Trwa dyskusja na temat kształtu WPR po 2027 roku. Od jej wyników zależeć będzie m.in. to kto i ile dopłat bezpośrednich dostanie oraz jakie będą inne instrumenty wsparcia rolników. Europejski Fundusz Rozwoju Wsi Polskiej i Instytut Rozwoju Wsi i Rolnictwa Polskiej Akademii Nauk przygotowały opracowanie, w którym wskazują, jakie zmiany są potrzebne i co powinno się znaleźć w polskim stanowisku na temat kształtu i celów WPR.
- Obok zasadnych wezwań do zwiększenia budżetu WPR, na nowo należy podejść do takich kwestii jak: pojęcie „aktywnego rolnika”, uregulowanie dzierżaw ziemi rolnej i propozycje dotyczące planów zagospodarowania przestrzennego uwzględniające interes rolnictwa czy znaczenie i pozycja rolnictwa w umowach handlowych negocjowanych przez Unię Europejską. Wyzwania związane ze zmianami klimatycznymi, potrzebą zwiększenia konkurencyjności polskiej i unijnej gospodarki stają się kluczowymi determinantami wyznaczającymi pożądane kierunki zmian w polityce rolnej zarówno na poziomie UE, jak i Polski – czytamy w raporcie.
Zdaniem ekspertów EFRWP i PAN polskie rolnictwo wymaga jasnej wizji rozwoju, która pozwoli na budowanie konkurencyjności, zdolności rozwojowych i adaptacyjnych polskich gospodarstw rolnych w długim okresie. Poza tym instrumenty nowej polityki rolnej muszą być kierowane do gospodarstw zdolnych do budowy własnej siły ekonomicznej i przygotowanych do wdrażania innowacji.
Definicja aktywnego rolnika
Według EFRWP i PAN trzeba wprowadzić nową definicję aktywnego (zawodowego) rolnika, który będzie głównym podmiotem krajowej polityki rolnej. Polska musi wspierać systemowo, w tym finansowo, gospodarstwa rolne produkujące na rynek i ponoszące w związku z tym ryzyko.
- Z wyliczeń polskiego FADN, wynika, że dopiero gospodarstwa rolne o wielkości ekonomicznej co najmniej 25 tys. euro i większej, są w stanie uzyskiwać dochód porównywalny do średniej w gospodarce narodowej – informuje EFRWP i PAN.
Dopłaty bezpośrednie i biznesplan
Eksperci proponują też stopniowe podnoszenie wielkości gospodarstwa uprawniającego do ubiegania się o dopłaty bezpośrednie (dziś jest to 1 ha) i powiązanie go z warunkową ofertą wsparcia 5-letniego procesu restrukturyzacji w grupie gospodarstw rolnych do 5 ha (lub wartości SO do 8 tys. euro). Wsparcie powinno być udzielane tylko pod warunkiem akceptacji przedłożonego biznes planu, zakładającego osiągnięcie przez gospodarstwo wielkości ekonomicznej 25 tys. euro.
Zobacz także: Tylko 43 proc. rolników złożyło wnioski o dopłaty bezpośrednie! Trzeba się sprężać!
Według autorów raportu, konieczne jest odejście w Polsce od „fetyszyzacji” wyrównania dopłat bezpośrednich z innymi krajami zachodnimi, bo to zepchnęło na drugi plan sensowną alokację funduszy na inwestycje, innowacje i budowę silnego segmentu rodzinnych gospodarstw rolnych.
- Polska musi zabiegać o równe warunki konkurowania z rolnikami z innych krajów unijnych, ale w pierwszej kolejności musi skupić się na własnych rozwiązaniach systemowych, które silniej ukierunkują pomoc na aktywnych zawodowo rolników, dla których rolnictwo stanowi główne źródło utrzymania – oceniają eksperci EFRWP i PAN.
Poza tym powinien powstać system zwrotnych instrumentów finansowych, który uniezależni rolników od kredytów oferowanych przez przedsiębiorstwa dostarczające środki do produkcji.
System podatkowy i rachunkowy
Do tego zawodowi rolnicy powinni być objęci systemem rachunkowości rolnej i powszechnym systemem podatkowym.
