszych spółdzielni mleczarskich ma duże problemy z przetrwaniem na rynku oraz na rynku trzody chlewnej, który przechodzi w dalszym ciągu załamanie. Dodatkowo znacząco spadła liczba stad, a o jakiejkolwiek rentowności mogą mówić tylko rolnicy produkujący w cyklu zamkniętym. Polska stała się importerem netto wieprzowiny i jest pozbawiona praktycznie własnej hodowli świń.

Winne są sieci detaliczne

Zdaniem Wielkopolskiej Izby Rolniczej przyczyny tak złej sytuacji ekonomicznej gospodarstw rolnych są przede wszystkim wynikiem presji sieci detalicznych na niskie ceny. Poza sektorem mleczarskim, rolnicy nie są udziałowcami w branży przetwórczej i nie korzystają z wartości dodanej generowanej na etapie przetwórstwa i handlu.

W zakresie zaopatrzenia w środki produkcji mamy często do czynienia z państwowymi monopolami, tak jak jest to w przypadku nawozów czy energii. Polskie produkty rolne sprzedawane są na świecie przez pośredników. Rolnicy nie mają silnej pozycji na rynkach międzynarodowych, bo sprzedają surowiec, a nie wysoko marżowe produkty gotowe.

Jak poprawić sytuację rolników?

Zdaniem WIR powyższe problemy mają charakter strukturalny co oznacza, że powodują i będą powodować w przyszłości problemy ekonomiczne gospodarstw rolnych. W związku z tym zaapelowano o podjęcie następujących działań:

  • budowę silnej marki polskiej żywności i stworzenie sieci radców rolnych przy ambasadach, których rolą będzie promowanie polskiej żywności,
  • uaktywnienie Krajowej Grupy Spożywczej w celu tworzenia lepszych warunków cenowych na polskim rynku,
  • dalsze akcje edukacyjne i wspieranie tworzenia przez rolników grup producenckich oraz organizacji,
  • promowanie polskiej żywności wysokiej jakości w Polsce oraz zagranicą,
  • tworzenie prawnych warunków do sprawiedliwego podziału wydatków konsumenta na żywność i wzmocnienie w tym podziale pozycji rolnika – wzmocnienie roli UOKIK,
  • dofinansowanie zakupu udziałów w firmach przetwórczych przez rolników,
  • dalszy rozwój bezpośrednich kanałów dystrybucji czyli RHD i sprzedaży bezpośredniej,
  • zwiększenie budżetu w unijnych programach pomocowych na rzecz inwestycji w innowacyjne technologie,
  • lepszą kontrola cen stosowanych przez monopole państwowe w zakresie sprzedaży nawozów,
  • tarcze ochronne zakresie rosnących cen energii,
  • zbudowanie unijnego systemu dopłat dla rolników, którzy ograniczają emisję gazów cieplarnianych – rolnicze zielone certyfikaty,
  • zadbanie o lepszy budżet rolny w kolejnej perspektywie,
  • edukowanie konsumentów w zakresie kosztów produkcji żywności dobrej jakości z zachowaniem standardów ochrony środowiska i klimatu,
  • wypracowanie europejskiego certyfikatu dla produktów zwierzęcych pochodzących od zwierząt utrzymywanych w warunkach podwyższonego dobrostanu.

Nietrafiony program odbudowy stad trzody chlewnej

Wielkopolska Izba Rolnicza szczegółowo zdefiniowała problemy rynku trzody chlewnej. W piśmie do ministra Siekierskiego zwrócono uwagę, że celem programu odbudowy stada poprzedniego rządu miało być zwiększenie pogłowia loch o 200 tys. sztuk za pomocą tanich kredytów o dotacji. Ale zdaniem WIR środki finansowe na inwestycje nie są największą barierą w odbudowie pogłowia trzody chlewnej w Polsce. Takie środki były dostępne już wcześniej i nie były wykorzystywane.

Producenci trzody chlewnej, w chwili obecnej, boją się podejmować jakichkolwiek działań rozwojowych i inwestycyjnych. Ich celem jest przetrwanie w oparciu o bazę produkcyjną, którą posiadają. Największym problemem jest brak stabilizacji rynkowej i ekonomicznej oraz bardzo niska lub ujemna rentowność produkcji trzodowej w Polsce, a także ASF. Produkcja warchlaków dodatkowo jest obciążona ryzykiem braku popytu ze strony producentów tuczników, którzy niekoniecznie będą wybierać te produkowane w Polsce. Należy, w tym kontekście, również zwrócić uwagę na skalę tuczu nakładczego, który funkcjonuje na własnych zasadach i to w ramach tego tuczu odbywa się duży import warchlaków do Polski.

