Temat biogazowni wykorzystywanych w rolnictwie wiąże się z rozwojem rynku OZE w Polsce. To jedno z rozwiązań, jakie pozwala na realizację celów związanych z zieloną transformacją. Biogazownie ponadto zwiększają bezpieczeństwo energetyczne, umożliwiają optymalizację i generowanie dochodów. Są też ciemniejsze strony tego typu inwestycji: – Jednak za tą obiecującą fasadą kryje się złożona rzeczywistość inwestycyjna. Budowa i eksploatacja biogazowni to przedsięwzięcie nie tylko o znacznym potencjale, ale również wymagające ogromnych nakładów finansowych i obarczone licznymi, często niedocenianymi przez inwestorów, ryzykami. Dlatego kluczowe jest dogłębne, wieloaspektowe i niezwykle rzetelne przygotowanie biznesowe – twierdzi Mikołaj Juśkiewicz, ekspert Agraves ds. odnawialnych źródeł energii.
Biogazownie krok po kroku
Jak większość inwestycji, również w przypadku biogazowni, zaczynamy od "papierologii" i zdobycia potrzebnych pozwoleń, np. na budowę i podpisów związanych z warunkami zabudowy czy przyłączeniami do sieci. Koszty początkowe są wysokie. Jak wymieniają specjaliści Agraves, to m.in. zakup zaawansowanej technologii fermentacyjnej, agregatów kogeneracyjnych, systemów oczyszczania biogazu, a także wydatki związane z pracami budowlanymi, całą infrastrukturą czy przyłączeniami instalacji do sieci elektroenergetycznej lub gazowej.
Ważne jest dobre przeanalizowanie wszystkich kosztów, najlepiej w wariancie bazowym, czyli takim najbardziej prawdopodobnym, ale też w pesymistycznym: – Scenariusz pesymistyczny powinien uwzględniać potencjalne niekorzystne zmiany rynkowe, takie jak spadek cen sprzedaży energii, wzrost kosztów operacyjnych, czy nieprzewidziane awarie – analizuje Mikołaj Juśkiewicz. Ważne, aby zbadać dogłębnie warunki przyłączeniowe do sieci, np. czy będą czasowe ograniczenia w ilości wprowadzanej energii.
Przeczytaj także: Rusza nowe Czyste Powietrze! W puli aż 10 miliardów złotych! Rolnicy – są spore zmiany!
Biogazownie – co jeszcze wpływa na rentowność?
Do prawidłowego funkcjonowania biogazownia potrzebuje tzw. paliwa, czyli np. gnojowicy, obornika, produktów ubocznych z gospodarstwa. Właściciel biogazowni powinien zadbać o ich stałe dostawy, włączając transport i magazynowanie. W tym przypadku sprawdzają się długoterminowe umowy z dostawcami: – Należy też uwzględnić ryzyko rynkowe takie jak fluktuacje cen surowców rolnych, zmienność plonów (wpływ pogody), potencjalną konkurencję o te same substraty z innymi podmiotami, a także rosnące koszty transportu. Warto również opracować plan B, czyli alternatywne źródła substratów lub możliwości czasowego magazynowania – podkreśla Mikołaj Juśkiewicz.
Biogazownie – zasady opodatkowania
Marcin Szymański, ekspert Agraves ds. finansowania inwestycji radzi, aby określić zasady opodatkowania nieruchomości, na której zlokalizowana jest biogazownia, ponieważ podatek od nieruchomości od budowli może być wysoki. Ważna jest analiza implikacji w podatku dochodowym, zarówno od osób prawnych (CIT), gdzie istotne są zasady rozpoznawania przychodów, kosztów uzyskania przychodów, jak i od osób fizycznych (PIT). Specjaliści podają, że w przypadku spółek osobowych dochód opodatkowany jest na poziomie wspólników, a w spółkach kapitałowych trzeba wziąć pod uwagę podatek od dywidend wypłacanych akcjonariuszom czy udziałowcom.
Przeczytaj także: Biogazownie – spore korzyści dla rolników, ale i przeszkody w budowaniu kolejnych instalacji
Biogazownie i programy wsparcia finansowego
Warto korzystać z dotacji, np. z rządowego programu „Energia dla Wsi”. Dobrze wypełniony wniosek, ale także prawidłowego i zgodne z zasadami rozliczenie dofinansowania jest niezwykle istotne: – Korzystając ze wsparcia oferowanego przez program "Energia dla Wsi" beneficjent zobowiązany jest między innymi do corocznego raportowania osiąganych efektów ekologicznych oraz przesyłania sprawozdań z działalności biogazowni do KOWR. NFOŚiGW natomiast jest uprawniony do kontrolowania inwestycji nawet przez 15 lat – podkreśla Mikołaj Juśkiewicz.
Na co jeszcze warto zwrócić uwagę? Ważne są wybory związane z podwykonawcami. Nie należy zgadzać się na obniżenie jakości komponentów, należy poza tym prześwietlić firmę pod każdym względem i zabezpieczyć w umowie zapisy gwarancyjne i potencjalne serwisowanie.
Źródło: Agraves
fot. envato elements
