StoryEditor

Czas skończyć z bezcłowym handlem z Ukrainą. Chcemy powrotu do kontyngentów

Po trzech latach bezcłowego handlu nie da się już ignorować obniżki cen, nadpodaży, spadku udziału w rynku i rosnących kosztów. Organizacje rolnicze UE apelują do Komisji Europejskiej o zmianę zasad handlu z Ukrainą.

07.05.2025., 17:20h

Miliony rolników i przetwórców przeciwko kontynuacji importu bez ceł i kontyngentów 

Na miesiąc przed wygaśnięciem obecnych autonomicznych środków handlowych (ATM), unijni producenci rolno-spożywczy i przetwórcy apelują do Komisji Europejskiej o wyciągnięcie wniosków z ostatnich trzech lat przy kształtowaniu kolejnej fazy relacji handlowych z Ukrainą – czytamy we wspólnym oświadczeniu 9 największych unijnych organizacji sektora rolnego. Pod oświadczeniem podpisały się:  

  • Copa (Komitet Organizacji Rolniczych Wspólnoty Europejskiej) - reprezentujący poprzez zrzeszone w niej organizacje rolnicze ponad 22 miliony europejskich rolników i ich rodzin; 
  • Cogeca (Komitet Europejskich Organizacji Rolniczych Spółdzielni) - zrzeszający 22 tys. spółdzielni rolniczych w UE, zatrudniających około 660 tys. osób i generujących roczny obrót ponad 300 miliardów euro; 
  • CEFS (Europejskie Stowarzyszenie Producentów Cukru) - reprezentujące ok.  98 tys. plantatorów buraka cukrowego w UE oraz ok. 24 tys. pracowników przemysłu cukrowniczego; 
  • CIBE (Międzynarodowa Konfederacja Europejskich Plantatorów Buraka) - reprezentująca ok. 140 tys. plantatorów buraka cukrowego w UE;  
  • AVEC (Stowarzyszenie Przetwórców i Handlu Drobiem w UE) - zrzeszające organizacje i firmy z sektora drobiowego, reprezentujące ok. 95% całkowitej produkcji drobiu w Unii Europejskiej; 
  • CEPM (Europejska Konfederacja Producentów Kukurydzy) - zrzeszająca producentów z 10 krajów UE, odpowiadających za 90% powierzchni upraw kukurydzy w UE; 
  • ePURE (Europejskie Stowarzyszenie Producentów Etanolu) - reprezentujące 39 firm członkowskich z 43 zakładami produkcyjnymi w 16 krajach UE, odpowiadających za około 85% zdolności produkcyjnej odnawialnego etanolu w Europie;  
  • iEthanol (Europejskie Stowarzyszenie Przemysłowego i Konsumpcyjnego Etanolu) - reprezentujące ponad 60% producentów etanolu do celów przemysłowych i spożywczych w Europie;  
  • EUWEP (Europejska Unia Hurtowników Jaj, Produktów Jajecznych, Drobiu i Dzikiego Mięsa) 

Organizacje te łącznie reprezentują miliony rolników, tysiące przedsiębiorstw i generują setki miliardów euro obrotu rocznie. 

Wnioski z liberalizacji handlu: niskie ceny, wysokie koszty, nadpodaż 

Tytuł oświadczenia opublikowanego na stronie internetowej Copa-Cogeca brzmi: "Układ stowarzyszeniowy z Ukrainą: wnioski z przeszłości muszą zostać uwzględnione w nowej umowie". Wnioski te są smutne: 

Liberalizacja handlu z Ukrainą miała istotny negatywny wpływ na wiele kluczowych sektorów rolnictwa i przetwórstwa w UE. Choć celem otwarcia rynku UE było wsparcie gospodarki ukraińskiej, rzeczywistość pokazuje, że wielu europejskich producentów – zwłaszcza w sektorach zbóż, cukru, drobiu, jaj, etanolu i miodu – znalazło się pod ogromną presją. Zmagają się oni z obniżkami cen wynikającymi z nadpodaży, spadkiem udziału w rynku, ograniczeniami logistycznymi oraz rosnącymi kosztami produkcji spowodowanymi wojną – oświadczają unijne organizacje.  

Wsparcie dla Ukrainy jest konieczne, ale musi iść w parze z ochroną europejskich rolników i producentówapeluje Krajowa Rada Izb Rolniczych w komentarzu do oświadczenia organizacji UE.  

Rywalizacja ze szkodą dla integracji 

Organizacje unijnego sektora rolnego uznają, że wspieranie Ukrainy "w jej obronie – a tym samym w obronie reszty Europy" jest niezbędne. Konieczna jest jednak rewizja dotychczasowych zasad, bo bez tego skutki mogą być tyle nieoczywiste, co niechciane: 

– Priorytetem musi być teraz, bardziej niż kiedykolwiek, zapewnienie, że opłacalność ekonomiczna unijnych producentów nie zostanie zagrożona przez nieograniczony import, a jednocześnie Ukraina będzie mogła odzyskać dostęp do swoich tradycyjnych rynków zbytu. W przeciwnym razie zarówno UE, jak i Ukraina – dwaj czołowi producenci rolno-spożywczy na świecie – zostaną zmuszeni do konkurowania na tym samym obszarze rynku, co podważy ich wspólne, długoterminowe interesy strategiczne w przededniu przystąpienia Ukrainy do UE – ostrzegają w dyplomatycznych słowach sygnatariusze oświadczenia.  

Kontyngenty albo wzmocnienie wpływów Rosji 

Dobra kondycja sektora rolnego w Unii Europejskiej jest zasadniczo ważna. Jej osłabianie może uniemożliwić integrację Ukrainy z UE oraz wzmocnić globalną pozycję Rosji.  

- Aby integracja Ukrainy z UE, w jakiejkolwiek formie, była możliwa – ważne jest, by unijni rolnicy i przetwórcy nie ponosili nieproporcjonalnych kosztów. W przeciwnym razie ryzykujemy osłabieniem unijnego sektora rolnego i – w dłuższej perspektywie – wzmocnieniem globalnej pozycji Rosji - oświadczają organizacje rolnicze.  

Celem negocjacji między UE a Ukrainą po wygaśnięciu 5 czerwca 2025 r. autonomicznych środków handlowych (ATM), ustanowionych rozporządzeniem (UE) 2022/870, powinno być "zabezpieczenie opłacalności unijnych producentów przy jednoczesnym budowaniu trwałego partnerstwa, opartego na synergii i integracji dwóch rolniczych potęg". 

– Dlatego apelujemy o rewizję układu stowarzyszeniowego i wprowadzenie kontyngentów taryfowych (TRQ), podobnych do tych sprzed wojny – podsumowuje swoje stanowisko dziewięć organizacji sektora rolnego UE, reprezentujących miliony osób i miliardy euro rocznego obrotu. 

Albert Katana
Autor Artykułu:Albert Katana
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
05. grudzień 2025 06:30