Skuteczny program odbudowy stad świń

Tymczasem skuteczny program odbudowy pogłowia musi mieć charakter kompleksowy odpowiadający na wszystkie wyzwania tej branży. Takie kompleksowe podejście powinno zawierać:

  • rekompensaty cenowe  dla rolników, którzy nie ze swojej winy znaleźli się w strefie czerwonej ASF i sprzedają tuczniki w niższych cenach,
  • inne opodatkowanie tuczu nakładczego, który jest usługą a nie produkcją prowadzoną przez rolnika na własny rachunek,
  • ułatwienia dla rolników, którzy chcieliby skorzystać z dopłaty dobrostanowej,
  • promowanie mechanizmów współpracy pomiędzy producentami warchlaków a rolnikami, którzy prowadzą wyłącznie tucz,
  • stworzenie mechanizmów zapobiegania wykorzystywania przewagi kontraktowej, głównie przez sieci detaliczne, które wywierają presję cenową na pozostałych operatorów łańcucha wieprzowego, co prowadzi do obniżania cen skupu, nawet w sytuacji braku żywca na rynku,
  • promowanie produkowanej w Polsce wieprzowiny, pochodzącej od ras rodzimych.

Wadliwie działająca aplikacja suszowa – pomoc suszowa

Wielkopolscy rolnicy zwrócili uwagę, że aplikacja Zgłoś Szkodę Rolniczą nadal niedoszacowuje faktycznych strat. Dzieje się tak mimo wielokrotnych zapewnień ministerstwa, że korzysta ona z bardzo dużej ilości danych zarówno z pomiarów naziemnych jak i satelitarnych. W ostatnim roku do procesu szacowania strat spowodowanych przez suszę w rolnictwie zostały również włączone tzw. komisje klęskowe powoływane przez wojewodów, które niejako miały być swoistą weryfikacją poprawności działania aplikacji. Jednak nadal końcowe wyliczenia strat niestety nie zawsze odzwierciedlają rzeczywistych szkód. Ponadto aplikacja często nie działała i się zawiesza. Dodatkowo system nie pozwala na wprowadzenie korekt, gdy rolnik się pomyli, a zgłoszenie już wysłał.

Dodatkowo WIR zwróciła się o podanie stawek pomocy i terminu planowanego uruchomienia pomocy suszowej dla beneficjentów poszkodowanych wystąpieniem zjawiska suszy w bieżącym roku. Zwrócono uwagę, że pomimo zapewnień przedstawicieli MRiRW nie uruchomiono pomocy dla beneficjentów dotkniętych suszą w 2022r (z wyjątkiem jednorazowego wsparcia w kwocie 2600zł) a bieżąca sytuacja ekonomiczna wielu gospodarstw rolnych uległa pogorszeniu z związku z kryzysem na rynkach zbóż związanym z wojną na Ukrainie.

W związku z powyższym zdaniem WIR należy:

  • poprawić działanie aplikacji suszowej, tak aby nie zawieszała się, a jej wyliczenia pokrywały się ze stanem faktycznym oraz wprowadzić możliwość dokonania korekty złożonego wniosku przez beneficjenta,
  • podać terminy i stawki planowanej pomocy suszowej,
  • uruchomić obiecaną pomoc suszową za rok 2022.

Akcesja Ukrainy do UE i inne umowy o wolnym handlu

Zdaniem Wielkopolskiej Izby Rolniczej dla polskiego, a szczególnie wielkopolskiego rolnictwa akcesja Ukrainy do UE jest sprawą zasadniczą, która zdecyduje o kierunku rozwoju unijnego rolnictwa. Polscy rolnicy oraz przetwórcy dzięki swojej przedsiębiorczości oraz środkom unijnym bardzo dobrze wykorzystali okres po wejściu Polski do Unii Europejskiej i zbudowali solidną bazę produkcyjną i przetwórczą, wykorzystując potencjał tego sektora. Niestety ostatnie ruchy Komisji Europejskiej wskazują, na potencjalną marginalizację tego sektora w Europie. Cele związane z bezpieczeństwem żywnościowym zostały zastąpione przez bardzo ambitne cele klimatyczne i środowiskowe. Reforma Wspólnej Polityki Rolnej i wdrożenie ekoschematów, w większości krajów UE wprowadziły zamieszanie i krytykę ze strony organizacji rolniczych. Dodatkowo Komisja Europejska intensyfikuje działania, których celem jest liberalizacja handlu z krajami trzecimi.

W związku z powyższym Wielkopolska Izba Rolnicza postuluje podjęcie działań w celu:

  • przygotowania nowej strategii dla rozwoju rolnictwa w Unii Europejskiej, które powinno być zrównoważone ale zapewniać nam wszystkim  bezpieczeństwo żywnościowe oraz godziwe dochody rodzin rolniczych,
  • zagwarantowania równych standardów produkcji rolniczej w krajach, z których żywność miałaby trafiać na rynek europejski,
  • zapobieżeniu eksportu emisji,
  • zagwarantowania odpowiednich okresów przejściowych oraz rekompensat dla rolników, którzy utracą swoje dochody w wyniku akcesji Ukrainy do UE,
  • zagwarantowania wyższych środków na cele WPR, szczególnie w celu finansowania usług pro środowiskowych oraz pro klimatycznych świadczonych przez rolników.  

