Wołowina: 99 tysięcy ton z umowy, 47 tysięcy z WTO
Państwa Mercosur – Argentyna, Brazylia, Urugwaj i Paragwaj – mogą już teraz eksportować do Unii Europejskiej łącznie 46 876 ton wołowiny rocznie. Import odbywa się w ramach istniejących kontyngentów WTO, cło jest zerowe.
Umowa UE-Mercosur umożliwia zwiększenie tego eksportu o kolejne 99 tys. ton w ramach kontyngentu objętego cłem. Kontyngent ma być wprowadzany stopniowo przez pięć lat. Wołowina objęta tym limitem będzie objęta cłem w wys. 7,5%.
Oznacza to, że po wejściu w życie umowy Mercosur zyska prawo do eksportu do UE łącznie prawie 146 000 ton wołowiny rocznie – z bardzo niskim lub zerowym obciążeniem celnym.
Drób: limit 180 tysięcy ton, ale już go przekroczono
Komisja Europejska zapisała w umowie kontyngent bezcłowy na drób z Mercosuru w wysokości 180 000 ton rocznie. Import obejmuje mięso świeże, mrożone i przetworzone.
Ten poziom został już przekroczony. W 2024 roku do UE trafiło z Mercosur aż 293 000 ton mięsa drobiowego. Oznacza to, że nowy kontyngent nie ograniczy obecnego importu, ale go usankcjonuje. Cła nie będą pobierane w ogóle – mimo że Polska jest największym producentem drobiu w Unii.
Wieprzowina: kontyngent z cłem, ale niski
Nowa umowa przyznaje Mercosurowi kontyngent taryfowy na 25 000 ton wieprzowiny rocznie. Ma on obejmować mięso świeże, schłodzone, mrożone i przetworzone. W przeciwieństwie do drobiu, ten kontyngent nie będzie całkowicie zwolniony z opłat. Cło wyniesie 83 euro za tonę.
Ale Paragwaj otrzyma dodatkowo specjalny kontyngent – 1 500 ton wieprzowiny rocznie bez cła.
Mleko i sery: cła będą znoszone stopniowo
Na mleko w proszku przewidziano kontyngent 10 000 ton rocznie. Będzie wprowadzany przez dziesięć lat. Cło ma być stopniowo redukowane do zera.
Analogiczne zasady będą dotyczyć sera. Kontyngent ma osiągnąć 30 000 ton rocznie po dziesięciu latach. Obecnie stawka celna na sery z Mercosuru wynosi 28%.
Jaja i albumina: nowe kontyngenty z zerową stawką
Komisja chce wprowadzić kontyngent na jaja w wysokości 3 000 ton ekwiwalentu rocznie. Limit będzie rósł o 500 ton rocznie przez pięć lat.
Dodatkowo przewidziano kontyngent 3 000 ton na albuminę jaja, czyli sproszkowane białko, używane w przemyśle spożywczym, farmaceutycznym i kosmetycznym. To towar eksportowy o wysokiej wartości dodanej – tanio produkowany w Brazylii, a potrzebny w przemyśle przetwórczym UE.
Oba produkty mają być objęte zerową stawką celną.
Kukurydza i ryż: milion ton z Ameryki Południowej
Import kukurydzy i sorgo ma objąć do 1 miliona ton rocznie. Produkty te będą mogły trafiać do UE całkowicie bez cła.
Dla ryżu przewidziano osobny kontyngent – 60 000 ton rocznie. Tu również stawka celna ma wynosić 0%. Import ma być wprowadzany stopniowo przez pięć lat.
Cukier: bez ceł dla Paragwaju i Brazylii
Paragwaj otrzyma nowy bezcłowy kontyngent cukru w wysokości 10 000 ton rocznie.
Dla Brazylii nie zwiększono limitu, ale zmieniono zasady. Utrzyma swój dotychczasowy kontyngent – 180 000 ton – jednak cło na ten cukier zostanie zniesione.
Czy rolnictwo w UE będzie chronione?
Umowa UE-Mercosur przewiduje możliwość ograniczenia importu do UE, jeśli ilość importowanych produktów rolnych gwałtownie wzrośnie i zagrozi unijnemu rynkowi. Możliwe będzie także zastosowanie tego mechanizmu do wybranych regionów UE.
Zabezpieczeniem dla rolnictwa UE ma być także zasada, że importowana żywność podlega tym samym, co unijna, wymogom sanitarnym i dobrostanowym. Dla realizacji tej zasady Bruksela zapowiada lepszą wymianę informacji z krajami Mercosuru.
Budżet UE straci na tej umowie
Komisja Europejska szacuje, że już w pierwszym roku obowiązywania umowy dochody z ceł spadną o 330 mln euro. Po piętnastu latach – czyli po pełnym wdrożeniu wszystkich kontyngentów – roczna strata ma sięgnąć 1 miliarda euro.
Bruksela liczy jednak na pośredni zysk. Ma go przynieść wzrost dochodu narodowego brutto wynikający z rozszerzenia wymiany handlowej.
Albert Katana
na podst.: Topagrar.com