- Brak powszechnego systemu rachunkowości rolnej w Polsce, a także „wyłączenie” podmiotowe rolników z powszechnego systemu podatku dochodowego, powoduje, że państwo polskie jest pozbawione wiarygodnego i transparentnego systemu wyliczania dochodu rolniczego – tłumaczy EFRWP i PAN i dodają, że ekonomiści szacują, że gospodarstw produkujących na rynek jest 150-200 tys., a wyniki Powszechnego Spisu Rolnego, wskazują, że w Polsce mamy ponad 147 tys. gospodarstw powyżej 20 ha, w tym 40 tys. większych niż 50 ha. Tymczasem w Polsce nadal niemal 1,2 mln podmiotów pobiera dopłaty bezpośrednie, z czego 660 tys. gospodarstw jest o powierzchni 1-5 ha, i dla nich rolnictwo nie jest podstawowym źródłem utrzymania.
System dopłat bezpośrednich
Z opracowania wynika też, że system dopłat bezpośrednich do hektara wymaga poważnej rewizji i nie może być kontynuowany w dotychczasowej postaci.
- Europejscy rolnicy doświadczają spadku realnego poziomu wsparcia z tytułu dopłat bezpośrednich, spowodowanego skutkami presji inflacyjnej w całej UE, ale także skutkami reformy WPR po 2021 r. Pomoc sektorowa jest adresowana do wybranych grup, a wsparcie w ramach eko-schematów, jak pokazał polski przykład jest być może potwierdzeniem, że to właśnie płatności uwarunkowane realizacją określonych praktyk rolniczych są właściwym kierunkiem zmian systemu wsparcia bezpośredniego – twierdzą specjaliści.
Ich zdaniem nowy system wsparcia pozwoliłby także na wyeliminowanie negatywnego wpływu dopłat do hektara na kształtowanie się rynku ziemi w Polsce, w tym zahamowanie przemian agrarnych i niską wydajność wykorzystania zasobów ziemi. Jednocześnie wsparcie systemowe dla drobnych gospodarstw, dla których rolnictwo jest jedynym źródłem utrzymania, musi być ukierunkowane na budowę silnych krótkich łańcuchów dostaw i sprzedaż bezpośrednią.
Dopłaty do upraw odpornych na suszę i pochłaniających CO2
Konieczne jest też, aby w WPR po 2027 r. znalazły się propozycje dopłat do upraw sprzyjających adaptacji do zmian klimatu, w tym praktyk sprzyjających pochłanianiu dwutlenku węgla przez glebę (rolnictwo węglowe).
Zobacz także: Wniosek o dopłaty bezpośrednie i odpowiednie załączniki, kiedy złożyć? Ważne daty!
- Płatności mogą być uzależnione od działań, jak i wyników. W ramach systemów opartych na działaniach rolnicy wynagradzani są za wprowadzanie praktyk rolniczych przyjaznych dla klimatu. W ramach systemów opartych na wynikach, płatności są bezpośrednio powiązane z wymiernymi wskaźnikami korzyści dla klimatu jakie zapewniają. To ostatnie podejście ma tę przewagę, że jest powiązane z wyznaczonym celem klimatycznym UE – czytamy w opracowaniu.
Całość opracowania i wszystkie propozycje zmian znajdziesz TUTAJ.
Zapraszamy na webinarium 12 maja!
W związku z tym, że zmian w ekoschematach jest dużo, rolnicy mogą być nieco zdezorientowani o wybrać i co łączyć organizujemy webinarium, w którym rozwiejemy wszelkie Wasze wątpliwości.
Naszym partnerem podczas webinarium będzie Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, a ekspertem, który objaśni wszystkim uczestnikom wszystkie warunki i zasady przyznawania dopłat za 2025 rok będzie Jolanta Dobiesz, Dyrektor Departamentu Płatności Bezpośrednich Centrali ARiMR w Warszawie.
Moderatorem webinarium będzie redaktor Grzegorz Ignaczewski, ekspert ds. funduszy unijnych i wspólnej polityki rolnej.
Będzie można zadać pytania i dowiedzieć się co najbardziej się opłaca. Regularna cena to 49 zł dla osób bez prenumeraty, prenumerator uczestniczy bezpłatnie, ale jest również możliwość pozostawienia zgód marketingowych i uczestniczenia bezpłatnie. Wszystkie infromacje oraz formularz rejestracyjny znajdziesz TUTAJ. Zachęcam do rejestracji! Webinarium odbędzie się oczywiście on-line o godz. 12.00 12 maja br. Zapraszam serdecznie, to jedyna okazja do zadania pytań ekspertom przed złożeniem wniosków lub zrobieniem korekty wniosku!
oprac. Kamila Szałaj