Gospodarowanie zasobami wodnymi

W ocenie Wielkopolskiej Izby Rolniczej gospodarowanie zasobami wodnymi przynajmniej w granicach województw w obecnym kształcie nie sprawdziło się. Trzeba przyjrzeć się obecnemu systemowi gospodarowania wodami i przygotować zmiany prawne, które usprawnią działania instytucji zajmujących się wodami. Zdaniem WIR należy przekazać część kompetencji marszałkom województw w szczególności te zadania, które bezpośrednio oddziałują na rolnictwo tj. zakresie ochrony przeciwpowodziowej,  jak i łagodzenia skutków suszy w tym szerokorozumiana retencja i inwestycje polegających między innymi:

  • na regulacji cieków naturalnych, prowadzących wody publiczne istotne dla regulacji stosunków wodnych na potrzeby rolnictwa,
  • inwestycji na urządzeniach wodnych melioracji na terenie danego województwa,
  • budowie nowych oraz modernizacji już istniejących, a także utrzymanie, bieżąca konserwacja i eksploatacja technicznych środków ochrony przeciwpowodziowej, takich jak wały przeciwpowodziowe wraz z budowlami i obiektami towarzyszącymi.
  • budowie i utrzymaniu urządzeń, budowli, zbiorników itd. mających za zadanie łagodzenie skutków suszy.

Rozdysponowanie gruntów z zasobów KOWR

Wielkopolska Izba Rolnicza uważa, iż przetargi ograniczone ofertowe powinny stanowić większość przetargów organizowanych przez Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa na grunty Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa. Pozwoli to na możliwość wydzierżawienia nieruchomości rolnych Zasobu również mniejszym gospodarstwom rolnym pozwalając na ich rozwój. W chwili obecnej, gdy większość przetargów stanowią przetargi ograniczone licytacyjne decyduje niestety jedynie zasobność portfela. Oczywiście interes Państwa w postaci  wpływów do budżetu z czynszów dzierżawnych jest ważny, ale zdaniem wielkopolskiego samorządu rolniczego równie ważny jest interes rolników indywidualnych, którzy mają swój udział w polskim PKB i stanowią pokaźną grupę zatrudnionych w tej branży.

Konieczne są jednak działania, które zweryfikują dotychczas stosowane kryteria i wagi przetargowe, a także niezbędna jest zmiana rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi w sprawie ustalania wysokości czynszów dzierżawnych, aby urealnić ich stawki. Zdaniem Wielkopolskiej Izby Rolniczej wskazane jest również zwiększenie wagi wpływu społecznych gremiów opiniodawczych i wspierających decyzje KOWR nad gospodarowaniem nieruchomościami rolnymi Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa. Obecnie opnie Rad Społecznych są marginalizowane i właściwie nie uwzględniane.

Ekoschematy i warunkowość do zmiany

Zdaniem Wielkopolskie Izby Rolniczej mimo dużego wysiłku, między innymi izby rolniczej, włożonego w akcje informacyjne nt. ekoschematów nie udało się dostatecznie przekonać rolników do skorzystania z nowych możliwości płatności. Skomplikowanie zasad powodowało rezygnację ze składania wniosków o ekoschematy w wielu gospodarstwach, głównie małych. Nawet doradcy gubili się w zawiłości przepisów a taka sytuacja nie powinna mieć nigdy miejsca. Obecnie należy bardzo dokładnie zebrać uwagi związane z realizacją ekoschematów w praktyce i wyeliminować wszelkie niejasności. Konieczne jest również maksymalne uproszczenie procedury. Niektóre obowiązki wydają się bowiem przesadzone i wprowadzające zbyt wiele restrykcji. Należy pamiętać, że rolnik przede wszystkim ma zajmować się produkcją żywności, a nie pracą "papierkową" i to na tyle skomplikowaną, że nawet doradcy rolniczy mieli z nią problem.

W związku z powyższym WIR zaapelowała o powołanie grupy roboczej złożonej z doradców i przedstawicieli rolników oraz MRiRW w celu przeglądu ekoschematów, ich uporządkowania i zaproponowania KE zmian mających na celu ich lepsze zafunkcjonowanie.

Wadliwy system informatyczny Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa

Ostatni postulat z pisma do ministra Czesława Siekierskiego dotyczy wadliwego systemu informatycznego ARiMR do obsługi wniosków polskich rolników. WIR przypomniał, że wielokrotnie interweniował o wdrożenie działań modernizacyjnych poprawiających funkcjonalność tego systemu. Podczas ostatnich miesięcy rolnicy mieli ogromne problemy z korzystaniem z aplikacji IRZplus oraz z logowaniem się do publicznej aplikacji „Zgłoś szkodę rolniczą”. Serwery informatyczne były bardzo często przeciążone i rolnicy nie mogli się na nie ani zalogować, a jeżeli już się to udało to system się notorycznie zawieszał.

W związku z powyższymi WIR apeluje, aby Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa zapewniła sprawny i wydajny system informatyczny do obsługi rolników.

 

oprac. wk

Źródło: WIR

Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
25. kwiecień 2024 07:47